"CIEMNY LUD"

Setki tysięcy ludzi protestuje w obronie demokracji.
Do podobno,oddolnego ruchu zwanego Komitetem Obrony Demokracji
dołączają przedstawiciele opozycyjnych ugrupowań zarówno parlamentarnych
jak również pozaparlamentarnych.Byli politycy mający na pieńku z Kaczyńskim,
mecenas Giertych jest "wielkim" przykładem podskakują wykrzykują
"kto nie skacze ten za PiS-em".Wszyscy skaczą.
Przedstawiciel "niezależnych" mediów,odsunięty od pracy w TVP,
przemawia do tłumów którzy bronią demokracji.
Tak na marginesie to red.Lis powinien wziąć kilka lekcji z emisji głosu
u pani  Zapendowskiej bo nie ma głosu trybuna ludowego, porywającego tłumy.
Politycy opozycji straszą Majdanem,czyli rozlewem krwi.
Socjalista prof.Bugaj wycofuje się z popierania PiS.
To tylko kilka przykładów z naszego podwórka.

Jesteśmy członkiem UE,a wszystkie jej agendy krytykują rząd PiS.
Niektórzy co głupsi  przedstawiciele UE mówią o  "zamachu stanu".
Prasa zachodnia,szczególnie niemiecka kpi z Kaczyńskiego,straszy odebraniem
nie tylko unijnych funduszy ale przeniesieniem szczytu NATO.Bliżej Moskwy.
"Obiektywna" Komisja Wenecka również krytykuje rząd,co prawda namawiając
strony konfliktu o  pokojowe jego rozwiązanie.

Politycy Senatu USA. który przoduje we wprowadzaniu demokracji
przy użyciu wojska,również zaniepokojeni są stanem naszej demokracji.
Mają własny problem z Sądem Najwyższym a wtrącają się do naszych spraw.
Opinii,ekspertyz zarówno polityków polskich jak i zagranicznych są setki
przedstawione powyżej to tylko przykłady "troski" o stan polskiej demokracji.
Dziękujemy!

A "ciemny lud" brzydko mówiąc ma to wszystko w dupie i stawia na PiS.
Powyższy sondaż  wskazuje,że jeszcze nie jest tak źle,aby nie mogło być gorzej.

Wydaje mi się,że nasi wojujący,opozycyjni politycy powinni rozważyć
zmianę strategii,bo rzeczywiście może być gorzej,szczególnie dla nich
i formacji które reprezentują.

                                                        http://www.liiil.pl/promujnotke

SKLEROZA

                        

Zaniedbania w służbie zdrowia w czasie rządów koalicji PO-PSL spowodowały
gwałtowny wzrost chorób związanych z niepamięcią.
Skleroza,amnezja,stres,depresja a nawet zaawansowany wiek powodują
częściową czy całkowitą utratę pamięci.Wśród zaburzeń pamięci występuje
również zjawisko "pamięci krótkotrwałej".Właśnie w tym zakresie można
zaobserwować pandemie zachorowań wśród  polityków,szczególnie PO
dziennikarzy popierających tę formacje oraz obrońców demokracji
tak tłumnie manifestujących swoje zaburzenia zwane pamięcią krótkotrwałą.

Wielokrotnie w trakcie rządów poprzedniej koalicji pisałem i piętnowałem
zjawiska łamania demokracji,lekceważenia inicjatyw społecznych.np referendum.
Opisywałem również demokratyczne działanie rządu w zakresie tłumienia
demokratycznych manifestacji i protestów przy użyciu siły jaką władza dysponuje.
Ostatnio jeden z blogerów ,prawdopodobnie cierpiący na "pamięć krótkotrwałą"
w ten sposób skomentował moją notkę:

Bobie Stary!
Nie rozumiem o czym i kim piszesz. Czy to dotyczy Polski?
Jak mam rozumieć Twoje słowa:
"Pokazuje,że obrońcom demokracji nikt nie zagraża,nie są ścigani ani pałowani
przez Policję jak jeszcze kilka lat temu za poprzedniej ekipy."
Przypomnij mi, kiedy i którą legalną demonstrację rozpędziła policja pałując jej uczestników?
Może ty żyjesz jeszcze w początkach lat 90-tych? A może po prostu jaja sobie robisz?
Po otrzymaniu mojej odpowiedzi  https://www.youtube.com/watch?v=7G3cN6Bdn_8
już się nie odezwał.Szkoda Szanowny Panie K.

Czy obecne protesty mają na celu obronę demokracji czy też utraconych
wpływów - nie wiem.W wielu przypadkach są słuszne chociaż na ulicy
nie rozwiąże się sporu pomiędzy rządem a opozycją.
Być może bym ich poparł ale,jak widzę i słyszę tych obrońców demokracji
z Platformy Oszustów,jak słyszę "niezależnego" dziennikarza Lisa który
krytykuje obecne gwałty rządu a przemilczał poprzednie dokonywane przez PO,
to po prosty rzygać mi się chce.

Polecam,szczególnie tym chorym,suplement diety zwany internet.
Tam znajdziecie wiele dowodów na to,że dzisiejsi obrońcy demokracji
mają sporo za uszami.

A to dla przypomnienia i porównania dla cierpiących na niepamięć.

http://www.antysystempolska.pl/demokracja-wolnosc-za-po-vs-totalitaryzm-putinizacja-za-pis/


                              http://www.liiil.pl/promujnotke

"CYKOR"

Politycy,obrońcy demokracji którzy podłączają się do demonstracji
organizowanej przez KOD,nie mają żadnego interesu w szukaniu
rozwiązania wspólnego problemu jakim jest sytuacja związana z TK.
Mają wręcz przeciwny interes,kontynuowania,eskalowania a nawet
przenoszenia sporu na teren europejski,nie patrząc na krzywdę
jaka wyrządzają Polsce.Ten spór,w sposób skuteczny przysłania
pozytywne w odbiorze społecznym działanie rządu np."500+".
Dyskusje medialne,przekazy z marszy,protesty organizowane
przez KOD pozwalają zaistnieć pani Nowackiej,wiceszefowej
Ruchu Palikota przedstawianej jako członkini Zjednoczonej Lewicy
której żywot zakończył się wraz z wyborami parlamentarnymi.
Panu Zanderberg'owi z partii zwanej "Razem" która w rzeczywistości
chce być osobno. .Nowoczesna z samozwańczym liderem opozycji
Petru,ramię w ramie manifestuje ze swym największym rywalem PO.
Do czasu,dopóki łączy ich wspólny wróg PiS.

Ani PO ani partia Petru nie jest skłonna pierwsza wyciągnąć rękę
i szukać wraz z PiS kompromisu nie narażając się na ostrą krytykę rywala.
Więc nie szukają,mało tego.zapowiadają radykalizację protestów,strasząc
społeczeństwo drugim Majdanem czy też przenosząc spór na zewnątrz.

"W Brukseli czujemy się jak u siebie, to jest też nasz dom i tam będziemy
informować o tym, co dzieje się w Polsce",mówi Schetyna.
Nie wiedziałem,że ma dom w Brukseli myślałem,że dom ma w Polsce.

Działanie opozycji i rządu przypomina mi ostatnio szeroko opisywany
przypadek dwóch idiotów bawiących się w "cykora"
Rozpędzają swoje samochody i "idą na czołówkę" kto ustąpi to "cykor,
Ostatnio zniszczyli tylko samochody ale następnym razem mogą stracić życie.

Reasumując istnieje nikła szansa na zakończenie tego partykularnego sporu

szkodzącemu Polsce.

"„Konsensus będzie możliwy wtedy, gdy opozycja znajdzie inny 

atrakcyjniejszy i bardziej nośny temat do krytykowania rządzących” – 

uważa politolog prof. Rafał Chwedoruk.

Oby nie za późno.

                                  http://www.liiil.pl/promujnotke