PRZYCZYNA

Kondolencje,wyrazy współczucia w związku z tragicznymi wydarzeniami
płyną do Francji z całego świata.Prezydent Francji zapowiada odwet
na terrorystach z Państwa Islamskiego.Przy okazji jak w każdej wojnie
zginą setki a może nawet tysiące niewinnych ludzi.Tak wyglądają skutki
działania Amerykanów na Bliskim Wschodzie.O przyczynach wielokrotnie
pisałem w swoich notkach poświęconych wydarzeniom w tym rejonie.

Ale i Amerykanie,przynajmniej niektórzy wreszcie dochodzą do wniosku że,
to ich ekspansywna polityka,Uczestniczący obok H.Clinton w debacie
prezydenckiej senator Bernie Sanders powiedział;
"- Katastrofalna inwazja na Irak, której byłem zdecydowanie przeciwny, całkowicie zdestabilizowała region i doprowadziła do powstania Państwa Islamskiego - 

W podobnym tonie wypowiada się rządowa prasa rosyjska :
"Rzeź w Paryżu nadeszła nie ze Wschodu, lecz z Zachodu" - pod takim tytułem autor komentarza w rządowym dzienniku "Rossijskaja Gazieta" Nikołaj Dołgopołow oskarża USA o przyczynienie się do "straszliwej rzezi" w Paryżu.

Syryjski dyktator którego Amerykanie chcą obalić szkoląc i zbrojąc
jego przeciwników którzy gremialnie wraz ze sprzętem przechodzą
na stronę terrorystów równie krytycznie wypowiada się o działaniach
polityków państw zachodnich:
Błędna polityka państw zachodnich, zwłaszcza Francji, w odniesieniu do tego, co dzieje się w naszym regionie, przyczyniła się do rozprzestrzenienia terroryzmu - powiedział Asad cytowany przez syryjskie media państwowe. - To, co teraz Francja przeżywa w związku z terrorem, Syryjczycy odczuwają stale -  

Efektem tych nieprzemyślanych działań są ciągłe zamachy bombowe
w zdestabilizowanych przez zachód państwach,fala uchodźców wśród
których znajdują się terroryści i przenoszenie aktów terroru na nasz kontynent.
Politycy maja się dobrze,giną niewinni ludzie.

CZEŚĆ ICH PAMIĘCI !

                                                http://www.liiil.pl/promujnotke

P i S

A już mi się wydawało że, 8 lat w opozycji i o tyleż lat każdy z polityków,
a szczególnie prezes Kaczyński, jest starszy,spowoduje to że, będą mądrzejsi.
Niestety, zapowiada się "powtórka z rozrywki".Przed wyborami ostrzegałem,
namawiałem,głosujcie na Zjednoczoną Lewicę to PiS nie będzie miało
większości parlamentarnej.wyborcy to olali,no to teraz będą mieli twarde rządy
albo miękką dyktaturę, jak kto woli.

Już pierwsze posiedzenie Sejmu pokazało że, będą to rządy "kija i marchewki.
Kijem PiS będzie walił w polityków opozycji,szczególnie PSL i PO a marchewką,
dla społeczeństwa ma być obiecywane 500 zł na dziecko,przywrócenie wieku
emerytalnego do stanu przed reformą PO-PSL,czy też dowolność posyłania
dzieci do szkoły w wieku 6 czy 7 lat.Generalnie sprawy społeczne,niekiedy
korzystne dla społeczeństwa mają przykrywać uderzenia kijem w  przeciwników
politycznych,szczególnie rządzących w ostatnich 2 kadencjach,

PSL ledwo przeczołgał się przez próg wyborczy,stracił poparcie na wsi a jego
elektorat przejął PiS.Na PSL głosowali ci, i ich rodziny, którzy mieli "fuchy"
zarówno w rządzie jak i w spółkach Skarbu Państwa.Teraz to się skończyło a PiS
po raz pierwszy w "wolnej" Polsce nie zgodził się aby kilkunastoosobowy
Klub Poselski PSL miał swojego wicemarszałka Sejmu.To wyraźny sygnał
ze strony władzy mający na celu wyeliminowania PSL-u z  wielkiej polityki.
Kolejnym będzie powtórka sfałszowanych wg,PiS wyborów samorządowych
w których PSL miało świetny wynik i w rezultacie dużo posad dla swoich
członków i ich rodzin.

Jawnym zamachem na demokrację jest ograniczanie,podobno ze względów
oszczędnościowych, ilości członków w Komisjach Sejmowych.
Jak na razie w jednej, ale bardzo ważnej komisji  d/s służb specjalnych.
I w tej komisji ograniczenie zapewne dotyczyć będzie PSL-u.
Mało tego, PiS zamierza i zapewne to przeprowadzi zmienić regulamin Sejmu
aby przewodnictwo,oczywiście PiS w tej komisji było stałe.
Dotychczas było rotacyjne i każda z partii będących w Sejmie miała
swojego przewodniczącego przez pół roku.Zapewniało to ,jako taka kontrolę
nad służbami specjalnymi.A teraz przewodniczący z PiS będzie kontrolował
swoich kolegów,też z PiS stojących na czele służb specjalnych.
A co na to opozycja?
"Apelujemy do kolegów z PiS o refleksję i zmianę tej niedobrej propozycji".
Apel na 100 % nie zostanie zrealizowany.

                                    http://www.liiil.pl/promujnotke

KOPACZ

                           
                           

Zgodnie z przewidywaniami przyszła http://www.liiil.pl/1435552542,Bob-%23KolejNaEwe.htm

Pani premier Kopacz w niesławie odchodzi z wielkiej polityki.
Użycie słowa odchodzi nie jest adekwatne do sytuacji w jakiej się znalazła.
Po przegranych wyborach prezydenckich,przegrane i to sromotnie wybory
parlamentarne i wczorajsze wotum nieufności ze strony posłów swojego
ugrupowania w głosowaniu na szefa Klubu Parlamentarnego PO to,mam nadzieję
nie kończąca się jeszcze seria porażek.Przegrane wybory parlamentarne,
to nie tylko utrata posad ministerialnych ale również wyrugowanie członków
PO z posad,generalnie rzecz biorąc,od góry do dołu.To zapewne nie przysporzy
głosów pełniącej obowiązki szefa PO,w wyborach na to stanowisko które mają
odbyć się niebawem.

Od dnia objęcia Urzędu Premiera  przez E,Kopacz pisałem że,to stanowisko
przerasta jej możliwości.Na usprawiedliwienie należ dodać że,jej poprzednik
premier Tusk zostawił po sobie niezły burdel,przy całym szacunku dla tej
instytucji.Niewyjaśnione stare i nowe afery niedokończona walka ze Schetyną,
powolny zjazd poparcia dla tej formacji,to spadek po Tusku.
Kopacz próbowała ratować sytuacje przydzielając ministerstwa nie według
kompetencji przedstawicieli wewnętrznych frakcji ale w celu zaspokojenia
ich ambicji oraz zapobieżeniu ewentualnego rozpadu partii.

Błędem premier Kopacz była współpraca z M.Kamińskim.Jego kolejne
pomysły na prowadzenie kampanii,wymyślane "hashtagi"stały się przedmiotem
kpin w internecie,w którym prowadzono intensywna kampanie anty PO.
Przemówienia przygotowane przez Kamińskiego, absolutnie nie pasujące
do osobowości premier Kopacz doprowadziły ją i jej partię do takiego
stanu w jakim obecnie się znajduje.
Kuriozalny,podobno autorski pomysł Kopacz,w co trudno uwierzyć,w tworzeniu
list wyborczych,popieranie polityków nie związanych z PO,ale znanych z nazwiska
i umieszczanie ich na listach PO ,spowodowało odwrócenie się wyborców
w przeszłości głosujących na PO.

Czy poseł Kopacz ma szanse na wygranie walki o przywództwo w PO?
Myślę że,niewielkie.Schetyna zbyt długo czekał na taką szansę jaką
otworzyła przed nim obecna sytuacji w której znalazła się poseł Kopacz
i Platforma.  Obywatelska?

PS,
Z "bulem" informuje że:
Ewa Kopacz zrezygnowała z kandydowania 
na szefową PO.



                                                   http://www.liiil.pl/promujnotke