Donald Trump prowadzi kampanie wyborczą. Jeszcze nie jest pewne czy będzie kandydował na Urząd Prezydenta Stanów Zjednoczonych ze względu na toczące się przeciw niemu postępowania sądowe. Na wiecu w Karolinie Południowej powiedział, co powiedział i przywódcy Europy, ze strachu mają pełne portki gów**. Źle to świadczy o ich kwalifikacjach politycznych, bo wielu z nich zna Trumpa i jego niewyparzony język z poprzedniej kadencji prezydenckiej.
Znali również jego podejście w kwestiach finansowania NATO , minimum 2 % PKB na wydatki militarne. Decyzję o tym podjęto na szczycie NATO w Walii w 2014 r. Obecnie, jedynie kilka krajów spełniło te wymogi a reszta olała te zobowiązania. Według danych z 2022 roku. -USA 3,5 % Grecja 3,2%,Polska 2,2%, Litwa, Łotwa, Estonia po 2,1%. Nasi obecni przyjaciele a w przeszłości przyjaciele Rosji, Niemcy, zaledwie 1,3 %, Belgia tylko 1%. Oszczędzali na uzbrojeniu to mieli kasę na zasiłki socjalne dla inżynierów-emigrantów i prowadzenie polityki klimatycznej - "zielonego bezładu". A teraz wszyscy razem i każdy z osobna krytykuje Trumpa za to, że nie chce kosztem amerykańskiego społeczeństwa bronić europejskich darmozjadów.
Zamiast krytyki, powinni mu podziękować za to że, wybudził ich z letargu i zaczną odbudowywać przemysł zbrojeniowy zanim Putin nie wpadnie do nich w odwiedziny.
Amerykanista prof. Lewicki wyjaśnił że, "Trump buduje swoja pozycję i osiąga swoje cele nieprzewidywalnością, Zresztą to nie jest jego koncepcja tylko tzw. strategia szaleńca którą opisał Niccolo Machiavelli - na tej właśnie zasadzie budzi się sojuszników, którzy sobie drzemali, w poczuciu bezpieczeństwa - Ameryka się nami zajmie".
WAKE UP EUROPE !
https://www.liiil.pl/promujnotke