środa, 21 września 2016

KOD

Znalezione obrazy dla zapytania memy z KOD

 Będą,będą,panie Urban,ale niestety w ograniczonym zakresie.

Rachmistrz,wiceprezydent Warszawy został zdymisjonowany
i kto teraz będzie liczył te wielusettysięczne manifestacje?
Politycy Platformy Oszustów,doszli do wniosku,że nie po drodze
im z KOD-em i wycofują  się z tej imprezy.
Nie widać chęci  manifestowania podskakiwania i wykrzykiwania
u panów Giertycha i Lisa i innych obrońców demokracji.

Pan Kijowski,co prawda dementuje plotki o  naturalnej śmierci
tego przedsięwzięcia ale gołym okiem widać coraz mniejszy entuzjazm
i poparcie społeczne.
Sytuację próbuje ratować,w znacznym stopniu finansowana przez Sorosa
Fundacja im.S.Batorego.Z okazji 40 rocznicy powstania Komitetu Obrony
Robotników organizuje z tej okazji konferencję
„Od KOR-u do KOD-u. Triumf i kryzys demokracji.
Szukanie nowych odpowiedzi”.
Kuroń w grobie się przewraca,widząc Kijowskiego  namaszczanego
za pieniądze Sorosa na "dziedzica"swej długoletniej walki.

 W portalu natemat.pl  lider KOD już dziś tłumaczy się z ewentualnej
niskiej frekwencji na kolejnym marszu:

"Tak, wiem. Dzisiaj trudniej jest wychodzić na ulice.Władza straszy ludzi.
Urzędnicy, którzy się zaangażują, mogą stracić pracę. Pracownicy instytucji
czy organów samorządowych również są na cenzurowanym.
Ale nawet międzynarodowe korporacje chcą mieć dobre relacje z rządem
i zniechęcają swoich pracowników do udziału w jakiejkolwiek politycznej
działalności. Niektóre nawet podobno zakazują udziału w publicznych
działaniach KOD-u, bojąc się reperkusji.
A Ty? Pójdziesz z nami?"

NIE,nie pójdę ale namawiam,Lisów,Giertychów i innych obrońców
demokracji o liczny udział w tym marszu.W przeciwieństwie do poprzedniej
ekipy rządzącej ,PiS,przynajmniej na razie, nie używa siły wobec manifestantów.


                                    http://www.liiil.pl/promujnotke


wtorek, 20 września 2016

MIŁOŚĆ

Znalezione obrazy dla zapytania memy z politykami mówiCYMI kOCHAM pOLSKĘ

Jak miło się słucha tylu pięknych i ciepłych słów o Polsce.
Martin Schulz przewodniczący Parlamentu Europejskiego:
"Ja kocham polski naród, kocham ten piękny kraj,
moja żona urodziła się w Polsce, jestem wielkim miłośnikiem
polskiej literatury i kultury, ale od czasu do czasu są różnice zdań
między mną a różnymi partiami w Polsce, nie tylko PiS."
Kochają Polskę również inni prominentni politycy UE,Tusk,
Juncker, Timmermans czy Verhofstadt i wielu innych,oraz polscy
europarlamentarzyści z PO i SLD.
Tych wszystkich wybitnych polityków,kochających Polskę,
łączy to ,że nie kochają  Prawa i Sprawiedliwości.

Ja również nie kocham PiS ale w przeciwieństwie do polskich
polityków oraz europarlamentarzystów nie poparłbym ,żadnej
rezolucji,nakazu czy innej formy politycznego przymusu
która jest przeciw Polsce.

Ci wszyscy politycy uważają,że ich decyzje,pomysły,głosowania
wymierzone są nie w Polskę ale w PiS.
Dlatego do czytelników kieruję następujące pytania.

Kto jest członkiem UE, Polska czy PiS?
Czy kolejne nie wykonanie zaleceń,rezolucji aż do rozwiązania
ostatecznego, wykluczenia z UE będzie dotyczyło PiS czy Polski.

Powinni się nad tym zastanowić opozycyjni politycy i europosłowie
tak ochoczo namawiających UE do  stosowania kolejnych traktatowych
sankcji oraz głosujący za nimi ,czy rzeczywiście wyrządzą one krzywdę
PiS czy też Polsce.

“Cieszy mię ten rym: „Polak mądry po szkodzie”;
Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi."
― Jan Kochanowski

                                                   http://www.liiil.pl/promujnotke                                                

poniedziałek, 19 września 2016

SPOTKANIE


                          Znalezione obrazy dla zapytania zdjęcia ze szczytu w Bratysławie
Trudno spotkanie szefów państw unijnych w Bratysławie nazwać,
szczytem,nawet nieformalnym.Nie podjęto w żadnym zakresie
decyzji dotyczących istotnych spraw oraz pogłębiających się różnic
w ocenie kondycji UE wśród państw unijnych.
Przyjęto,popularną w ostatnim okresie "mapę drogową"  działań
na najbliższe pół roku zrobiono wiele fotek i po "szczycie".
Bardzo trudnym jak określił go prezydent Tusk.
Przedstawiciele państw unijnych przedstawiali własne zdanie na ostatnie
wydarzenia pogłębiające kryzys w UE, ale nie podjęto w żadnym temacie
konkretnych decyzji odkładając to na marzec przyszłego roku.
To niezdecydowanie  pogłębi zapewne i tak już nienajlepsze stosunki
między unijne.
Nie poruszano problemu wyjścia Wielkiej Brytanii ze struktur unijnych,
niewiele mówiono o odbudowie zaufania nie tylko przywódców ale również
społeczeństw dla działań instytucji unijnych.Istotne sprawy dotyczace
reform w strukturach unijnych jak choćby zmiany w podejmowaniu
decyzji zostały zmarginalizowane.
Brak jakiegokolwiek pomysłu na falę uchodźców oraz brak dyskusji
na ten temat na "szczycie" ostro skrytykował premier Włoch:
"Kryzys imigracyjny grozi eksplozją z powodu bezradności UE!
Dlaczego nikt nic nie robi w Afryce? My we Włoszech mocno wierzymy
w to, że UE ma przed sobą przyszłość, ale trzeba robić wszystko na serio,
bo spektakularne wydarzenia nie są nam potrzebne.W sprawie imigracji
 nie może być tak dalej, że nikt nic nie robi w Afryce, a setki tysięcy ludzi
uciekają stamtąd."
"Szczyt w Bratysławie miał być wielkim zrywem na nowo,
a tymczasem zakończył się wydaniem przyjemnego dokumentu."
dodał Matteo Renzi.
Zdenerwowany i niezadowolony z braku konkretnych ustaleń
dotyczących uchodźców,premier Renzi zlekceważył udział w konferencji
prasowej z udziałem  Merkel i Hollanda.

To odkładanie konkretnych ustaleń i podejmowania decyzji w istotnych
sprawach,na później, może jedynie pogłębiać kryzys i brak zaufania
społeczeństw do funkcjonowania UE.Myślę,że w marcu będzie jeszcze
trudniej rozwiązać ten problem niż dziś.Prezydent Tusk jako polski premier
słynął z powolnego działania.I jak skończyła jego partia?
Czy podobnie będzie z Unią Europejską?,


                                          http://www.liiil.pl/promujnotke