Dziś niedziela to będzie o proroku,świeckim proroku.
Często media porównują lidera .Nowoczesnej do byłego lidera,najpierw Platformy,
a następnie "Ruchu Palikota","Twojego Ruchu" .
Mimo swoich wad Palikot,wiedzą,inteligencją bije na głowę Petru
który kreuje się na lidera opozycji mimo braku podstawowej wiedzy
w wielu dziedzinach,nie tylko polityce.
Na portalu "na:TEMAT" który swoim nazwiskiem firmuje T.Lis,
pracownik koncernu który wysyła mu instrukcję,co ma pisać
ukazał się artykuł "Prorok we własnym kraju. Gdyby PO posłuchała kiedyś
Palikota, to może nie oddałaby władzy PiS".
Pragnę przypomnieć,że po odejściu z PO Palikot był wyśmiewany
przez polskojęzyczne media które teraz przypominają jego "przepowiednie"
dotyczące funkcjonowania i koniecznych zmian które należy dokonać.
Niestety PO nie skorzystała z tych pomysłów,prowadząc politykę
minimalistyczną zwaną niekiedy "ciepłą wodą".I dlatego przegrała
i to sromotnie wybory z PiS, który w wielu sprawach posługuje
się "proroctwem" Palikota wygłoszonym w Sejmie.
Ponad dwadzieścia minut,bezbłędnego merytorycznego przemówienia ,
"z głowy" powinno być przykładem dla obecnej "totalnej opozycji"
bo wniosło do polityki istotne wartości których dziś nie potrafi
wyartykułować opozycja.
Zachęcam do poświecenia 20 minut i wysłuchania Palikota.
http://natemat.pl/203871,swiecki-prorok-we-wlasnym-kraju-
gdyby-platforma-posluchala-janusza-palikota-to-byc-moze-nie-oddalaby-wladzy-pis
http://www.liiil.pl/promujnotke