


To,że politycy co innego myślą,co innego mówią i co innego robią
nie jest żadna tajemnicą.Problem w tym,że czasami ich wypowiedzi
są tak głupie,że aż strach pomyśleć co się będzie działo w momencie
gdy w Polsce nastąpi zmiana władzy.
Rzecznik PiS,A,Hofman uważa,że jedyną szansą rozwiązania
problemów na wschodzie Ukrainy i przywrócenie objętych walką
terytoriów Ukrainie jest ... wysłanie "misji wojskowej NATO".
W swoim życiu słyszałem już wypowiedzi wielu idiotów ale to
wypowiedź przebija wszystkie.Oczywiście zarówno Kaczyński
jak i Hofman wiedzą,że jest to niemożliwe ale pokazują,że są
zdecydowani do wojny bo taki byłby efekt tego pomysłu.
Zastanawiam się,dlaczego politycy PiS nie pomyśleli wcześniej
o możliwych konsekwencjach wynikających z popierania "Majdanu".
To oni pierwsi swoją obecnością na placu,przemówieniami,okrzykami
poparli działania buntowników.Czy nie zdawali sobie sprawę z tego,
że te działania mogą w przyszłości doprowadzić do tego co obserwujemy
dziś.Czyli tragedii cywili,śmierci wojskowych,zniszczeń wynikających
z działań wojennych destabilizujących i tak słaba gospodarkę Ukrainy.
To było do przewidzenia,że Rosja oficjalnie bądź nie,nie zgodzi się
na przesuniecie wpływów zachodu w pobliże swoich granic.
Nie wzięto również pod uwagę tego,że na tych terenach, mieszkają
Rosjanie którym bliżej jest do kultury ,wyznania wschodu niż zachodu.
To nie Ukraińcy są winni tych nieszczęść,to politycy tacy jak Kaczyński
i Hofman ponoszą większą część winy.
Ukraina nie jest członkiem NATO, zanim natowskie siły dotarłyby do
tych regionów wojska Rosji już by tam były.I Co wtedy,wojna panie Hofman.
Jestem daleki od tego aby bronić czy gloryfikować Putina ale
który polityk racjonalnie myślący o przyszłości i bezpieczeństwie
własnego państwa postąpiłby inaczej?
Starsi czytelnicy pamiętają,młodszym przypomnę wydarzenia
dotyczące instalacji rakiet z głowicami atomowymi przez ZSRR na Kubie.
Jaka była postawa Amerykanów?Blokada największe prawdopodobieństwo
wybuch III wojny. Zawarto porozumienie.
J.F.Keenedy bronił bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych.
Wladymir Putin broni bezpieczeństwa Rosji.
I tylko bezpośrednie rozmowy a nie durne pomysły Hofmana
mogą zakończyć ten konflikt. Rozmowy telefoniczne,groźby sankcji
tego konfliktu nie zakończą.Może go zakończyć zawarcie międzynarodowej
umowy pod auspicjami ONZ w której zawarte będą gwarancje zarówno
dla Ukrainy jak i Rosji.
http://www.liiil.pl/promujnotke