Przeszłość prof.Rzepińskiego szczególnie dotycząca okresu PRL,
nie jest dla mnie istotna,bo przez PZPR przewinęło się wiele milionów
członków,są nawet tacy którzy odgrywają znaczącą rolę w obecnie rządzącej
partii która uważa że,wolność odzyskaliśmy dopiero gdy oni zaczęli rządzić.
Istotą jest dalsza działalność profesora która jednoznacznie wskazuje na jego
ścisłe związki z Platformą,która dziś walczy z upolitycznieniem wymiaru
sprawiedliwości przez PiS.Zapominając o tym że,sami upolitycznili III władzę.
Od lat poruszając problemy wymiaru sprawiedliwości,szczególnie dotyczące
niezależności II władzy piszę o tym,że Sądy są niezależne co nie oznacza że,
równie niezależni są, zatrudnieni tam ludzie.
Przykładem niezależności wymiaru sprawiedliwości są działania jego przedstawicieli
w latach 2005-07 gdy "szeryfem był Z.Ziobro.
Poszukiwania mafii których nie było,areszty wydobywcze,tragedie ludzkie
niektóre nawet kończące się śmiercią - B.Blida wyraźnie wskazywały
na dyspozycyjność niektórych przedstawicieli III władzy.
Sytuacje nie uległa poprawie w czasie 8 lat rządów PO.
Dyspozycyjni sędziowie na telefon,sąd zmieniający wyrok skazania na uniewinnienie
byłej posłance PO,choć jej przestępstwo,przyjmowania łapówki śledziło miliony
telewidzów.
Mam wielkie wątpliwości czy obecna reforma którą przeprowadza PiS
zmieni sytuację w wymiarze sprawiedliwości.Czy tak będzie okaże się
dopiero wtedy gdy zacznie obowiązywać
Politycy PO i jej zwolennicy a także przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości
sami dostarczali i dostarczają nadal argumentów partii rządzącej na wyrost
twierdząc że, PiS opanowało sądy zapominając niejako o swojej bliskiej
styczności z przedstawicielami najwyższych władz,reprezentujących III władzę.
Aby im to uświadomić przypominam:
https://www.youtube.com/watch?v=ZjczWWOMQYw
Na filmie widać prezes Sądu Najwyższego Małgorzatę Gersdorf,
Dariusza Zawistowskiego i Waldemara Żurka z Krajowej Rady Sądownictwa,
prof. Adama Strzembosza, prof. Andrzeja Rzeplińskiego i Krystiana Markiewicza,
szefa Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”.
Wychodzący z siedziby PO przedstawiciele III władzy są apolityczni
a ich spotkanie z politykami PO miało charakter towarzyski.Baju,baju.
http://www.liiil.pl/promujnotke