poniedziałek, 29 stycznia 2018

WYZWOLENIE

autor: Wikipedia CC BY-SA 3.0

Cieszy mnie to że,po zniewoleniu Warszawy,Krakowa i całej Polski
jest w niej miejsce które zostało wyzwolone przez Armię Czerwoną.
To  KL Auschwitz-Birkenau - niemiecki obóz koncentracyjny znajdujący
się na ziemi polskiej.Co prawda znany współczesny historyk mgr Schetyna
twierdzi że wyzwolenia dokonali Ukraińcy ale nie ma na to dowodów.

Faktem jest że historia nie jest najmocniejszą stroną różnych społeczeństw
i dlatego dość często w publikacjach zamieszczanych w mediach zachodnich
pojawiały się "polskie obozy śmierci".Takie postrzeganie historii bulwersowało
od lat polskie społeczeństwo,które wyjątkowo dobrze przyswajało sobie
naukę historii szczególnie w czasie trwania PRL.
Być może również wtedy pojawiały się podobne publikacje,jednakże ja,
chociaż przeżyłem w tym ustroju wiele lat  takich wydarzeń nie pamiętam.

Dbający wybiórczo o prawdę historyczną Sejm w którym większość ma PiS
spłodził ustawę która pod groźbą kary zabrania określania niemieckich
obozów koncentracyjnych leżących na terytorium Polski nazwą "polskie
obozy śmierci". Kompletnie nie rozumiem o co chodzi politykom izraelskim
którzy próbują ingerować w ustawodawstwo polskie skoro w listopadzie 2016 r
rządy Polski i Izraela wydały wspólne oświadczenie zakazujące używania
sformułowań,które  mogą sugerować ,że były "polskie obozy śmierci".

Z reguły jest tak: że,jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
No bo co my możemy dać Izraelczykom  oprócz kilku tysięcy drzewek
zasadzonych w Yad Vashem,nic.A co mogą im dać bogaci potomkowie
morderców? To pytanie retoryczne.

Ponieważ Polacy nie używają sformułowania "polskie obozy śmierci",
na miejscu autorów tej ustawy zrezygnowałbym z tworzenia martwego
przepisu dotyczącego karania za takie sformułowania.
Być może to ostudzi bojowe działania Izraelczyków.

                                               http://www.liiil.pl/promujnotke



niedziela, 28 stycznia 2018

P i N 20-04

autor: fratria/screen youtube

Podjęliśmy, wspólnie z przewodniczącą Katarzyną Lubnauer, decyzję o budowie
koalicji PO-Nowoczesna na tegoroczne wybory samorządowe oświadczył lider PO
Grzegorz Schetyna. Koalicja ma objąć na razie wybory do sejmików województw.

I w ten sposób na politycznej mapie pojawił się P i N.

Coś "cienko przędzie" Platforma skoro zdecydowała się na współpracę z tak słabym
koalicjantem jakim jest Nowoczesna.To może być koniec nie tylko Nowoczesnej
ale również Platformy na czele ze Schetyną.Czasu jest niewiele i "młode wilczki"
z PO powinny go wykorzystać zmieniając możliwie szybko lidera.
Podejmując współpracę z partią która nie ma struktur terenowych,pieniędzy,
potencjału ludzkiego o  intelektualnym nie wspominam, to moim zdaniem
zła decyzja.Jeżeli do tego dodamy antyspołeczne zapowiedzi liderów Nowoczesnej
dotyczące zmian wieku emerytalnego,likwidacji "500+" to obawiam się że,
ta współpraca zaszkodzi PO a Nowoczesnej niewiele pomoże.Ostatni sondaż
to miejsce poza Sejmem z poparciem 4,4 %.

Schetyna jest nie tylko marnym przywódcą,pozbawionym charyzmy, nie ma również
wizji działania partii w określonych ramach czasowych i sytuacji panującej
w polityce zarówno dziś jak i jutro.Powtarzanie jak mantra że,celem jest odsunięcie
PiS od władzy nie może przynieść skutku bo powtarza to niewykwalifikowany
"nauczyciel" a mantra zyskuje właściwą moc dopiero wtedy gdy pada
z ust wykwalifikowanego nauczyciela.

"Tonący brzytwy się chwyta".
Czy ta współpraca poprawi kondycję Nowoczesnej i uchroni ja od upadku?
Obawiam się że,nie.
Czy,nawet wchłoniecie Nowoczesnej przez Platformę poprawi jej sytuację?
Pod przywództwem Schetyny,moim zdaniem. nie ma najmniejszych szans.

Czas na  "# dobrą zmianę" w tonącej Platformie - Obywatelskiej?

                                             http://www.liiil.pl/promujnotke


sobota, 27 stycznia 2018

KRS-WYBORY

Podobny obraz


PO, PSL i Nowoczesna zbojkotują wybory nowych sędziów Krajowej Rady
Sądownictwa. Kukiz'15 poprze kandydatów wskazanych przez organizacje
pozarządowe,donosiła kilka dni temu Gazeta "Wybiórcza".

I tak też się stało mimo wątpliwości co mądrzejszych posłów opozycji
którzy mówili o pozbawieniu się kontroli tego organu.
Liczono się z tym że,Zjednoczona Prawica nie zdoła zebrać 15 chętnych
kandydatów na członków KRS.Dziś już wiadomo że politycy nie po raz
pierwszy się przeliczyli.Udało się,podobno zebrać więcej niż 15 kandydatów
i kolejny organ sadowniczy,dzięki "uprzejmości" polityków opozycji
będzie w sposób "demokratyczny" obsadzony przez różne środowiska
związane z PiS jak również przez sędziów nominowanych ostatnio
przez min.Ziobro.
Podobno,zgłosił/a się również osoba będąca członkiem Iustitii która
apelowała o bojkot wyborów do KRS.Ma zapewne szansę bo wyeliminowała
co najmniej kilku swoich rywali.

Oczywiście te wszystkie informacje muszą zostać potwierdzone,a kandydaci
sprawdzeni i dopiero wtedy zostanie opublikowana pełna lista kandydatów.

Nie po raz pierwszy i nie ostatni opozycja dała dupy.Opowiadanie głupot
o tym że nie chcą brać udziału w demontażu wymiaru sprawiedliwości
oraz łamaniu demokracji przez obóz rządzący nie jest żadnym tłumaczeniem.
POsłom opozycji należy przypomnieć że,mimo wszystkich wad wyborcy,
w demokratycznych wyborach wybrali obecnie rządzących.
Obowiązkiem posłów opłacanych przez podatników i to nieźle,korzystających
z całej masy przywilejów jest uczestnictwo w procesach legislacyjnych
i w głosowaniach,nawet jeżeli mają odmienne zdanie.
Posłowie opozycji jak filmowe lemingi dążą do samounicestwienia.

 Po szerokich konsultacjach ze środowiskami sędziowskimi i ekspertami
 PO nie będzie wskazywać kandydatów na sędziów KRS ani uczestniczyć
 w ich wyborze przez Sejm – ogłosił poseł Borys Budka. –

I w ten sposób PiS  będzie miał swoją KRS.Brawo opozycja.

                                           http://www.liiil.pl/promujnotke