środa, 18 marca 2015

TAŚMY

Speckomisja: obce służby nie miały związku z podsłuchami

W trakcie kampanii wyborczej "wyciek" takich danych dotyczących
"afery podsłuchowej" to niezwykła zbieg okoliczności.
Być może jest to chęć odciągnięcia zainteresowania wyborców
od spadającego, i to dość wyraźnie poparcia, dla pewnego wygrania
w pierwszej turze, prezydenta Komorowskiego.

"Gazeta Wyborcza" jedna z tub propagandowych Platformy Oszustów
i prezydenta Komorowskiego upubliczniła "przeciek" z którego wynika,
że liczący na profity główny podejrzany (dlaczego nie siedzi?) miał
taśmami obalić rząd Tuska.W zamian za to zarówno on jak i kelnerzy
mieli dostać "nagrodę od PiS.To już nie grubymi nićmi szyta kombinacja
ale powrozem. No, ale wielu w to uwierzy.
Nieważne o czym mówili politycy PO i jakie deale ubijali dla siebie
i dla kumpli,ważne,że podobno nagrywający chcieli tymi  wypowiedziami
obalić rząd. Może "Wyborcza" poda w jaki sposób można obalić rząd
mający większość sejmowa i swojego prezydenta.

W państwie demokratycznym,podobno w państwie prawa, dokumenty
z prowadzonych śledztw wyciekają jak woda z zepsutej spłuczki klozetowej.
Redakcja tygodnika "Do Rzeczy" ujawnia,że jest w posiadaniu materiałów
z prowadzonego śledztwa oraz cytuje zeznania nagrywających kelnerów.

Kolejny tygodnik ""Wprost",powołując się na akta śledztwa ujawnia,
że pod koniec 2013 r. nagrano rozmowę Millera z Kwaśniewskim,lub na odwrót
dotyczącą m.in. "afery Rywina" oraz dotyczące więzień CIA w Polsce.

Politycy byli wystraszeni, mówili cicho i ustalili wspólną wersję, gdyby  ktoś ich o więzienia pytał. Pytali się wzajemnie, czy któryś z nich podpisywał jakieś dokumenty i czy są one do odzyskania. Ustalili pomiędzy sobą, że w razie czego, to znaczy, gdyby ktoś ich pytał, czy jakieś fakty pamiętają z tamtego okresu, to oni nic nie wiedzą Zastanawiali się, czy i kto mógł robić jakieś notatki w tamtym okresie i czy jest sposób na dotarcie do tych dokumentów. Próbowali sobie przypomnieć, z kim rozmawiali, z kim się spotykali, co się wtedy wydarzyło" - miał zeznać Łukasz N.
Dobry słuch albo świetną aparaturę oraz pamięć musi mieć Łukasz N.
skoro tak dokładnie słyszał i zapamiętał szczegóły rozmowy.
Jeżeli takie wydarzenie miało miejsce to zastanawiam się dlaczego
Prokuratura nie wszczęła procedury postawienia Millera i Kwaśniewskiego
przed Trybunałem Stanu.

Wyciekają zeznania z Prokuratury,w obiegu są dokumenty CBA.
Oto Polska rządzona według standardów Platformy.
Niestety nie pierwszy to raz, muszę przyznać rację Drzewieckiemu.
"Polska to dziki kraj" w którym materiały ze śledztwa w aferze która podobno
miała obalić rząd są publicznie udostępniane.

                                                   http://www.liiil.pl/promujnotke

wtorek, 17 marca 2015

LETTLAND SS

15 Dywizja Grenadierów SS

Symbol 15 Dywizji Grenadierów Waffen SS w skład której wchodzili Łotysze.
Nieśmiertelnik jednego z żołnierzy tej formacji.

Jako żołnierze walczyli miedzy innymi na Wale Pomorskim z oddziałami
I Armii Wojska Polskiego.
Jako bandyci wsławili się tym,że w dniu 2 lutego 1945 roku w miejscowości
Podgaje, łotewscy esesmani wchodzący w skład tej dywizji dokonali zbrodni wojennej.
32 jeńców,żołnierzy Wojska Polskiego skrępowano drutem kolczastym
i żywcem spalono w stodole.

16 marca 2015 roku  około 1,5  osób uczestniczyło w marszu łotewskich
weteranów oddziałów Waffen SS. PO stronie niemieckiej uczestniczyło w walkach
około 150 tysięcy Łotyszy

Łotwa jest członkiem zarówno  UE jak i NATO , co nie zwalnia naszego
ministra spraw zagranicznych od złożenia protestu w sprawie upowszechniania
symboli hitlerowskich i gloryfikowania morderców.
Jak przypuszczam i w tej sprawie podobnie jak zbrodni dokonanych
przez Ukraińców,ze względu na obecną sytuacje się nie porusza.  A szkoda !!!.

Łotyski SS weteran.

Marsz weteranów SS na Łotwie
                                             
                                                                    http://www.liiil.pl/promujnotke


poniedziałek, 16 marca 2015

Gdzie jest PUTIN?

Gdzie jest Putin? Czas mija, a zagadka zniknięcia prezydenta Rosji wciąż bez rozwiązania [TEORIE]/© screen: laaake.com

Licznik wskazujący czas nieobecności prezydenta Rosji, Putina.
Dane z dnia 15.03.2015.  wieczorem.

Gdzie jest Putin?
Pytają  politycy snujący różne teorie na temat zniknięcia prezydenta Rosji.
Paweł Kowal,znany ze swych sympatii dla nacjonalistów ukraińskich i antypatii
dla Putina mówi : "każda zmiana na Kremlu wywołuje drżenie na całym świecie".
Czy kilkudniowa nieobecność Putina musi oznaczać zmianę.

Publicysta "THE TIMES" pisze,że Putin nie jest chory,tylko się boi i dlatego
odwołał wizytę w Kazachstanie.Boi się,że w czasie jego nieobecności może
dojść do zamachu stanu. Kto ma się zamachnąć na Putina korespondent nie pisze.
  W mediach społecznościowych krąży plotka,że Putin miał udar i pożegnał się
z tym padołem łez a władze ukrywają ten fakt bojąc się rozruchów,
czy przejęcia władzy przez tzw."siłowników" czyli po naszemu jastrzębi
z resortów siłowych.
Kolejni twierdzą ,że to tylko gorączka.
   Od lat łączą Putina z byłą medalistką olimpijską Aliną Kabajewą.
Podobno ma mieć z nią syna a obecnie urodziła mu córkę i Putin  był
obecny przy narodzinach w jednej ze szwajcarskich klinik.
   Kolejną hipotezą jest pobyt Putina w jednej z wiedeńskich klinik,w której
leczy uraz kręgosłupa.Jak donosi austriacki dziennik "KURIER" to nie Putin
jest w Wiedniu a wybitny specjalista austriacki leczy Putina w..Moskwie.
  Pojawiła się również informacja,że W,Putin zginął w zamachu stanu
a władzę przejął minister obrony gen.Siergiej Szojgu tak twierdzi portal
europejczycy.info.

Każdy ma swoją teorię w tym temacie,sprawa wyjaśni się niebawem
wystarczy odrobina cierpliwości.Bo niezależnie od tego co się stało lub
nie stało i tak na to nie mamy wpływu.

                                       http://www.liiil.pl/promujnotke