niedziela, 11 grudnia 2016

METROPOLITA

Arcybiskup Marek Jędraszewski
Arcybiskup Marek Jędraszewski przyszły metropolita krakowski.


Niezbyt często zabieram głos w sprawach dotyczących wiary,
bo to osobista sprawa każdego Polaka,zarówno prawdziwego
katolika,katolika normalnego czy  ludzi niewierzących.
Jednakże,nie da się uniknąć tematów które nurtują nie tylko ludzi
wierzących czy niewierzących ale wszystkich obywateli RP
niezależnie od ich wyznania.

Zmiany które dokonały się po wyborze papieża Franciszka
wydaja się nie docierać do polskich hierarchów,którzy trwając w swym
konserwatyzmie  popełniają spory błąd, przy okazji tracąc wielu wiernych.
To oczywiście ich problem i problem ich przełożonego-papieża.
Wydawało się,że w tak zhierarchizowanej instytucji jaką jest kościół
postępowanie papieża,w wielu przypadkach rewolucyjne,mimo oporów
będzie stosowane w polskim kościele.Niestety nic z tych rzeczy.
Przykład papieża w wielu kwestiach jest lekceważony przez konserwatywnych
przedstawicieli Episkopatu.

Na tej fali odnowy,płynącej z Watykanu spodziewałem się innej nominacji
na metropolitę krakowskiego,
Po pierwsze od lat nominantem zostaje arcybiskup nie związany z Krakowem,
czy podoła tej funkcji mając za poprzedników takich kardynałów
jak Sapieha,Wojtyła cz Macharski.
Po wtóre,jego wypowiedzi na temat protestów kobiet w których mówił
o "cywilizacji śmierci",negatywny stosunek do homoseksualizmu,aborcji,
rozwodów jest zupełnie odmienny od stanowiska papieża Franciszka.
Jego wypowiedź o ludziach mających inne poglądy  i nazwanie ich
"lewacka zaraza" nie są słowami miłości i próby pojednania pomimo
różnic poglądów.Nie jest tajemnicą,że abpe Jędraszewski jest zwolennikiem
kościoła toruńskiego a teraz zniknie konkurencja jaką był "kościół łagiewnicki"
którego reprezentantem był poprzedni metropolita kard.Dziwisz.

                                 http://www.liiil.pl/promujnotke

sobota, 10 grudnia 2016

ODWET


          
                           A, U WAS TEŻ BIJĄ MURZYNÓW !

To powiedzenie jest nadal aktualne i stosowane nawet w polskiej polityce.
Wypominanie przeszłości byłego członka PZPR oraz prokuratora który
prawdopodobnie oskarżał opozycjonistów,Piotrowicza spowodowało,
natychmiastowa kontrakcję zarówno polityków PiS jak i Kukiz'15.

Poniżej trójka działaczy PO która ma za sobą partyjną przeszłość.
Towarzysz Święcicki był nawet sekretarzem KC PZPR.

fot.youtube.pl

Oczywiście to nie wszyscy członkowie PO mający za sobą polityczną przeszłość
w PZPR, jest jeszcze spora grupa byłych członków SLD którzy zasilili
lewe skrzydło Oszustów.
Dla mnie to nie jest żaden problem ani plama na honorze polityków
z przeszłością w PZPR.Chcieli działać a przewodnia siła narodu
im to umożliwiała ,to działali.Po przemianach z rożnych względów,
często koniunkturalnych zmienili swoje poglądy i barwy partyjne.
To w Polsce normalna kolej rzeczy i dotyczy wszystkich partii
politycznych.Ich przeszłość nie jest tajemnicą,jest doskonale znana
a przynajmniej niektórzy tej przeszłości się nie wstydzą i dobrze.
Polska Ludowa istniała i nie da się jej wymazać z kart historii jak chce
to uczynić obecna władza.
Oczywiście jak każdy system polityczny miał swoje wady i zalety.
Może to nostalgia za młodością każe mi napisać ,że zalet było,
mimo wszystko, więcej przynajmniej w sferze socjalnej.

Politycy PiS nie są tak kryształowo czyści jak usiłuje się to.
wmówić opinii publicznej.Też mają grzech funkcjonowania w aparacie
ludowej władzy.Wielu z nich kształciło się,zdobywało tytuły naukowe,
wyjeżdżało na staże zagraniczne.Prezes Kaczyński egzamin doktorski
 z "teorii państwa i prawa oraz filozofii marksistowskiej".zdał na bdb.
Więc należy mu odebrać doktorat?,a może obniżyć emeryturę?

Problem nie leży w tym gdzie kto należał i co pisał albo mówił
tylko czy złamał prawo,popełnił przestępstwo i za to, a nie przeszłość
można go ukarać a nie za to ,że żył i działał w poprzednim systemie,

A oto odwetowe działanie prawdziwych Polaków:
http://wpolityce.pl/polityka/318702-totalna-opozycja-czyli-totalna-hipokryzja-po-prowadzi-nagonke-na-piotrowicza-a-swoich-szeregach-ma-dziesiatki-bylych-pzpr-owcow?strona=1


                            http://www.liiil.pl/promujnotke



piątek, 9 grudnia 2016

PIOTROWICZ

Zdyscyplinowany, ambitny, pilny i wydajny. Uzasadnienie Brązowego Krzyża Zasługi dla Piotrowicza

Można śmiało rządzącą partię polityczną Prawo i Sprawiedliwość,
posądzić.oskarżyć?, o podwójną moralność,zwaną potocznie "moralnością Kalego".
Z jednej strony z historii Polski próbuje wymazać się okres Polski Ludowej,
podejmuje się bezprecedensowe,krzywdzące działania stosując dyktatorską
odpowiedzialność zbiorową a z drugiej strony ma się ludzi typu prokurator
Piotrowicz nad którym rozciągnięto parasol obronny,

Absolutnie nie mam pretensji do Piotrowicza, o to,że ze swej pracy
prokuratorskiej wywiązywał się znakomicie,ku chwale PRL i jako
członek PZPR równie aktywnie działał szkoląc mniej wykształcony aktyw.
Dziś nie powinien się tego wstydzić ani wypierać ani tym bardziej kłamać,
że to wszystko nie jest prawdą.Nie ma się czego wstydzić towarzyszu Piotrowicz
bo w szczytowym okresie PZPR liczył ponad 3 miliony członków.

Nie przeszkadza mi to,że po "odzyskaniu niepodległości" Piotrowicz nagle
się nawrócił i z lewicowego działacza stał się prawicowym betonem.
W polityce nie takie wolty już były.

Problemem jest ta właśnie moralność,a w zasadzie jej całkowity brak
który dotyka naczelne władze tej partii.Jak ci,głęboko wierzący,
"prawdziwi katolicy" Boga się nie boją broniąc byłego peerelowskiego
prokuratora,którego podpis znajduje się pod aktem oskarżenia , a do którego
prokurator Piotrowicz się nie przyznaje, ani nie zaprzecza temu faktowi.
Może IPN w ramach dekomunizacji zbada autentyczność podpisu
posła Piotrowicza i sprawa będzie jasna.

Jestem ciekaw czy w najbliższych godzinach PiS zdecyduje się na,
przynajmniej zawieszenie posła Piotrowicza.Czasu ma niewiele,
Opozycja bezlitośnie to wykorzysta w zapowiadanych na najbliższy
czas demonstracjach.
                                   Piotrowicz swoje zrobił, Piotrowicz może odejść. Nie ma co bronić PRL-owskiego prokuratora, czas odsunąć go na bok
                                  Piotrowicz swoje zrobił, Piotrowicz może odejść.
          Nie ma co bronić PRL-owskiego prokuratora, czas odsunąć go na bok.

                                    http://www.liiil.pl/promujnotke