sobota, 20 czerwca 2020

OBIETNICE

Co obiecują kandydaci na prezydenta?

Wybory za tydzień czołowi kandydaci  nie ustają w składaniu obietnic.
Nie będę zanudzał czytelników ich wymienianiem bo media codziennie
o nich informują.Moim zdaniem,99,9 % tych obietnic nie może zostać
spełnionych z jednego ale zasadniczego powodu.Prezydentura nie jest
instytucją ustawodawczą i bez zgody Sejmu i Senatu niewiele może.
Dlatego deklaracje kandydatów,że coś zrobią.kogoś postawią,komuś
coś dadzą nie są warte,nawet "funta kłaków".
Jedynie co może prezydent,to wystąpić i inicjatywą ustawodawczą
i jeżeli obie izby parlamentu ja poprą to ustawę podpisać.
Takie sytuacje w istotnych kwestiach zdarzają się niezwykle rzadko
chyba ,że prezydent wywodzi się z ugrupowania mającego większość w Sejmie.

Dlatego wyborcy powinni mocno się zastanowić zanim oddadzą głos
na któregoś z kandydatów.
Mój głos otrzymałby kandydat,który nic by nie obiecał ponad to
o czym może decydować.
A decydować może, miedzy innymi o:
Przyznaniu orderów i odznaczeń,może kogoś ułaskawić,nadać obywatelstwo,
wetować ustawy,reprezentować Polskę.

Wszystkie inne obietnice nie są warte j.w.

                                                       http://www.liiil.pl/promujnotke


poniedziałek, 15 czerwca 2020

DZIECI BOGA

Zdjęcie numer 1 w galerii - Giertych wciąż walczy z Darwinem
Opierając się na książce wybitnego naukowca prof.M.Giertycha,której
okładkę prezentuje powyżej,dochodzę do wniosku,że konflikt dotyczący
LGBT wynika  z braku zrozumienia istoty sprawy.

Prof.Giertych w swoim dziele rozprawia się z K.Darwinem twórcą
teorii ewolucji organizmów jaka przez miliardy lat zachodziła na planecie
zwanej Ziemia.To drogą długoletniej ewolucji powstał,jak na razie
finalny produkt zwany "homo sapiens".Kto wie czy za miliony lat,
jeżeli wcześniej Ziemia nie przestanie istnieć, w wyniku ewolucji
nie pojawi się wyższy rodzaj ssaka naczelnego niż obecny człowiek.

Wróćmy zatem do teorii prof.Giertycha która w skrócie przedstawia
się następująco ;"../cały Wszechświat,świat i człowiek został stworzony
przez Boga".
Skoro taki autorytet jak.prof.M.Giertych  to twierdzi,to nie mogę zrozumieć
postawy wielu prawicowych polityków.
Skoro wszyscy jesteśmy dziećmi Boga to oznacza,że zarówno czarni,
jak i biali czy czerwonoskórzy oraz przedstawiciele rasy żółtej są dziećmi Boga.
Rozszerzając to pojęcie o  preferencje seksualne,Bóg stworzył Lesbijki,
Gejów,Biseksualistów czy osoby Trans płciowe.

Czyżby politycy PiS ze względu na antypatię którą darzą Romana Giertycha
nie zapoznali się z dziełem jego Ojca prof.M.Giertycha?

                                               http://www.liiil.pl/promujnotke

niedziela, 14 czerwca 2020

LGBT

Joachim Brudziński napisał na Twitterze: Polska bez LGBT jest piękniejsza

Po raz kolejny środowiska anty-pisowskie,przychylne LGBT tańczą
tak,jak zagra im PiS.Wpis Brudzińskiego,wystąpienie Żalka,oraz wypowiedzi
A.Dudy i innych prawicowych polityków spolaryzowały dyskusję.

Każdy z kandydatów ma swój żelazny elektorat,PiS w zasadzie nie musi
o niego walczyć,bo niezależnie co zrobi PAD,prezes Kaczyński czy inni
pisowscy politycy,około 40 % wyborców poprze A.Dudę.
40% w pierwszej turze to dobry wynik ale aby wygrać potrzeba 50%
i jeden głos.To dlatego spin doktorzy PiS wpadli na pomysł ataku na LGBT.
Dla nich nie jest ważne czy to jest ideologia czy to są ludzie którzy
z różnych przyczyn nie są heteroseksualni a maja różne preferencje seksualne.
Ważne jest to.żeby  elektorat konserwatywny głosujący w I turze na swoich
kandydatów,w drugiej,ze względu na swoje przekonania religijne
i "uwypuklane niebezpieczeństwo" grożące naszym dzieciom czy wnukom"
ze strony ideologii gender czy też środowisk LGBT zagłosował
za "obrońcą wiary",tradycyjnej rodziny a przeciwko małżeństwom
osób tej samej płci,adopcji przez te pary dzieci.

Tego elektoratu A.Duda nie znajdzie jedynie  w Zjednoczonej Lewicy,
ale nie jest wykluczone,że w innych konserwatywnych i prawicowych
partiach może znaleźć brakujące 10 % + jeden głos.
Dlatego uważam,że opozycja powinna wyciszyć ten temat w ostatnich
dniach kampanii.
Przypomnę również,byłemu premierowi D.Tuskowi ,że obecnie rządzącym
nie zależy na opinii światowej ani o wstydzie o którym Tusk pisze,
a o przekonaniu polskich wyborców do głosowania na ich kandydata.

I to moim zdaniem było celem Zjednoczonej Prawicy w wywołanej
dyskusji dotyczącej środowiska LGBT.

                                          http://www.liiil.pl/promujnotke