niedziela, 26 kwietnia 2020

BUDKA



Szef PO-KO ma plan na bezpieczne wybory.Dobry plan,ma tylko jedną wadę,
brak większości sejmowej pozwalającej na stworzenie alternatywnego
dla PiS rządu ,zjednoczonej opozycji.Jeżeli rząd nie wprowadzi
proponowanego przez Budkę "Stanu Klęski Żywiołowej",pomysł nie
jest nic warty.

Mam propozycję dla szefa Platformy,która może nie tylko uratować
słabnące poparcie dla jego formacji,o kandydatce na prezydenta
przez grzeczność nie wspominam,ale ze słabego polityka jakim jest Budka
może uczynić męża  stanu i zbawcę narodu.
Nie słyszałem dotąd aby projekt przełożenia wyborów wpłynął do Sejmu.
Być może nastąpi to niebawem ale czy uzyska akceptację większości
trudno powiedzieć.Może być tak jak z rządem "parafianki" Suchockiej,
któryś z posłów ugrzęźnie w toalecie i plan legnie w gruzy a wraz z nim
Budka wraz ze swoja partią.

Warto więc zastanowić się nad "Planem B" i podjąć dyskusje nad innym
pomysłem Gowina czyli wydłużeniem kadencji PAD do 7 lat, co wymaga
zmian Konstytucji.Skoro Churchill nienawidząc Stalina zawarł z nim pakt
przez co stał się jednym z głównych polityków, pogromców Hitlera,
to Budka może podążyć w jego ślady.

Wraz z PiS-em zmieniają Konstytucję,wdzięczny za takie poświęcenie Naród
obwołuje Budkę mężem opatrznościowym ratującym wiele istnień ludzkich
przed zarażeniem a nawet śmiercią która mogłaby nastąpić w wyniku
majowych,korespondencyjnych wyborów,narzuconych przez PiS.
Jestem pewien,że ten desperacki krok dla ratowania społeczeństwa byłby
pozytywnie oceniony i zapewne poparcie dla PO-KO wzrosłoby znacząco.
A za dwa lata przewodniczący Budka mógłby, nie bez szans,kandydować
na Urząd Prezydenta a jego partia w kolejnych wyborach parlamentarnych
być może nawet pokonać Zjednoczoną Prawicę.

                                            http://www.liiil.pl/promujnotke

sobota, 25 kwietnia 2020

PREZES

Kaczyński zróbmy więc wybory jakich nie przeżył nikt - Paczaizm.pl

Wiele złego można powiedzieć o prezesie Kaczyńskim ale strategiem nie jest złym.

Wyborcy w tym spora grupa popierających PiS nie chce wyborów
prezydenckich  w niedzielę 10 maja ani w kolejne majowe niedziele.
Często mówi się o niebezpieczeństwie zarażenia wyborców korono wirusem.
Światowa Organizacja Zdrowia - WHO twierdzi,że zagrożenie jest minimalne.
Komisja Europejska również "umywa ręce" twierdząc,że to kraje członkowskie
podejmują decyzje o terminie wyborów.
W zasadzie Kaczyński ma zielone światło na przeprowadzenie wyborów
ale moim zdaniem z tego nie skorzysta.Uważam,że wybory nie odbędą się w maju.
Być może,zadecyduje o tym "Porozumienie" - Gowina albo sam Kaczyński
dojdzie do wniosku,że majowy termin ze względów logistycznych jest nierealny.
Co prawda,sondaże wskazują na to,że w Już w I turze wygra PAD,ale przykład
"pewniaka" Komorowskiego świadczy o innych możliwościach.
Policzenie głosów oddanych w I turze zajmie więcej czasu niż 2 tygodniowa
przerwa przed II turą.

Słabe poparcie dla kandydatów opozycji nie zmieni się drastycznie
za kilka miesięcy w czasie których można przygotować,być może normalne
a nie korespondencyjne wybory które wywołują tak wielkie kontrowersje.
Podawanie przez wyborców ważnych danych osobistych jest dla wielu
większym problemem niż zarażenie się wirusem.
Każdy ma uzasadnioną obawę,że jego dane mogą zostać w niewłaściwy
sposób wykorzystane tak jak to się ostatnio przytrafiło z danymi sędziów
i prokuratorów.
Chociaż wydaje nam się,że Kaczyński "na siłę" prze do wyborów,to nie sadzę
aby nie miał planu awaryjnego gdyby do nich nie doszło z wcześniej
wymienionych powodów.

Moim skromnym zdaniem wprowadzony zostanie jeden ze stanów
nadzwyczajnych jak to wcześniej proponował J.Gowin.Problemem jest
który z nich i na jak długo.Pandemia wcale nie hamuje a perspektywy nie są dobre.

Maj, oprócz mam nadzieję przelotnych burz i opadów łagodzących  suszę
może przynieść wiele niespodzianek również w polityce.

Jan Filip Libicki
@jflibicki
 Hej członkowie i fani @pisorgpl ! Chyba jednak jest w @Kancelaria Sejmu
nowa większość. Do obronienia rezultatu procedowania „ustawy pocztowej”
przez @Polski Senat I do wyboru nowego marszałka niższej izby parlamentu
😊 @nowe PSL.

                                               http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 23 kwietnia 2020

GRA

Wicepremier Jarosław Gowin podaje się do dymisji! – Demotywatory.pl

W co i dla kogo gra J.Gowin trudno dziś zrozumieć,podobnie jak jego pokrętne
wypowiedzi i zachowanie dotyczące majowych wyborów.
Czy Gowin jest Don Kichotem walczącym z wiatrakami Kaczyńskiego,
próbującym rozbić Zjednoczona Prawicę czy też w porozumieniu z Kaczyńskim
próbuje jeszcze bardziej podzielić już podzielona opozycję?Trudno pojąć.
Czy Gowin jest w stanie wraz ze swoim ugrupowaniem wpłynąć na przełożenie
majowych wyborów prezydenckich? Takich pytań jest wiele,niestety nie znam
na nie odpowiedzi.Jeżeli Gowin przegra tą batalię,będzie to spektakularne
zakończenie jego kariery politycznej.Jeżeli uda mu się powstrzymać PiS,
i wybory się nie odbędą może dojść do jeszcze większej tragedii niż
prezydentura Dudy.Może zostać ogłoszony stan wyjątkowy ograniczający
 m.in. działalność partii ,wprowadzenie cenzury,zamkniecie mediów.
zawieszenie partii opozycyjnych.

W kuluarowych rozmowach z przedstawicielami PO,podobno padła propozycja
dla Gowina.W zamian za głosowanie na niekorzyść PiS ,Gowin zostanie
marszałkiem Sejmu,bo większość sejmową będzie miała opozycja.
Problem w tym,że podzielona opozycja nie gwarantuje tego stanowiska
a sama PO nie ma takiej możliwości.
Pozbawienie Kaczyńskiego większości sejmowej jest marzeniem Platformy
ale czy również całej opozycji,szczególnie ,że marszałkiem miałby zostać Gowin.

Moim zdaniem ,sprawa przegranego głosowania dotyczącego wyborów
korespondencyjnych może zostać wykorzystana przez PiS.Utrata większości
sejmowej to możliwość poddania przez PiS pod głosowanie Sejmu wotum
zaufania do rządu.Jak zachowają się posłowie Porozumienia w tej sprawie.
Chyba tak jak były prezydent Wałęsą,są za a nawet przeciw.

Jeżeli nadal będą przeciw rząd upadnie. Aby do tego nie doszło,opozycja
musi wystąpić z konstruktywnym wotum zaufania i przejąć władzę,
bądź zgodzić się na skrócenie kadencji Sejmu konstytucyjną większością
2/3 - czyli głosami 307 posłów,PiS tego nie zrobi bez poparcia opozycji.

Jest jeszcze wspomniany wyżej stan wyjątkowy.

Jak zakończy się gra którą podjął Gowin z niektórymi formacjami
opozycyjnymi dowiemy się 6 czy 7 maja.Do tego czasu Kaczyński
może przekonać,odpowiednimi stanowiskami kilku członków partii
Gowina.Gowin po skończeniu kadencji będzie skończonym politykiem
chyba że przygarnie go zbierająca wszelkie resztki PO-KO.

                             http://www.liiil.pl/promujnotke