Kandydatka E+TR na europosłankę osiągnęła swój cel.
zaistniała w mediach i zapewne zdobyła w sposób dość szczególny
popularność medialną.Pewnie przez kilka kilkanaście dni będzie
"celebrytką" odcinającą kupony od chwilowej popularności.
Jestem pewny ,że ta popularność nie będzie miała żadnego wpływu
na wybór Pani Słodkowskiej do Parlamentu Europejskiego.
Społeczeństwo nie da się nabrać na głupoty które ta pani opowiada.
To nie Krym a Mazowsze,region z którego startuje gówno obchodzi
Parlament Europejski.Ludzie pokroju kandydatki,którzy nie mają
kompletnie pojęcia o polityce swoją edukację polityczną powinni
zaczynać od niższych szczebli niż Parlament Europejski.
To tam własnie potrzebni są ludzie którzy mają wiedzę,umiejętności
i predyspozycje a nie tylko ładną buzię w czerwonym kostiumie.
Czerwień,pewnie ma symbolizować lewicowe poglądy.
Z internetowej wiedzy na temat kandydatki,można się dowiedzieć
,że jej lewicowość jest świeża jak wiosenna trawa.
Jeszcze w tym roku Pani Aleksandra Słomkowska była koordynatorką
Solidarnej Polski,Zbigniewa Ziobry.To raczej nie jest partia mająca
cokolwiek wspólnego z lewicą jaka podobno jest E+ TR z takimi
tuzami jak Kwaśniewski,Siwiec czy Palikot który też jest
od niedawna lewicowcem.
Proponuję wyborcom oglądnąć występ kandydatki który podobno
podbija internet,czy podbije serca wyborców przekonamy się
za nieco ponad miesiąc ,dla mnie to żenujący spektakl który
nie ma nic wspólnego z europejskimi wyborami.
https://www.youtube.com/watch?v=BJ09z-vtjdw
http://www.liiil.pl/promujnotke