Pod patronatem Partii Europejskich Socjalistów,odbył się II Kongres
Polskiej Lewicy.Jak pamiętamy, I Kongres,zwołany z inicjatywy J.Oleksego
nie dokonał żadnego przełomu w rozproszonych,kanapowych partiach
usytuowanych po lewej stronie sceny politycznej.
Dzisiaj,można mieć nadzieję,że działacze różnych lewicowych formacji,
nie tylko zmądrzeli ale również przedłożą dobro Państwa nad własne ambicje
i w niedalekiej przyszłości pod egida największej lewicowej formacji SLD
uczynią kroki,jeżeli nie w kierunku zjednoczenia to przynajmniej ścisłej
współpracy.
Okazuje się,że lewica to około 40 różnych podmiotów z których jedynie SLD
może liczyć na poparcie w okolicach przekroczenia progu wyborczego.
Celem tego Kongresu jest między innymi wejście lewicowej formacji do Sejmu
w wyborach 2019.
Mądry lewicowiec po szkodzie - gdyby nie naciski na Millera i popełniony
błąd występowania w poprzednich wyborach w koalicji,dzisiejsza sytuacja
polityczna w Polsce byłaby zupełnie inna.Trudno spekulować jaka ale,
pewnością byłoby brak samodzielnej większości PiS.Koalicje,jak wiemy
z doświadczenia lat poprzednich nie zawsze się sprawdzają.
"My nie chcemy, żeby kongres tylko się rozpoczął dzisiaj
i dzisiaj się skończył. Kongres będzie otwierał pewien proces,
proces, który będzie, sądzę, trwał przez najbliższe dni i miesiące,
który doprowadzi do powstania wspólnego bloku, który w pierwszej
kolejności doprowadzi do wspólnych list w wyborach samorządowych
- i to, myślę, jest naszym celem"
— zaznaczył na zwołanej w czasie obrad Kongresu konferencji prasowej
przewodniczący komitetu organizacyjnego Kongresu -Gorski.
"Mamy nadzieję, że będziemy ze sobą blisko współpracowali,
bez stawiania, kto jest pierwszy (…), kto jest drugi, kto jest trzeci,
bo moim marzeniem jako szefa SLD jest to, żeby wszyscy stali koło siebie,
wspierali się, żeby wszyscy byli równi w walce z polską prawicą, dodał
W.Czarzasty licząc ,że jest to początek "otwartego komitetu dialogu
i współpracy wszystkich tych, którzy uważają, że tworzą lewicę”.
Czy tak się stanie i jedność pokona osobiste uprzedzenia oraz różnice