piątek, 9 października 2015

DRWINY OSZUSTÓW




Cieszcie się, że Bul opuszczając Pałac nie zerwał parkietów i nie powykręcał kranów z umywalek.

W ten sposób jeden z komentatorów napisał na temat "pożyczenia" mebli
z Pałacu Prezydenckiego.Ciesze się bo przy takim apetycie na państwową
kasę również i to się mogło zdarzyć,tym bardziej że, zaplanowany został remont.
A w czasie remontu to i owo mogło się zawieruszyć lub ulec trwałemu zniszczeniu.
Prezydent Komorowski którego Michnik ,Olejnik czy inne Lisy kreowały na męża
stanu okazał się kombinatorem, nie tylko w sprawie "wypożyczenia" mebli i innych
przedmiotów które stanowiły wyposażenie jego tymczasowej siedziby jako prezydenta.
Myślenie członków Platformy Oszustów będących pewnymi zarówno w wygraniu
wyborów prezydenckich jak i parlamentarnych polega na tym że,oni traktowali
własność państwową jak swoją i uważali ,że im to się należy.

Komorowskiemu,właścicielowi 2 mieszkań o sporym metrażu,należy się za 2100 zł.
miesięcznie które płaci za wynajęcie apartamentu o powierzchni 140 m2 będącego
w gestii Kancelarii Prezydenta.W serwisie Dom.gratka.pl  za wynajęcie mieszkania
o podobnym metrażu w tej  okolicy to koszt kilkunastu tys.zł.
Jestem ciekaw ile kasuje  Komorowski za wynajem własnego 159 metrowego
mieszkania.Czy równie mało, jak on  płaci za wynajem?
Komorowski to dobry Pan nie zapomina o wiernych sługach dla których nie tylko
do dna wyczyścił kasę prezydencką kombinując z odprawami ale również
w podobny sposób "obdarował" mieszkaniami wynajmując je po cenach kilkukrotnie
niższych od cen rynkowych

Sławomir Rybicki były minister Komorowskiego ,obecnie kandydujący do Senatu
z list Platformy Oszustów,od niedawna kierujący Instytutem Komorowskiego,
to tam poszły "wypożyczone" meble, 1 lipca br.podpisał umowę najmu mieszkania.
Mieszkanie w okolicach Belwederu o powierzchni 79 mkw.koszt wynajmu 1312 zł.
miesięcznie.TANIO W TEJ WARSZAWIE!
Jerzy Smoliński,doradca d/s wizerunku za 103 mkw również w okolicach Belwederu
płaci miesięcznie 1345 zł.JESZCZE TANIEJ W TEJ WARSZAWIE.
Już samo porównanie metrażu i opłat upoważnia do stwierdzenia że,to drwina
ze społeczeństwa,a może nawet..............,

                                        http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 8 października 2015

KOMPETENCJE

    tytuł
O braku kompetencji pani premier Kopacz wiadomo nie od dziś.
Nie sprawdziła się  jako minister w resorcie zdrowia chociaż była
lekarzem,co prawda prowincjonalnym ale szefem ZOZ w Szydłowcu.
Niezbyt dobrze nim kierowała skoro zadłużyła tą placówkę na 3,5 mln.
W nagrodę i lojalność wobec partyjnego szefa została ministrem zdrowia.
Oprócz gadania niewiele zrobiła dla pacjentów,no może z wyjątkiem
tego że, powstały gigantyczne kolejki do specjalistów.
Przyjaźń z szefem,brak własnego zaplecza i ambicji politycznych
mogących zaszkodzić Tuskowi,spowodował kolejny awans na II osobę 
w Państwie czyli marszałka Sejmu.To praca nie wymagająca specjalnych
kompetencji i jak  powiedział były zwolennik PO A.Hall,to był szczyt
możliwości intelektualnych pani premier Kopacz.
Mimo tego została następczynią Tuska na stanowisku premiera.
Niedawno minął rok jej urzędowania i trudno zliczyć wszelkie błędy
przywódczyni Polski,bo kompromitacja goni kompromitację.

Ostatnia wpadka dość istotna jak na osobę która sporo czasu spędziła
na szczytach władzy, i jakie takie pojecie powinna mieć choćby ze względu
na posiedzenia Rady Ministrów w których uczestniczyła.
Premier Kopacz strasząc społeczeństwo budowa elektrowni atomowej
którą podobna ma budować PiS,oczywiście jak wygra wybory.
To świadome kłamstwo albo brak kompetencji premier Kopacz.

Kilka razy w swoich notkach poruszałem nie tyle temat budowy tej inwestycji,
z której premier Tusk  już w 2020 roku obiecywał pierwsze dostawy energii
elektrycznej.Wielokrotnie pisałem o byłym ministrze rządu Tuska, Gradzie
który na potrzeby poprzedniej kampanii wyborczej "sprzedawał" stocznie 
inwestorom z Kataru.Jak wiemy nic z tego nie wyszło ale były minister Grad 
wylądował na stanowisku szefa programu "Polska Energetyka Jądrowa",
z pensja około 100 tysięcy złotych - miesięcznie.Pisałem również o zatrudnianiu,
rodziny i "znajomych króliczka".Do dziś na tą jeszcze nie rozpoczętą inwestycje
wydano około 300 milionów zł.
A pani premier Kopacz nic o tym nie wie,to uprzejmie pytam ?Co Pani w ogóle
wie o sprawach istotnych dla Polski?

Ta sprawa nie jest nowa program został przyjęty w 2009 roku przez rząd
którego ministrem była p.Kopacz.Program miał być wdrażany od 2014 r.
Skoro premier Kopacz o tym nie wie to wnioskuję,że program nie został
wdrożony,ale pieniądze i to nie małe  dla osób zatrudnionych przy "wdrażaniu"
w dalszym ciągu są wypłacane.
Osobiście uważam że,nie mając wiedzy w jakimś temacie lepiej milczeć
niż mówić głupoty ale pani premier jest gadułą i trudno jej trzymać język,za zębami. 

Wypowiedź premier    /.../  "nie wybudujemy po cichu kopalni atomowej"
uważam za przejęzyczenie a nie,niewiedzę.

                                           http://www.liiil.pl/promujnotke

środa, 7 października 2015

CINKCIARZE

Nie znajduje żadnych cenzuralnych słów na określenie postępowania
byłych prezydentów Polski.Promowanie  prywatnej firmy o nazwie
"cinkciarze" przez tych panów i robienie z siebie większych idiotów
niż są,jest powyżej mojej percepcji.Dlatego ocenę pozostawiam czytelnikom.

Bezpośredni odnośnik do obrazka
Bezpośredni odnośnik do obrazka
Bezpośredni odnośnik do obrazka

                                             http://www.liiil.pl/promujnotke