piątek, 17 lipca 2020

OBIETNICE

Brak dostępnego opisu zdjęcia.


Na polityce,piłce nożnej i innych dziedzinach naszej codzienności,
wielu moich rodaków,uważa się za  marzycieli - ekspertów.
Polityczna rzeczywistość,niestety, odbiega od marzeń i w wielu
przypadkach obnaża brak wiedzy dotyczący nierealnych obietnic,
w tym przypadku,obietnic kandydatów na prezydenta.
Niekoniecznie trzeba posiadać taką wiedzę, ale w każdej chwili można
sprawdzić prerogatywy prezydenta aby dojść do wniosku,przed a nie
po wyborach,że prezydent niewiele może a jego,czy wszystkich innych
kandydatów, obietnice nie zostaną nigdy spełnione.

Nie posądzam autorki w/w wpisu @Ksymena Matysek # Lewica
o brak wiedzy dotyczących uprawnień prezydenta ale czy opublikowała
by podobny wpis gdyby wybory wygrał R.Biedroń?
Natychmiast po opublikowaniu programu Biedronia dość ostro go skrytykowałem
w kilku notkach.Jego niektóre propozycje wymagały nie tylko większości
sejmowej ale większości konstytucyjnej na którą nie było i nie ma szans
w najbliższej przyszłości.

Od 30 lat w  wyborach różnych szczebli kandydaci obiecywali społeczeństwu
w zamian za oddanie na nich czy ich partie głosu,niestworzone rzeczy.
Niestety,zapewne ponad 90% tych obietnic nie zostało dotrzymanych.
W wielu przypadkach,władze postąpiły nawet odwrotnie od złożonych obietnic.

Mam nadzieję,że po przeczytaniu tej notki,żaden z czytelników już nigdy
nie uwierzy w kłamliwe obietnice polityków.

                                                         http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 16 lipca 2020

DURNIE

Obraz może zawierać: 5 osób, tekst




Kupujmy niepolską żywność! -
Jest zdrowsza i tańsza, a jej producenci 
nie głosowali na Dudę!
🍓🍏🥕🥒🥚🐖🐂🐔


Opozycja nie może pogodzić się z werdyktem wyborców, jej prawo.
Składanie protestów jest nawet wskazane w demokratycznym kraju.
Niektórzy politycy zawyżają ilość nieważnych głosów do różnicy pomiędzy
Dudą a Trzaskowskim,ponad 400 tysięcy.W rzeczywistości było to około
177 tys.Wymienianie wszystkich,często absurdalnych zarzutów,mija się z celem.
Czasami trzeba umieć przegrywać obwiniając nie wyborców ale swoje
partie ich decyzje i własne zachowanie wysoko wykształconych,kulturalnych
ludzi wszelkich dziedzin od nauki po artystów.

Do wielu powodów które złożyły się na porażkę Trzaskowskiego,dodam jeden
według mnie bardzo istotny.Chamskie zachowanie w stosunku do ludzi,
być może mądrzejszych ale słabiej wykształconych,mieszkańców wsi,małych
miasteczek spowodował klęskę Trzaskowskiego w Polsce powiatowej.

Politycy opozycji którzy tego nie rozumieją ,tu posłużę się nieco zmienionym
cytatem,klasyka red.Lisa "politycy nie są tacy głupi jak nam się wydaje,
są dużo głupsi".
Byli durniami przed wyborami, wyrażając się po chamsku o wiejskim elektoracie
zapominając,że to nie status ,a głos wyborcy ma decydujące znaczenie.
Politycy opozycji,upominając się prawa kobiet,ludzi o odmiennej orientacji
seksualnej i wielu innych ludzi wykluczonych ze społeczeństwa przez
obecną władzę sami wykluczają miliony mieszkańców wsi,słabiej wykształconych
ale mających takie same prawa wyborcze jak miejskie,polityczne czy artystyczne
i inne elity.

Przegrana w tych wyborach,przez własna głupotę niczego ich nie nauczyła.
Powyżej ilustracje dwu przykładów politycznej głupoty i chamstwa.

"Jebnięty,durny  naród" ,panie  b.wiceministrze BUTRA z PSL dał zwycięstwo
Dudzie a W.K Kamysz  pański szef otrzymał 2,36 % głosów.
I kto jest bardziej jeb**ęty?

                                                                http://www.liiil.pl/promujnotke

środa, 15 lipca 2020

ROZLICZENIA

Włodzimierz Czarzasty i Borys Budka /Andrzej Grygiel/Łukasz Gągulski /PAP

Kampania wyborcza się skończyła, wyborcy wybrali prezydenta,jedni się
cieszą a drudzy zarzucają sobie winę za przegrane,bodaj piąte wybory PO.
Kłócą się jak na razie Czarzasty z Budką.Ten pierwszy,totalnie przegrany
bo kandydat Lewicy uzyskał jeszcze mniejsze poparcie od M.Ogórek.
Ten drugi czyli Budka,ma powody do radości i obaw.
Trzaskowski uratował tonącą Platformę, a jego wynik to obawa przewodniczącego
Budki przed utratą stanowiska "wodza" KO,jeżeli nie teraz to w przyszłości
na rzecz Trzaskowskiego.

Kolejne wybory pokazały,że bez szerszego zjednoczenia i wspólnego frontu
już w pierwszej turze trudno będzie pokonać PAD.Niestety,każda partia
obawiając się o utratę tożsamości, nie dążyła do stworzenia Frontu Jedności
Opozycji w walce z kandydatem Zjednoczonej Prawicy.
Mylnie sądzono,że wszyscy wyborcy opozycji,zagłosują na Trzaskowskiego.
W tak krótkim czasie wynik Trzaskowskiego należy ocenić jako sukces.
Można było wykorzystać szansę stworzona przez Gowina i wydłużyć
kadencję PAD do lat 7.Teraz opozycja musi się męczyć dodatkowe
3 lata które będą miały istotny wpływ na wybory parlamentarne w 2023 r.
Jeżeli Z P wraz z prezydentem uda się pokonać kryzys gospodarczy opozycja
może przegrać po raz kolejny.

Zamiast wspólnych rozliczeń,zarzutów i kłótni,proponuję aby już dzisiaj
zastanowić się nad formułą startu, szeroko pojętym programem z konkretnymi
propozycjami,wyliczeniem kosztów finansowania i zawarcia kompromisu
w wielu kwestiach które zasadniczo różnią opozycję.

Tylko taka,wspólna formuła ma szansę na zmianę większości parlamentarnej.
Zdaje sobie sprawę z tego,że to karkołomne zadanie ale merytoryczny
program a nie wspólna nienawiść do Kaczyńskiego może przynieść
pożądane efekty.

                                                   http://www.liiil.pl/promujnotke