niedziela, 26 czerwca 2016

ZAŁOŻYCIELE

Fot. PAP/EPA

Dziwny zbieg okoliczności.Ojcowie założyciele Europejskiej Wspólnoty
Gospodarczej, poprzedniczki Unii Europejskiej spotkali się w Berlinie
aby radzić co dalej po wyjściu Brytyjczyków z UE.
Niemiec,Francuz,Holender,Belg,Włoch i Luksemburczyk oświadczyli
że,"nie pozwolą sobie odebrać Europy".Nie sprecyzowali kto i dlaczego
chce im tą Europe odebrać.Dla przypomnienia, do UE po wyjściu
Wielkiej Brytanii należy 27 państw.Gdzie podziali się pozostali ministrowie
spraw zagranicznych? Wydaje mi się,że w takiej kryzysowej sytuacji
dyskusja w szerszym gronie jest konieczna.Nie przekonuje mnie tłumaczenie,
że to tradycyjna kontynuacja spotkań w tym  wąskim gronie.

Nie jest żadną nowością,że kilka innych państw nie jest zadowolonych
z funkcjonowania wszystkich struktur unijnych.Nowością nie jest również to,
że w wielu państwach coraz większe poparcie zdobywają partie eurosceptyczne
które mogą to spotkanie wykorzystywać do celów propagandowych uważając,
że pominięcie ich w rozmowach jest lekceważeniem ich państw.

Ponaglanie W.Brytanii do natychmiastowego opuszczenia UE nie jest
dobrym pomysłem.Mimo rozstrzygnięć które zapadły w referendum,
zebrano już ponad 2  miliony podpisów domagających się  jego powtórzenia
ze względów formalnych.
Rozstrzygnięcie w tej sprawie należy do Parlamentu i ma zapaść w najbliższych dniach.

Być może się mylę,ale odnoszę wrażenie,że niektórym,bez względu
na perturbacje z tym związane,zależy na wyeliminowaniu Brytyjczyków z  UE.


                                       http://www.liiil.pl/promujnotke


sobota, 25 czerwca 2016

ZASKOCZENIE

Odchodzący Cameron: żadnych gwałtownych zmian
                       Fot. PAP/EPA/HANNAH MCKAY
Przyznam szczerze,że jestem zaskoczony wynikiem referendum,
Spodziewałem się niewielkiej przewagi euroentuzjastów tymczasem
eurosceptycy na Wyspach w sposób przekonujący wygrali to referendum.
Nie jest to żadna tragedia a jedynie demokratyczny przywilej społeczeństwa
o czym przypominam naszej opozycji.

Unia Europejska,z dominującą rolą Niemiec powinna odejść do przeszłości.
Należy opracować nowy model funkcjonowania Wspólnoty Europejskiej.
Wpływ na wynik referendum miała bez wątpienia sprawa napływu
uchodźców i narzucanie przez UE, a w zasadzie przez kanclerz Merkel
kwota uchodźców jakie maja przyjąć poszczególne kraje.
Ta decyzja zradykalizowała ugrupowania nacjonalistyczne w krajach
unijnych które zdobywają coraz większe poparcie.Polska,Węgry,
Francja,Holandia czy Austria,są tego dobitnym przykładem.
Oczywiście nie jest to tak,że te państwa natychmiast chcą opuścić UE
ale brak zasadniczych zmian w polityce Brukseli w niedalekiej przyszłości
może skutkować takimi decyzjami,Ciesząca się coraz większym poparciem
szefowa francuskiego skrajnie prawicowego Frontu Narodowego 
Marine Le Pen oświadczyła, że chce przeprowadzenia "takiego samego 
referendum we Francji".
W podobnym tonie wypowiedział się Geert Wilders, holenderski deputowany, 
szef antyunijnej i antyimigranckiej Partii Wolności. 

Obawy opozycji co do wyjścia Polski z UE nie maja podstaw.Przynajmniej
do zakończenia terminu budżetowego którego Polska jest największym
beneficjentem tylko głupiec mógłby zdecydować się na taki nierozważny krok.
Szok po Brexit,mam nadzieję, nie będzie w  trwał tak długo jak szok
po wygranej PiS.Za kilka tygodni wszystko się unormuje i funkcjonowanie
UE będzie trwać aż do następnego  EXIT ' U.


                                    http://www.liiil.pl/promujnotke

piątek, 24 czerwca 2016

M.BOROWSKI



Gdyby M.Borowski poważnie traktował Polaków to nie powinien ich obrażać.
Na narty w Alpach jeżdżą ci których na to stać a nie ci którzy dostaną 500 zł
na dziecko.Chociaż nie byłem i nie jestem zwolennikiem dystrybucji gotówki
dla rodziców to jednak  dla wielu rodaków 500 zł w miesięcznym budżecie
to naprawdę dużo.

Ale nie "500 +" a senator Borowski będzie bohaterem tej notki.

Kilka zdań na temat drogi politycznej tego polityka,Członkostwo w PZPR
do końca,co mnie wcale nie zniechęca a potem SDRP i SLD oraz
co mnie zniechęca rozbicie jedności SLD i założenie kanapy pod nazwą
Socjaldemokracja Polska,partii bez sukcesów i z poparciem nie odnotowywanym
w żadnym sondażu.Rezygnacja z członkostwa  i kierownictwa  SDPL
o od 2 kadencji mamy Borowskiego jako senatora niezależnego.

Cóż on takiego zrobił,że naraża się na moją krytykę?
Polityk z takim doświadczeniem,były marszałek Sejmu próbuje
konkurować  posłem Petru w temacie,kto wymyśli i wypowie większą
głupotę.Wydawało się,że trudno będzie pokonać posła Petru a jednak
udało się to Borowskiemu.


"Na łamach "Gazety Wyborczej" były marszałek apeluje o powołanie...
alternatywnego parlamentu. Sejm-bis miałby skupiać przedstawicieli
partii opozycyjnych, organizacje pozarządowe i ekspertów, którzy"jawnie
dyskutowaliby nad kolejnymi projektami, przestrzegając przy tym wszystkich
reguł stanowienia dobrego prawa, tak brutalnie łamanych obecnie przez rząd
i większość parlamentarną."

Od siebie dodam,że ten pomysł nie jest pełny.Proponuję powołać
alternatywnego prezydenta,Borowski by się nadał bo już raz startował
oraz rząd,a ponieważ PiS by ich gnębił za siedzibę mogą wybrać
Brukselę lub Berlin.
Lewicowy demokrata jakim jest albo się uważa  Borowski,proponuje
w suwerennym demokratycznym państwie,w którym w sposób demokratyczny
władzę przejęła opcja polityczna z którą Borowskiemu nie po drodze,
tworzyć alternatywny Parlament.

Ocenę pomysłu "niezależnego" senatora M.Borowskiego pozostawiam czytelnikom.


                                 http://www.liiil.pl/promujnotke