Szef PO-KO ma plan na bezpieczne wybory.Dobry plan,ma tylko jedną wadę,
brak większości sejmowej pozwalającej na stworzenie alternatywnego
dla PiS rządu ,zjednoczonej opozycji.Jeżeli rząd nie wprowadzi
proponowanego przez Budkę "Stanu Klęski Żywiołowej",pomysł nie
jest nic warty.
Mam propozycję dla szefa Platformy,która może nie tylko uratować
słabnące poparcie dla jego formacji,o kandydatce na prezydenta
przez grzeczność nie wspominam,ale ze słabego polityka jakim jest Budka
może uczynić męża stanu i zbawcę narodu.
Nie słyszałem dotąd aby projekt przełożenia wyborów wpłynął do Sejmu.
Być może nastąpi to niebawem ale czy uzyska akceptację większości
trudno powiedzieć.Może być tak jak z rządem "parafianki" Suchockiej,
któryś z posłów ugrzęźnie w toalecie i plan legnie w gruzy a wraz z nim
Budka wraz ze swoja partią.
Warto więc zastanowić się nad "Planem B" i podjąć dyskusje nad innym
pomysłem Gowina czyli wydłużeniem kadencji PAD do 7 lat, co wymaga
zmian Konstytucji.Skoro Churchill nienawidząc Stalina zawarł z nim pakt
przez co stał się jednym z głównych polityków, pogromców Hitlera,
to Budka może podążyć w jego ślady.
Wraz z PiS-em zmieniają Konstytucję,wdzięczny za takie poświęcenie Naród
obwołuje Budkę mężem opatrznościowym ratującym wiele istnień ludzkich
przed zarażeniem a nawet śmiercią która mogłaby nastąpić w wyniku
majowych,korespondencyjnych wyborów,narzuconych przez PiS.
Jestem pewien,że ten desperacki krok dla ratowania społeczeństwa byłby
pozytywnie oceniony i zapewne poparcie dla PO-KO wzrosłoby znacząco.
A za dwa lata przewodniczący Budka mógłby, nie bez szans,kandydować
na Urząd Prezydenta a jego partia w kolejnych wyborach parlamentarnych
być może nawet pokonać Zjednoczoną Prawicę.
http://www.liiil.pl/promujnotke