środa, 1 czerwca 2022

BIZNESY USA


 

 To nie Ukraina,  czy coraz to większe sankcje nakładane na Rosję będą decydować o zakończeniu wojny na Ukrainie. To Putin ją zakończy gdy osiągnie określone cele lub Amerykanie którym już nie będzie się opłacało inwestować w Ukrainę. Wojna to dla jednych tragedia ,dla innych miliardowe biznesy na nieszczęściu ludzi. Strach co do dalszej ekspansji Rosji na kolejne europejskie państwa, podsycany przez amerykańskie lobby zbrojeniowe przekłada się na zwiększenie nakładów na zbrojenia. Strach, moim zdaniem nieuzasadniony, sądząc z przekazów SBU, z których wynika, że ogrom zniszczeń które dokonała słaba militarnie Ukraina wojskom rosyjskim, upoważnia mnie do stwierdzenia, że Rosja w konfrontacji z NATO poniosłaby nieporównywalnie większą klęskę . Tak więc ogromy potencjał militarny NATO nie powinien być w drastyczny sposób zwiększany kosztem wyrzeczeń społeczeństw, szczególnie państw europejskich będących ciągle na dorobku.

Takim przykładem jest nasze państwo. Jesteśmy w NATO, od lat przekazujemy na zbrojenia najwyższy procent PKB inwestując te pieniądze w uzbrojenie kupowane w USA. Wielokrotnie pisałem o systemach "Patriot" które Amerykanie oferowali nam 3 razy drożej niż Koreańczykom z południa. W kwietniu 2018 r. podpisano kontrakt na dwie baterie /16 wyrzutni/ o wartości 4,75 miliardów dolarów. Obecnie staramy się o pozyskanie 6 takich systemów, cena zapewne będzie "nieco" wyższa. Od lat inwestujemy w amerykański przemysł zbrojeniowy podobnie jak wiele innych państw. Tak więc Amerykanom nie będzie się spieszyło do zakończenia działań na Ukrainie, mimo rosnącego oporu polityków Partii Republikańskiej.

 Kolejna inwestycja to zakup 250 amerykańskich czołgów za prawie 5 miliardów dolarów, które mają być dostarczone na przełomie 2024/25  roku. Czy śmiertelnie chory Putin będzie nam jeszcze wtedy zagrażał?  Trudno przewidzieć, ale Amerykanie skasują prawie 5 mld. dolarów.

 Jak dotychczas najlepszy biznes na wojnie robią Amerykanie. Jeżeli Putin nie pokrzyżuje im planów jeszcze długo będą osłabiać Rosję i Europę która sankcjami również szkodzi własnej gospodarce i o to między innymi Amerykanom chodzi.


                                                    http://www.liiil.pl/promujnotke



poniedziałek, 30 maja 2022

PUTIN nie żyje?


To  nie botox ani Krym zmienił wygląd przywódcy Rosji, to może być sobowtór który go zastępuje. "Daily Mirror" brytyjska gazeta mająca dobre kontakty z brytyjskim wywiadem spekuluje, że Putin może już nie żyć. Chcąc utrzymać władzę inni czołowi politycy Rosji  lojalni wobec Putina zastąpili go sobowtórem a jego śmierć jest utrzymywana w tajemnicy.

Zanim doszło do rzekomej śmierci prezydenta Rosji, w mediach pojawiało się wiele spekulacji na temat jego stanu zdrowia. W "Dniu Zwycięstwa" Putin siedzący na trybunie honorowej miał okryte nogi kocem w temperaturze + 9 stopni. Musiał być chory skoro było mu zimno. Złożył wiązankę kwiatów lewą ręką, pewnie ma niedowład prawej spekulowano. Putin bierze sterydy spekuluje dalej angielska gazeta i dlatego jest tak opuchnięty. Blisko związany z Kremlem rosyjski oligarcha miał powiedzieć - komu?- "Putin jest bardzo chory na raka krwi" i przed inwazją na Ukrainę przeszedł operację. Starsi rangą szefowie MI6 twierdzą, że Putin był bardzo chory a jego  śmierć  prawdopodobnie zostanie zatuszowana.

O kolejnej operacji informuje włoski dziennik "La Stampa". Powodem operacji ma być choroba nowotworowa żołądka. Putinowi usunięto z jamy brzusznej kilka litrów płynu surowiczego. Pobrano również próbki do zbadania przyczyn wodobrzusza. Kolejna angielska gazeta "Daily Mail" dokłada pacjentowi jeszcze  jedna chorobę - Parkinsona. Inne niezidentyfikowane brytyjskie media informują, nie o śmierci a o pogarszającym się stanie zdrowia W. Putina. Ma on cierpieć na stopniową utratę wzroku i niekontrolowane drżenie kończyn. Potrzebuje kartek z przemówieniem napisanych wielkimi literami bo inaczej nie odczyta tego co ma powiedzieć, podaje anonimowe źródło. Putin ma żyć maksymalnie 2 - 3 lata.

Portal niemieckiego dziennika "Bild" zamiast zająć się brakiem wysyłania uzbrojenia na Ukrainę przez własny rząd oraz kłamstwami dotyczącymi dostawy niemieckich czołgów do Polski wskazuje, że Putina może zastąpić jego córka Katarina Tichonowa na początek jako szefowa rządzącej partii Jedna Rosja.

Wiele tych informacji powielanych przez zagraniczne media pochodzi z kanału  "General SVR" działającego na Telegramie którego wiarygodność wydaje się być zbliżona do SBU, czyli niewielka.


                                                    http://www.liiil.pl/promujnotke


piątek, 27 maja 2022

PROPAGANDA

 

Opierając się na medialnych doniesieniach o  codziennych wydarzeniach w walkach na Ukrainie, można odnieść wrażenie że  ukraińskie wojska  we wszystkich działaniach miażdżą swego przeciwnika. Taka jest rzeczywistość medialnej propagandy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy powielanej bez "zmrużenia oka" przez media funkcjonujące w naszym kraju. Ukraińców można zrozumieć bo działają w stanie wojny i każdy sukces, często wątpliwy, mobilizuje zarówno żołnierzy jak i społeczeństwo do walki z rosyjskim najeźdźcą. Ale polskie  media bez jakiejkolwiek weryfikacji łykają te bzdury jak bocian żabę a przecież na terenie Ukrainy jest  podobno wielu polskich korespondentów wojennych. TVP  wiadomo , ma taką linię programową jaką narzuca jej rząd. Stacja nadająca "całą prawdę całą dobę" której właścicielem są Amerykanie również nie będzie przekazywać informacji niekorzystnych dla państwa które wspomagają miliardami dolarów i dlatego Polacy są zmuszani do oglądania słuchania czy też czytania różnych nie mających wiele wspólnego z rzeczywistością propagandowych informacji wypaczających wydarzenia na Ukrainie.

Bohaterscy obrońcy Wyspy Węży którzy kazali "pierdolić się ruskiemu okrętowi", pośmiertnie odznaczeni orderami Bohatera Ukrainy, okazali się mniej bohaterscy  nich ich opisywano i wylądowali w ruskiej niewoli. Jak ich śmierć i bohaterstwo przekazywały polskie media, mam nadzieją ,że wszyscy pamiętają.

Ile zachwytów  i podziwu wzbudził w naszych mediach kolejny bohater pilot "Duch Kijowa", który strzelał do rosyjskich samolotów jak do kaczek. Zestrzelił ich więcej,  w tak krótkim czasie niż najlepszy polski pilot z  pochodzenia Czech Josef Frantisek który w Bitwie o Anglię zestrzelił 17 niemieckich samolotów. Kolejna legenda którą media "karmiły" Polaków.

To tylko dwa z setek  docierających do nas informacji, o bohaterstwie, zwycięstwach i miażdżeniu okupantów rosyjskich przez dzielnych Ukraińców, które nie do końca są prawdziwe.

Ukraina wygrywa wojnę medialnie, przegrywa militarnie o czym nasze media rzadko informują.

Dziennikarz ONETU który z bliska obserwuje sytuacje na Ukrainie od 2014 r. ma nieco inne zdanie od przekazywanej nam przez nasze media dezinformacji  o sukcesach Ukraińców.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/wyrwal-stan-na-dzis-ukraina-przegrywa-te-wojne/gjr1306,79cfc278# 

 Polecam!

                                                           http://www.liiil.pl/promujnotke