Emeryt Marek Belka wypowiadając się w TVN 24 na temat obietnic wyborczych przyszłego premiera Donalda Tuska powiedział: " Nie należy tego czerwonego dywanu rozkładać przed emerytami. Uważam, że podniesienie kwoty wolnej od podatku jest już wystarczającą ulgą, wystarczającym przywilejem dla tej części społeczeństwa. Podniesienie kwoty wolnej od podatku należy rozłożyć na kilka lat". Czytając tą wypowiedź przypomniało mi się powiedzenie z okresu PRL-u- "Emeryci i renciści popierajcie partię czynem - umierajcie przed terminem".
Według danych z marca 2023 roku, emerytury i renty z ZUS pobierało 7.890, 4 tysięcy. Przeciętna emerytura to 2970,64 a wliczając w to 13,14 emeryturę 3152,92 zł. Na koniec 2022 r. emeryturę poniżej minimalnej kwoty świadczenia pobierało ponad 360 tys. osób. To właśnie przed tymi biedakami należy zwinąć czerwony dywan. Jak na polityka, niegdyś lewicowego to szokujący pomysł.
Profesor Marek Belka jest wybitną postacią polskiej polityki i bankowości. Chociaż jest już emerytem to jeszcze dorabia jako europoseł. Aby objąć tę funkcje musiał złożyć oświadczenie majątkowe które czytelnicy znajdą na stronach sejmowych.https://orka.sejm.gov.pl/euposel9.nsf/0/BDC1F6B97FA6855FC12589C200378E5A/%24File/OSWUE94_004.pdf
Niecierpliwym podaje, że M .Belka miał w momencie składania deklaracji, w sumie oszczędności 2,25 mln zł. 164 tys. dolarów i 180 tys. euro, teraz zapewne oszczędności się zwiększyły. Jestem ciekaw, czy M. Belka korzystał z "czerwonego dywanu" i pobierał 13 i 14 emeryturę. w
Syty, nawet kiedyś podobno polityk o lewicowych poglądach , głodnego nie zrozumie.
https://www.liiil.pl/promujnotke