sobota, 27 września 2014

KONIEC TR ?

Było 40, zostało 15. "Dream team" Palikota otwiera nowy rozdział
                                             Ostatnia piętnastka TR

Posłowie Twojego Ruchu

Czy to koniec formacji która trzy lata temu,niespodziewanie wdarła
się na polską scenę polityczną,zajmując 3 miejsce  w wyborach parlamentarnych
i wprowadziła 40 posłów i posłanek do Sejmu.Potem zwiększyła stan posiadania
do 43 posłów kosztem SLD-2 i PO-1.A teraz kilku z nich wraca bądź zgłasza chęć
działania wspólnie z SLD.
Może to nie koniec ale stan agonalny z którego się wychodzi w różny sposób,
w przeważającej liczbie "nogami do przodu"bez podania przyczyny zejścia.

Ten niesamowity sukces Ruchu Palikota spowodował reakcję zwaną często
"uderzeniem wody sodowej".Szczególnie dotyczy to twórcy i szefa Ruchu Palikota.
Wydawało mu się,że mając w  swych szeregach kilku polityków lewicowych,
Grodzka,Nowicka,Rozenek,Biedroń,może swoja formacje określić jako lewicową,
a siebie uważać za  nowego przywódcę lewicy w Polsce,podobno namaszczonego
przez samego gen,Jaruzelskiego.

Słaby wynik wyborczy SLD ,słabe przywództwo w tej partii dawało Palikotowi
nadzieję na wchłoniecie tej formacji i stanie się rzeczywiście liderem lewicy.
Do czasu.
Wrócił stary "komuch" Miller w dziecinny sposób ograł Kalisza w wyborach
na szefa KP SLD,wygrał wybory na przewodniczącego SLD i marzenia
Palikota oraz niektórych jego zwolenników w SLD prysły jak bańka mydlana.

Wdanie się w walkę z Millerem było pierwszym poważnym błędem Palikota.
Współpracując i działając wspólnie przy zachowaniu swoich tożsamości
partyjnych  mogli osiągnąć więcej niż walcząc ze sobą  O NIC.
Elektoraty tych formacji różnią się zasadniczo wiec walka była jedynie
o prestiż ,kto mocniejszy na lewicy.

Oprócz wielu mniejszych gatunkowo błędów,Palikot i jego partia popełnili
kolejny duży błąd głosując za wydłużeniem wieku emerytalnego.
Tego nawet twardy ale młody elektorat partii Palikota nie wybacza.
Zaczął się powolny zjazd w sondażach i to nie Ruch Palikota czy później
Twój Ruch ale SLD zajmowało i zajmuje nadal 3 pozycję.
Wydawało się,że pomysł na Europę + odmieni notowania Twojego Ruchu
a kandydaci na europosłów dostaną się do Brukseli.
Początek był udany,sondaże świetne do momentu w którym ogłoszono
kandydatury zgranych polityków,kumpli Kwaśniewskiego który był twarzą
często zamazaną.tej kampanii i formacji.Ten błąd i klęska wyborcza
spowodowała,że niektórzy politycy zrezygnowali ze współpracy np.Kalisz.
Nastąpił więc dalszy spadek poparcia który obecnie zbliżony jest do błędu
statystycznego i nic nie wskazuje na to aby udało się to zmienić.

SLD wyciągnęło rękę do TR proponując współpracę i wspólne z innymi
lewicowymi formacjami start w wyborach samorządowych.
Palikot się uparł aby do nazwy "SLD-LEWICA RAZEM" dodać jeszcze
Twój Ruch.Nie było na to zgody i TR wystawia kandydatów samodzielnie.
O tym ,że nie ma większych szans na przyzwoity wynik w tych wyborach
jak i w wyborach  parlamentarnych wydają się wiedzieć posłowie TR
uciekając jak szczury z tonącego okrętu.Niezależnie od tego, że przechodzą
do SLD są to ludzie których nie szanuję."Zdrajca będzie zawsze zdrajcą"
to jedna z niewielu mądrych wypowiedzi prezydenta Wałęsy.

Polityka również nie znosi pustki enfant terrible Janusz Palikot odchodzi
a jego miejsce zajmuje również Janusz,Korwin-Mikke.

                             http://www.liiil.pl/promujnotke

piątek, 26 września 2014

SEX OSŁÓW



Napoleon i Antosia,stateczne małżeństwo z 6 dorodnych dzieci,
przeżyło,na szczęście krótki.koszmar rozdzielenia, tej zgodnej,kochającej
się" po bożemu" rodziny,Dłuższa rozłąka, mogła doprowadzić Napoleona
do ciężkiego grzechu masturbacji aby zaspokoić swój popęd.

Głowa 8 osłowej rodziny kierując się zasadami gatunku ludzkiego,
na widok swej ponętnej i pełnej wdzięku i urody małżonki nie wytrzymał
i robił to co ludzie z reguły robią w łóżku w atmosferze intymności,
albo na świeżym powietrzu,samochodzie,samolocie i w wielu innych miejscach.
Polecam fontannę w Samarze,jako jedno z miejsc na miłosne igraszki.
Uprawiali SEKS w FONTANNIE w biały dzień! [WIDEO]

Mówiąc krótko.Napoleon zaczął "bzykać" swą partnerkę Antosię nie zważając
na podglądaczy czyli dziatwy i ich opiekunek.
Osioł,chociaż ma większa głowę niż człowiek,to jego mózg jest mniejszy.
Radna której te figle przeszkadzały,nie dość,że ma mała głowę to dużo w niej
pustego miejsca,gdyby było inaczej to wiedziałaby o powiedzeniu
"głupi jak osioł" co usprawiedliwia zachowanie Napoleona.

Czyż nie  powiedział Pan do wszelkiego stworzenia "idźcie i rozmnażajcie się".
Osioł to też stworzenie boże ,więc wiernie wykonuje to co wykonują rozumne
istoty czyli ludzie.Dba o przedłużenie gatunku w taki sposób i w miejscu
które mu odpowiada w przeciwieństwie do osłów ludzkich których to zraża.

Pani radna,zrobiła pośmiewisko nie tylko z siebie ale również z formacji
którą reprezentuje,Wybory za pasem, miejsce na listach niepewne wiec trzeba czyś
się wykazać.Uprawiające sex w miejscu publicznym osły,siejące zgorszenie
wśród dziatwy i ich nadobnych matek to okazja do pokazania się szerszej
publiczności,może nawet prezes da jej miejsce na listach do Sejmu.

Bohater serialu "Szpitalna peryferiach" dr.Strosmayer powiedział;
"Gdyby głupota umiała latać..." to było tak dawno temu a do dziś jest aktualne.

                                       http://www.liiil.pl/promujnotke

                                             

czwartek, 25 września 2014

BROŃ

Gen. Skrzypczak: "Strzały"
to niebezpieczna broń

Nie będzie to post dotyczący bałaganu panującego w wielu Agencjach rządowych.
Okazuje się,że "znajomi króliczka" nie znają przepisów i sprzedają co popadnie,
nawet broń która może być groźna szczególnie w rękach terrorystów.
Mam nadzieje,że nowy rząd, szczególnie wicepremier od wojny i pokoju zrobi
z tym porządek  i to szybko.

Sprzedaż broni ,to jedna z najbardziej dochodowych dziedzin handlu.
Broń,w przeważającej części ma to do siebie,że jest jednorazowego użycia.
Wystrzeli się taką rakietę o wartości miliona dolarów a ona nie wraca jak
bumerang i trzeba produkować nową ,dając zatrudnienie bezrobotnym
i zwiększając potencjał gospodarczy producenta.

Polska po "odzyskaniu niepodległości" 1989 roku i po zmianach własnościowych
wprowadzonych przez Balcerowicza zredukowała znacznie swój przemysł
zbrojeniowy.Zostaliśmy również wyparci przez nowych przyjaciół z rynków
na które w czasach PRL sprzedawaliśmy produkowaną w Polsce broń.
Przemysł zbrojeniowy podupadł z braku funduszy na jego rozwój i dopływu
gotówki ze sprzedaży wyprodukowanej u nas,czasami niezłej broni.

Miało to się zmienić po inwazji  na Irak.Amerykanie obiecywali swoim
sojusznikom którzy im pomogą w walce,że po zwycięstwie będą korzystać
nie tylko z tańszej ropy ale również szkolić i uzbrajać nowe irackie siły zbrojne.
Amerykanie,podobnie jak nasz były premier Tusk,obietnic złożyli wiele
ale słowa nie dotrzymali i przetargi wygrały te firmy które miały wygrać.
Polakom na osłodę,wciśnięto przeznaczone na złom dwie fregaty rakietowe.
Podobna sytuacja była w Afganistanie,jak dotąd nie ma wiadomości
o sprzedaży polskiej broni dla tego państwa.

Ale za to mam dobra wiadomość,będziemy sprzedawać uzbrojenie "poradzieckie"
z którego nie korzysta nasza armia a może również jakiś nowoczesny
sprzęt produkowany w Polsce.

Walki na Ukrainie,wykazały mizerię armii ukraińskiej w dziedzinie wyposażenia.
Biedaki,nie dość ,że nie maja broni to nie mają również hełmów i kamizelek
kuloodpornych.Decydenci Ukrainy apelują do koalicji antyrosyjskiej o broń.
Prezydent Poroszenko,w USA  mówił ,że "wojny nie wygrywa się kocami"
bo taki sprzęt "bojowy" obiecuje mu Obama i inni europejscy sprzymierzeńcy.
Dodatkowo,Obama deklaruje  kilkanaście milionów dolarów pomocy i gwarancje
na 1 miliard dolarów.Również w Europie potęgi militarne Niemcy,Wielka Brytania
Francja nie kwapią się ze sprzedażą broni Ukraińcom.
Wręcz przeciwnie,Francja mimo wstrzymania transakcji "Mistrali" szkoli
rosyjskie załogi stąd wniosek ,że transakcja dojdzie do skutku.

Zastanawiające jest to,że nie tylko NATO jako cała formacja,ale również
poszczególne, w/w państwa nie kwapią się ze sprzedażą Ukrainie broni.
Zastanawiające jest również stanowisko Polski,która po raz kolejny wychodzi
przed szereg skupiając na sobie ewentualne reperkusje ze strony Rosji.

Nasi "przyjaciele" zawsze mogą powiedzieć,że to nie oni a Polska jako suwerenne
państwo samodzielnie zdecydowała o sprzedaży broni Ukraińcom.
I po raz kolejny obudzimy się z ręką w nocniku,pełnym gówna.
Chyba ,że premiera zdecyduje inaczej.

                                    http://www.liiil.pl/promujnotke