piątek, 29 lipca 2016

ULTIMATUM

"Przyjrzyjcie się twarzom rządowych oficjeli i biskupów". Zagranica o wizycie papieża

Media,nie tylko polskie,zdominowały ŚDM i wizyta Papieża
Franciszka w Polsce.Komentarze są dosyć powściągliwe,mówią
o chłodnym powitaniu papieża a braku czerwonego dywanu
przed dostojnym gościem.Gdyby nie był to artykuł konserwatywnej
telewizji amerykańskie to bym napisał,że im się coś popi****liło.
To nie wręczanie Oscarów w którym sztucznie piękne gwiazdy,
na czerwonym dywanie reklamują najnowsze osiągnięcia medycyny
estetycznej.Czytając komentarze i relacje internetowe w polskich
mediach odnoszę odmienne wrażenie niż zachodni dziennikarze.

Niezbyt głośno w naszych mediach było o ultimatum KE w sprawie
działań rządu PiS i kryzysem wokół TK.Zgodnie z 3 miesięcznym
ultimatum mamy zrobić wszystko to co nam zaleca KE,KW a jak nie
to zostaniemy jak ryby pozbawieni głosu o czym stanowi art.7 Traktatu.
Komisja Europejska aby ratować resztki prestiżu powinna natychmiast
przystąpić do rozmów z polskim rządem celem wypracowania
kompromisu pozwalającego obu stronom  wyjść z twarzą,
Fakty są takie że, nie po to Kaczyński 9 godzin rozmawiał z Orbanem
aby mieć pewność,że wszelkie działania KE w sprawie Polski
będą przez niego blokowane.Czyli KE może nam "nagwizdać",
o  tym powinien wiedzieć p.Timmermans który prowadzi ten projekt.
W tak istotnej kwestii nie można zastosować uproszczonych procedur
jak zrobił to "prezydent" Tusk w kwestii przyjmowania uchodźców.

Niezależnie od moich poglądów dotyczących działalności PiS
w kwestii dotyczącej TK,jedno jest pewne PiS nie ustąpi a KE
nie ma możliwości aby to ustępstwo wyegzekwować.


                                                http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 28 lipca 2016

FRANCISZEK

fot.PAP/EPA

"Nie bójmy się powiedzieć tej prawdy,że świat  jest w stanie wojny"

powiedział papież Franciszek na pokładzie samolotu lecącego do Polski.
Powiedział głośno to,co wielu polityków i zwykłych ludzi myśli
w kontekście ostatnich wydarzeń w Europie.
Nasilająca się fala przemoc,niekonwencjonalna broń używana
do mordowania ludzi powoduje strach i obawę w każdym państwie
na naszym kontynencie.

Uściślając swą wypowiedź o stanie wojny, papież mówił,"
że trwa wojna interesów, o pieniądze, o zasoby, naturę, panowanie nad narodami.
Święte słowa głowy kościoła katolickiego,szkoda jednak,że przynajmniej
oględnie nie wskazał sprawców tragedii wielu narodów, nie tylko z Europy
ale również Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.

Europa żyje w strachu coraz częstszymi zamachami terrorystycznymi.
Media tylko o tym informują,bardzo rzadko ukazują się informacje na temat
bombardowań w których cierpi ludność cywilna.Przekazywane są
skąpe informacje o bombardowaniu.przez pomyłkę, szpitali czy innych
obiektów o charakterze cywilnym,Te wydarzenia dzieją się w dalekiej
odległości od naszych domów nie zagrażają nam ani naszym rodzinom.

To prawda jesteśmy w stanie wojny wewnętrznej PiS - Opozycja
jak i zewnętrznej,zamachy i groźby zamachów terrorystycznych
są na porządku dziennym,czy papież jako najwyższy dostojnik
kościoła katolickiego jest w stanie wpłynąć przynajmniej na jedną,
chrześcijańską stronę konfliktu,zarówno wewnętrznego jak i zewnętrznego?

                                http://www.liiil.pl/promujnotke

środa, 27 lipca 2016

ŚDM

Według nieoficjalnych informacji we mszy św. na krakowskich Błoniach uczestniczyło ok. 200 tys. osób

Mimo niezbyt sprzyjające aury na krakowskich Błoniach zebrało
się setki tysięcy ludzi  na mszy inaugurującej Światowe Dni Młodzieży.
Jak dotąd u organizatorów zarejestrowało się ponad 350 tys.pielgrzymów
ze 187 państw świata.
Oprócz wymiaru religijnego,jest to doskonała promocja Polski i oczywiście
królewskiego miasta Krakowa.Z prywatnych informacji wiem ,że poprzednie
dni były "czadowe".Młodzież bawiła się w okolicach Rynku Głównego
a Kraków jeszcze nigdy nie był tak piękny i kolorowy nie tylko strojami
ale kolorami "opalenizny" egzotycznych gości.
Błonia teraz. Foto.: Dawid Serafin/Onet

Kraków tętni dziś życiem. Radość pielgrzymów uchwycił Mateusz MoskałaBurza nad Krakowem

Oprócz wymiaru religijnego,młodzież zapoznaje się z naszą tradycja,kulturą,
zwiedza zabytki a przy okazji na własne oczy widzi,że w Polsce nie jest
tak źle jak informowały media w w niektórych,ojczystych krajach
uczestników ŚDM.
Jedna z dziennikarek pisze:

"Cenne jest wreszcie i to, że młodzi z innych krajów ujrzeli
prawdziwe oblicze Polski. Jak bowiem wynika z ich wypowiedzi,
mieli zupełnie inne wyobrażenie o naszym kraju.
Do tego stopnia, że niektórzy myśleli, że u nas panuje dyktatura,
że strach wychodzić na ulice i że są kłopoty z…zaopatrzeniem.
A niektóre grupy z Niemiec, a nawet z Ameryki Południowej,
przywiozły nawet z tego powodu własną żywność.
Byli zaskoczeni, że można spokojnie wychodzić na ulice polskich miast!"

Przypomina mi to histerię zachodnich mediów przed EURO-2012.
Rzeczywistość przeszła najśmielsze oczekiwania.
Mam nadzieje,że i ŚDM na długo pozostaną w pamięci licznie
przybyłej młodzieży z całego świata która przekaże swoim rodakom
wiedzę i wrażenia wyniesione z pobytu w naszym kraju i moim Krakowie.

                                       http://www.liiil.pl/promujnotke