środa, 10 stycznia 2018

REWOLUCJA



autor: KPRM

"Rewolucja w rządzie",w krwawo-czerwonej obwolucie informuje portal "naTemat".
Rzeczywiście zaskoczenie jest ogromne i nie sadzę aby ktoś przewidział
tak istotne zmiany.Opozycja zapewne będzie się chwaliła tym że.
te zmiany niejako ona wywołała krytykując szczególnie mocno kilku
z odwołanych ministrów.To jedna strona medalu.Druga jest taka że, premier
"wytrącił oręż" z reki opozycji odwołując ministrów którzy nie mieli szczególnych
pozytywnych osiągnięć a wręcz przeciwni byli obciążeniem dla rządu
zarówno pod względem merytorycznym jak i wizerunkowym.
Pojawiające się wcześniej spekulacje o tym że,Macierewicz i Szyszko  nie są
do ruszenia ze względu na powiązania z biznesmenem Rydzykiem okazały
się nietrafne.W biznesie liczy się kasa a nie człowiek i tak się też stało.
Nie sądzę aby odwołani ministrowie,na innych niż ministerialne stanowiskach
przestali pracować na rzecz #dobra zmiana.

Jeżeli tak się nie stanie,w co szczerze powiedziawszy wątpię,to może być
niewielki kłopot szczególnie z Macierewiczem którego łączą szczególne
więzi z ojcem biznesmenem.A to może spowodować kilkuprocentową stratę
elektoratu który popiera "kardynała" religii smoleńskiej.
Pojawiają się przypuszczenia że, zdymisjonowany minister Macierewicz
"dostanie kopa w ,,,górę" i zostanie drugą osobą w państwie,czyli marszałkiem
Sejmu a nieufność jaka darzyli go nawet wyborcy PiS nie będzie obciążała rządu.

Premier krytykowany przez opozycję jako kolejna marionetka Kaczyńskiego
ta rekonstrukcja obalił kolejny mit o wszechwładzy prezesa PiS.
Również prezydent zyskał szczególnie na zmianie szefa MON.
Wydaje się że,wszelkie konflikty w obozie władzy zostały skutecznie zlikwidowane,
na skutek "rewolucji w rządzie" o której pisze portal redaktora Lisa.
"Głęboka "rekonstrukcja rządu obejmująca od 5 do 7 ministrów,wymiana
tych którzy "podpadli" opozycji może pogłębić przepaść dzielącą w sondażach
PiS i opozycję parlamentarną."Pisałem na zakończenie wczorajszej notki.
I tak się niestety stanie.

                                                   http://www.liiil.pl/promujnotke

wtorek, 9 stycznia 2018

"PLAN PETRU"


Znalezione obrazy dla zapytania Zdjecia plan petru

Zepchnięty na margines w swojej partii,były lider Nowoczesnej upublicznił
swój nowy projekt polityczny,który nazwał "Plan Petru".
"Plan Petru" ma na celu podtrzymać słabnące zainteresowanie osobą twórcy,
jak również ma być kontrpropozycja do ""Planu Morawieckiego".
Cel dotyczący słabnącym zainteresowaniem już został osiągnięty.
Redaktor Olejnik gościła twórcę,przynajmniej na razie nazwy planu.
"Plan Petru" ma być planem całej opozycji również pozaparlamentarnej
a jej nadrzędnym celem jest wygranie wszystkich kolejnych wyborów
i likwidacja pozostałości po" #dobra zmiana"którą lansuje PiS.
Z wypowiedzi Petru na konferencji prasowej wynika że,ma to być zbiór
interesujących projektów wszystkich ugrupowań we wszystkich dziedzinach.

Nie udało się,bo udać się nie mogło zjednoczenie opozycji.
Każda z tych partii ma tylko  jeden wspólny cel,odsunięcie PiS w pozostałych
aspektach różnice dzielące poszczególne formacje są nie do pogodzenia.
Tworzenie wspólnego planu jest cenna inicjatywą,problem następuje wtedy,
 gdy tego planu nie można wdrożyć a szanse są,przynajmniej teraz,bliskie zeru.
Być może "kontroferta dla programu Morawieckiego" coś zmieni ale trudno
w to uwierzyć,przynajmniej na razie.

Zbieranina pobożnych życzeń wszystkich partii opozycyjnych,jeżeli oczywiście
do Petru i jak słyszę PO, dołączą inni nie zmieni sytuacji w jakiej znajduje
się opozycja,szczególnie "totalna" czyli braku jakichkolwiek pomysłów
celem odwrócenia tendencji sondażowych.

"Głęboka "rekonstrukcja rządu obejmująca od 5 do 7 ministrów,wymiana
tych którzy "podpadli" opozycji może pogłębić przepaść dzielącą w sondażach
PiS i opozycję parlamentarną.

                              Znalezione obrazy dla zapytania zjednoczona opozycja grafiki 
Polityków Sojuszu Lewicy Demokratycznej przestrzegam przed popełnieniem
błędu z poprzednich wyborów,Jedynie samodzielny start we wszystkich wyborach,
szczególnie najważniejszych,parlamentarnych,jest gwarancją obecności lewicy
w Sejmie.A "Plan Petru" niech realizuje prawica i "kręci filiżanką w szklance,bez cukru".


                                                  http://www.liiil.pl/promujnotke


poniedziałek, 8 stycznia 2018

NA ZDROWIE !


"

Od ćwierćwiecza słyszymy o zwiększanych  nakładach na służbę zdrowia.
Każdy rząd się tym chwalił ale rzeczywistość,była i jest fatalna i nic nie
wskazuje na to aby w najbliższej przyszłości ta sytuacja radykalnie się poprawiła.
Podniesienie wydatków do poziomu o którym mówią lekarze-rezydenci to jedynie
reanimacja,w dodatku nieskuteczna.służby zdrowia a nie przywrócenie normalności.
Jedynym racjonalnym wyjściem jest całkowita zmiana systemu opieki zdrowotnej.
Obecny system opiera się na przestarzałych metodach zarządzania,papierowej
i pracochłonnej biurokracji,przerostach zatrudnienia w personelu pomocniczym-
np.nudzące się rejestratorki odpowiadające -"nie ma limitu na ten kwartał".
Zamiast organizacji jest dezorganizacja pracy i tak już przeciążonych lekarzy.
Oczywiście część winy jest po stronie "zapobiegliwych" pacjentów którzy dokonują
rejestracji do kilku lekarzy i nie odwołują swoich wizyt,blokując miejsce innym,
a co za tym idzie  sztucznie wydłużając kolejki do lekarzy.

Pompowanie pieniędzy do tego systemu jedynie podtrzyma go na życiu i to
przez krótki okres ale nie ma szans na uzdrowienie.

Jedyną szansą jest całkowita i dogłębna zmiana systemu.Oczywiście to kosztowne
przedsięwzięcie ,ale skoro wpompowano pieniądze w "eWUŚ",zupełnie
zbędna weryfikację bo,zgodnie z Konstytucją opieka należy się każdemu,
a zgodnie z jednym z punktów -Przyrzeczenia Lekarskiego- lekarz powinien.....

"według najlepszej mej wiedzy przeciwdziałać cierpieniu i zapobiegać chorobom,
a chorym nieść pomoc bez żadnych różnic, takich jak: rasa, religia, narodowość,
poglądy polityczne, stan majątkowy i inne, mając na celu wyłącznie ich dobro
i okazując im należny szacunek"

...a nie może bo przeszkodą, a nie pomocą jest "eWUŚ."

O tej zmianie napisałem już kilka notek.Przypomnę w skrócie o co chodzi.
Opracowanie systemu komputerowego dla każdego pacjenta,
Zawarte w nim są wszystkie dane dotyczące chorób,operacji,lekarstw itd.
Pozwoli to wyeliminować tony papierowych kartotek zalegających u różnych
lekarzy u których pacjent się leczy i odciąży lekarza od papierkowej roboty.
Klik i mamy wszystkie dane na monitorze,dane zawierające informacje
od wszystkich lekarzy z pomocy których korzystał pacjent.
I tu jest największy problem,bo finansowy.Opracowanie takiego systemu
który wcześniej czy później musi zostać wdrożony to koszt zapewne kilku
miliardów złotych.Państwo którym rządzi PiS zapewne stać na taki wydatek
skoro mamy wydać większe pieniądze na broń i inna zabawki szefa MON.
Kupując tą całą artylerię i tak się nie obronimy bo potencjalnych nie ma.
Na bzdury wypowiadane przez rusofobów, na temat rosyjskiej napaści
społeczeństwo już się uodporniło a innych zagrożeń i tak nie jesteśmy
w stanie zwalczyć nawet za cenę kilkudziesięciu miliardów dolarów
wpakowanych Amerykanom.

Może Pan prezydent Duda,który ma na pieńku z Macierewiczem zarzadzi
referendum,co Polacy wolą.Być najechani przez rusków czy nie stać w kolejkach
i czekać nieraz kilka miesięcy a nawet lat na wizytę u lekarza specjalisty.

                                     http://www.liiil.pl/promujnotke