Wysoko postawieni w hierarchii Unii Europejskiej ostro krytykują
władze PiS w sprawie łamania zasad demokracji.Częściowo,mają
rację chociaż w życiu codziennym,przynajmniej ja nie odczuwam
skutków łamania demokracji.No ale skoro tacy mądrzy ludzie krytykują
to pewnie maja rację.Przykład Trybunału Konstytucyjnego w którym
zachodzące zmiany są krytykowane przez polityków,przedstawicieli
państw w których taka instytucja nie funkcjonuje.
Wiceprzewodniczący KE Jyrki Katainen, były premier Finlandii,
straszy Polskę,"zawieszeniem prawa głosu" ze względu na łamanie
praworządności.Nie wnikam w to czy ma czy nie ma racji,chodzi mi
o to,że krytyka płynie z ust polityka który nie zna mechanizmu
funkcjonowania TK bo w Finlandii, nie ma sądu konstytucyjnego,
zgodność ustaw z konstytucją nie może być podważana.
Podobny przypadek jest w ojczyźnie kolejnego krytyka Timmermansa
którego we właściwy sobie sposób ustawia do pionu,Leszek Miller.
http://wmhcą
zmianeritum.pl/mocna-wypowiedz-millera-nt-timmermansa-
juz-prostu-skonczy-przestanie-stawiac-polske-kata-wideo/172342
To,że źle się dzieje w UE wiadomo od dawna.jak plotkuje włoski
dziennik "La Repubblica",szef KE rozważa możliwość rezygnacji
z tej funkcji w marcu br, Powód? On chce zmian w UE,a kanclerz
Niemiec i premier Holandii są temu przeciwni.Powodem jest obawa
przed stratą władzy bo wybory w tych krajach tuz,tuż,
Tak właśnie funkcjonuje obecnie UE,załatwiając własne interesy.
http://www.liiil.pl/promujnotke