wtorek, 13 lutego 2024

TRUMP





Donald Trump prowadzi kampanie wyborczą. Jeszcze nie jest pewne czy będzie kandydował na Urząd Prezydenta Stanów Zjednoczonych ze względu na toczące się przeciw niemu postępowania sądowe. Na wiecu w Karolinie Południowej powiedział, co powiedział i  przywódcy Europy, ze strachu  mają pełne portki gów**.  Źle to świadczy o ich kwalifikacjach politycznych, bo wielu z nich zna Trumpa i jego niewyparzony język z poprzedniej kadencji prezydenckiej.

 Znali również jego podejście w kwestiach finansowania NATO , minimum 2 % PKB na wydatki militarne.  Decyzję  o tym podjęto na szczycie NATO w Walii w 2014 r. Obecnie, jedynie kilka krajów spełniło te wymogi a reszta olała te zobowiązania. Według danych z 2022 roku. -USA 3,5 % Grecja 3,2%,Polska 2,2%, Litwa, Łotwa, Estonia po 2,1%. Nasi obecni przyjaciele a w przeszłości przyjaciele Rosji, Niemcy, zaledwie 1,3 %, Belgia tylko 1%. Oszczędzali na uzbrojeniu to mieli kasę na zasiłki socjalne dla inżynierów-emigrantów i prowadzenie polityki klimatycznej - "zielonego bezładu". A teraz wszyscy razem i każdy z osobna krytykuje Trumpa za to, że nie chce kosztem amerykańskiego społeczeństwa bronić europejskich darmozjadów.

Zamiast krytyki, powinni mu podziękować za to że, wybudził ich z letargu i zaczną odbudowywać przemysł zbrojeniowy zanim Putin nie wpadnie do nich w odwiedziny.

Amerykanista prof. Lewicki  wyjaśnił że, "Trump buduje swoja pozycję i osiąga swoje cele nieprzewidywalnością, Zresztą to nie jest jego koncepcja tylko tzw. strategia szaleńca którą opisał Niccolo Machiavelli - na tej właśnie zasadzie budzi się sojuszników, którzy sobie drzemali, w poczuciu bezpieczeństwa - Ameryka się nami zajmie".

 WAKE UP EUROPE !


                                                            https://www.liiil.pl/promujnotke 


niedziela, 11 lutego 2024

PROKURATORZY

Nie widać końca konfliktu pomiędzy Prokuratorem Generalnym/PG/ a Prokuraturą Krajową/PK/. Każda  ze stron konfliktu posiada  sprzeczne opinie "niezależnych autorytetów prawniczych". We wszystkich notkach dotyczących kwestii prawnych pisałem, że prawo to nie matematyka w której 2+2=4.Prawo, w zależności od tego po której stronie konfliktu stoją "niezależne autorytety prawnicze" jest w sprzeczny sposób interpretowane. Dotyczy to nie tylko tego przypadku ale wielu sprzecznych, sądowych rozstrzygnięć w kolejnych instancjach.

Wróćmy do początku tego konfliktu. W marcu 2022 roku, PG Ziobro powołał prokuratora Barskiego na szefa PK. Według obecnego PG w sposób nielegalny. Dlaczego 2 lata temu "niezależne autorytety prawnicze" popierające obecnego PG nie protestowały. Oczywiście PG Ziobro i tak by decyzji nie zmienił ale jaką rangę miałyby dzisiaj ich opinie gdyby już wtedy stwierdzili, że powołanie Barskiego jest złamaniem prawa. Nie protestował również prokurator J. Bilewicz.

Krótkie podsumowanie aby nie pogubić się w tym chaosie stworzonym przez obecnego PG. Skoro prokurator D. Barski został nielegalnie powołany na urząd szefa PK to wszystkie jego decyzje są nielegalne. Nielegalna jest też decyzja o powołaniu J. Bilewicza do PK ponieważ to Barski go powołał. Tak więc prokurator Bilewicz nie jest prokuratorem PK. Mimo tego, PG powołał prokuratora nie wchodzącego w skład PK, na pełniącego obowiązki prokuratora krajowego. To nie jedyna wada tej decyzji, ponieważ  takie stanowisko nie istnieje w ustawie -Prawo o prokuraturze.

 Nielegalny szef PK powołuje nielegalnie w skład PK nowego prokuratora. Nielegalny członek PK zostaje nielegalnie powołany przez PG na nieistniejące stanowisko. Wszystkie te nielegalne działania PG próbuje  przedstawić jako powrót do praworządności. Prokurator Bodnar nadal "szuka jakiejś podstawy prawnej".


                                                       https://www.liiil.pl/promujnotke 

 

 

piątek, 9 lutego 2024

KONTROLER KŁODZIEJCZAK

 



Wiceminister od rolnictwa, Kołodziejczak kontrolował dwa przejścia graniczne między Polska a Ukrainą. Po kontroli w Dorohusku,  zapewnił że, "Polska granica będzie szczelna jak nigdy dotąd". Sądząc po ilości oferowanych ukraińskich towarów w Polskich sklepach zapewnienia Kołodziejczaka mijają się z prawdą. Oczywiście jak każdy członek nowej koalicji winą za całe zło obarcza poprzednią ekipę. Nie wiem czy do niego nie dotarło to że, PiS już nie rządzi. Przegrali wybory, między innym dlatego ,że  na zbyt wiele pozwalali Ukraińcom. Co konkretnie zdziałał wiceminister w tej kwestii, oprócz buńczucznych wypowiedzi i zapowiedzi zmian jak na razie nie wiadomo. Za kilka dni będzie 2 miesięcznica objęcia władzy.

                                                        Kontroler w akcji! W biurze?
Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych wystąpił 10 stycznia 2024 r. do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie blokady importu cukru oraz innych produktów rolno-spożywczych. Strona ukraińska szacuje, że w tym roku eksport cukru wyniesie 700 tysięcy ton, a w roku gospodarczym 2024/25 ten wolumen może przekroczyć 1 milion ton alarmuję ZKRIR informując jednocześnie, że  cukier nie spełnia unijnych norm. Co na to minister Kołodziejczak?

Apel jednej z rolniczek dotyczący strajku oraz importu ukraińskich towarów. 

          https://www.facebook.com/watch?v=7652684364769977

Według, jak na razie niepotwierdzonych informacji, do autorki tego nagrania Julity Olszewskiej zadzwonił sam wiceminister i zaczął ją zastraszać. Podobno są na to dowody. Kołodziejczak miał wysłać do domu kilku ludzi którzy kazali jej usunąć film z  Internetu. Sprawa jest rozwojowa czekamy na dalszy rozwój wydarzeń.