To czego nie znalazła i wyjaśniła,podobno Międzynarodowa Komisja
Federacji Rosyjskiej.oraz Polska Komisja Badania Wypadków Lotniczych
popularnie zwana "Komisją Millera" zbada powołana właśnie przez szefa
MON podkomisja.Wydawało mi się ,że każdą "fuszerkę" poprzedników
powinna oceniać nie POD a NAD komisja ale nie ważne kto wyjaśnia ważne
będą efekty końcowe.Z dużą dozą prawdopodobieństwa,już dziś można
stwierdzić, że powołana podkomisja uzna katastrofę za zamach chociaż nie
uda jej się tej tezy udowodnić.
Brak wraku,czarnych skrzynek oraz upływ czasu od momentu tej katastrofy
działają na niekorzyść badaczy na czele których stoi " staff principal engineer"
w firmie Boeing dr inż.Wacław Berczyński.
Mam nadzieję,że cała Podkomisja i jej doradcy swoją pracę nad wyjaśnieniem
zamachu będą wykonywać rzetelnie i nieodpłatnie a zebrane dowody a nie
przypuszczenia, pozwolą raz na zawsze zakończyć ten tragiczny epizod
w najnowszej historii Polski.
http://www.liiil.pl/promujnotke