
Przez lata"Gazeta Wybiórcza" i inne "niezależne media robiły z Kaczyńskiego,
Jarosława,łamagę,ofermę itd,itp,ostatniego rzędu.
Nie ma prawa jazdy,karty kredytowej,nawet w sklepie spożywczym
porusza się jak słoń w sklepie z porcelaną i wiele innych przywar
świadczących o braku rozeznania w obecnej wirtualnej rzeczywistości,
a tu bomba czy też kapiszon i do tego mokry.
Kaczyński to "capo di tutti capi"biegle znający się na budownictwie,
inwestycjach,bankowości ale nie na modzie z dziurawymi portkami.
W ten właśnie sposób niezależne media są dla mnie mało wiarygodne
a sylwetkę Kaczyńskiego kreślą w zależności od sytuacji politycznej
i politruków z Instytucji którzy mają większościowy pakiet udziałów
w ich gazetach,telewizjach i innych mediach.
I komu i kiedy tu wierzyć w te banialuki publikowane przez "niezależne"media.
Drodzy czytelnicy,olejcie te rewelacje i starajcie się wyrobić własne
zdanie,nie tylko na ostatnie wydarzenia ale i na te które niebawem
nastąpią.A,że nastąpią to pewne,bo mamy rok wyborczy w którym zamiast
prezentacji programów będzie prezentacja haków.
http://www.liiil.pl/promujnotke