poniedziałek, 23 stycznia 2017

KOMENTARZE

Znalezione obrazy dla zapytania MEMY Z TRUMPEM

To wtedy spotykasz się z nieprzychylnymi komentarzami ludzi
którzy cie nie lubią.Sądząc po minie ,po pierwsze nie wiesz kim oni są
a po drugie,sądząc po twojej minie masz ich w dupie,podobnie jak ja.

Poniższe komentarze,są rzeczywiście na poziomie ich autorów
czyli przebijają jądro,na szczęście nie Trumpa ale ziemskie.
Chociaż nie powinno się cieszyć z cudzego nieszczęścia,to ja się cieszę,
że Michnika,Lisa Wielowiejską i wielu innych komentatorów
krew zalewa,że wybrano Trumpa a nie Clinton.

Donald Trump papuguje po Jarosławie Kaczyński, Beacie Szydło i Andrzeju Dudzie. To ta sama opowieść i ten sam język.

Prez. Trump w przemówieniu inauguracyjnym powtarza tezę "Polska w ruinie" PBSz. Tyle, że w ruinie są Stany Zjednoczone.

Trump jednoczy naród w stylu Kaczyńskiego. Niezwykły wprost nacjonalistyczny eksperyment właśnie się zaczął.

Niedaleko pada prezydent Trump od kandydata Trumpa. Kwadrans bogoojczyźnianych frazesów. Sorry, taka będzie Ameryka.

Komentarze w tym stylu doczekały się odpowiedzi. "Ameryka, duma, Bóg - koniecznie trzeba powołać Komitet Obrony Ameryki przed tym ciemnogrodem" – napisał żartobliwie Stanisław Janecki. Wpisy te skomentował także Wojciech Wybranowski z "Do Rzeczy".



                    Zdjęcie użytkownika Wania Gogh.

I po co tak się złościć,przecież to wy sami,przez własną głupotę
utorowaliście drogę PiS do władzy,i tacy sami amerykańscy durnie
przyłożyli rękę do tego,że Trump wygrał wybory,podobnie będzie
innych państwach Europy,bo wypisywane głupoty jeszcze bardziej
mobilizują elektorat.

                                  http://www.liiil.pl/promujnotke

sobota, 21 stycznia 2017

DONALD TRUMP


Fot. PAP/EPA

Donald Trump,kandydat który miała przegrać z Hillary Clinton,
nawet wtedy gdy Hillary "przejedzie zakonnicę na pasach"
został zaprzysiężony na 45 prezydenta Stanów Zjednoczonych AP.
Mimo szeroko zakrojonej,medialnej kampanii światowego establishmentu
spora część społeczeństwa amerykańskiego zaufała właśnie jemu
a nie konkurentce z Partii Demokratycznej - Hillary Clinton.
Jego wygrana budzi nadal wiele kontrowersji,sprzeciwu "wypasionych kotów",
ale to nie zmieni stanu rzeczy.
Ze swej strony,mogę jedynie dodać,że jestem pewny tego,że będzie
lepszym prezydentem od słabego Obamy. Jeżeli  się mylę,to za 4 lata
zrobię "hauhau",jeżeli oczywiście dożyję do tego czasu,

To pierwszy, tak nieprzewidywalny prezydent USA ,miliarder bez politycznej
przeszłości i dlatego eksperci, politycy,dziennikarze nie są w stanie
"rozgryźć" jego sposobu rządzenia krajem i działań na arenie międzynarodowej.
Jego wypowiedzi na temat NATO,Unii Europejskiej czy stosunków z Rosją,
przyprawiają o ból głowy wielu polityków przyzwyczajonych od lat
do pewnego status quo panującego w świecie zachodnim.
Osobiście uważam,że wypowiedź dotycząca NATO które prezydent Trump
uważa za formacje przestarzałą jest prawidłową oceną.Nie znaczy to dla mnie,
że trzeba ja rozwiązać ale zmodernizować i przestawić na inne działania.
Podobnie prognoza dotycząca rozpadu UE którą Trump uważa z przybudówkę
Niemiec,co niestety jest faktem.I aby zapobiec rozpadowi UE w jej strukturach
konieczne są zmiany postrzegania obecnych trendów w polityce.
Świat się zmienia,czego nie chcą zauważyć niektórzy polityczni decydenci.
Rok bieżący może być klęską liberalnego establishmentu w Europie.
Wybory prezydenckie we Francji,niepewna sytuacja we Włoszech
rosnąca w siłę Alternatywa dla Niemiec do której,po 44 latach spędzonych
w CDU przeniosła się Erika Steinbach komplikują sytuację kanclerz Merkel.

Stosunki  Trumpa z Putinem,to nie tylko ból głowy ale również sraczka
dla skostniałych polityków UE w tym polskich rusofobów.
Co będzie jak się dogadają,bo jak sadzę celem polityki Trumpa
nie jest zwiększenie własnego i amerykańskiego przywództwa w świecie
poprzez naciski militarne które stosował Obama a powrót do idei
Billa Clintona 'polityka głupcze",

W tym kontekście interesujące są słowa z przemówienia inaugurującego
prezydenturę a wypowiedziane,przede wszystkim do prostych Amerykanów
"Już nigdy nie będziecie ignorowani. Wasz głos, wasze nadzieje i marzenia
będą określać kierunek Ameryki. Razem uczynimy Amerykę bogatą,
 bezpieczną i dumną. Uczynimy Amerykę znowu wielką "

GOOD LUCK - DONALD !

                                 http://www.liiil.pl/promujnotke


piątek, 20 stycznia 2017

ŚMIERĆ


Tomasz Kalita

Wiele wzruszających słów,pożegnań ukazało się w mediach po śmierci
Tomasza Kality.Kondolencje od prezydenta,premier, kolegów partyjnych
a nawet oponentów politycznych którzy darzyli go szacunkiem,mam nadzieje,
że nie tylko po śmierci.Wzruszające pożegnanie,niedawno poślubionej małżonki:
http://wiadomosci.radiozet.pl/Wiadomosci/Kraj/Nie-zyje-Tomasz-Kalita.-
Zona-Anna-pozegnala-go-we-wzruszajacym-wpisie-00035493

Życia młodemu człowiekowi już nie przywrócimy,możemy jedynie
zastanowić się nad tym,czy była szansa na ratunek i czy została wykorzystana.
Wraz ze śmiercią Kality powróciła sprawa wykorzystania w tego typu
chorobie oraz wielu innych, leczniczej marihuany.
Odzywają się głosy,próbujących zbijać kapitał polityczny na tej śmierci,
polityków.Szczególnie głos Arłukowicza którego darzę wielką antypatią,
wyprowadził mnie z równowagi,bo wszyscy mogliby to powiedzieć
ale nie on :
"Trzeba przerwać ten chocholi taniec PiS wokół projektu
dot. medycznej marihuany i po prostu zbudować pomnik Kalicie.
On na to zasłużył" - mówił poseł PO i przewodniczący komisji
zdrowia Bartosz Arłukowicz.

Przypomnę karierę tego człowieka lewicy,który będąc członkiem
komisji hazardowej z ramienia SLD przysięgał "że jeszcze dopadnie",
Zbycha,Rycha,Grzecha i innych uwikłanych w aferę polityków PO.
Dopadł,bo dał się, za stworzone specjalnie dla niego stanowisko,
kupić Tuskowi.Sztandarowy pomysł pełnomocnika Arłukowicza
to kino,teatr dla seniorów za 1 zł.Największy krytyk ustawy minister zdrowia
Ewy Kopacz,został jej następcą w ministerstwie i realizował to co jeszcze
niedawno tak zaciekle krytykował.
Były minister zdrowia mówi teraz.po śmierci Kality o ustawie pozwalającej
leczyć marihuaną.A co zrobił przez 4 lata pełniąc funkcję ministra - NIC.
Koalicja PO-PSL miała większość sejmową,ustawę poparłby Ruch Palikota
oraz SLD .SLD złożyła nawet projekt ustawy dopuszczający leczenie
marihuaną,podobny projekt złożyła w 2015 r.Zjednoczona Prawica,
wicemarszałek Nowicka również skierowała inicjatywę w tej kwestii i sprawa,
podobnie jak Kalita umarła.Ministrem zdrowia był Arłukowicz i co zrobił?,
-wydał negatywną opinię!!!
 http://300polityka.pl/live/2017/01/18/mucha-o-medycznej-marihuanie-w-ubieglej-kadencji-byla-niestety-negatywna-opinia-ze-strony-ministerstwa-zdrowia/

W lipcu 2015 r.marszałek Sejmu Kidawa-Błońska z Platformy Oszustów,
zapewniała,że sprawa ruszy na najbliższym posiedzeniu Sejmu.
Nie ruszyła.

Jak tym wszystkim sukinsynom nie wstyd wypowiadać się na temat
śmierci tak porządnego człowieka który być może miał niewielką,
ale szansę, na przeżycie. I o tym powinniśmy pamiętać.

                                  CZEŚĆ JEGO PAMIĘCI !!!


                               

                       http://www.liiil.pl/promujnotke