poniedziałek, 10 lutego 2014

Owsiak w kosmosie

 
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy grała dopiero 22 raz.
Według zapewnień jej twórcy ma grać do końca świata i  o jeden dzień dłużej.

22 lata to kawał czasu i pan Owsiak może czuć się zmęczony nie tylko fizycznie
ale również psychicznie.Za wybitne zasługi na polu pomocy polskiej służbie
zdrowia , jak przypuszczam, mógłby bez długiego okresu wyczekiwania
udać się na konsultacje i badania psychiatryczne a może nawet podjąć leczenie.

Nie ujmując zasług p.Owsiaka i totalnego chamstwa w wykonaniu jego
przeciwników,uważam ,że jego zachowanie w ostatnim okresie to jedna
z przyczyn zmasowanego ataku szczególnie prokościelnych i proprawicowych
organizacji.
Jako osoba publiczna,medialna, powinien wiedzieć jak zachować się w takiej
sytuacji a nie na oczach milionów jego zwolenników i przeciwników
robić z siebie delikatnie mówią ,stukniętego faceta.

Przy całej sympatii dla p.Owsiaka,szukanie "słoika z kasą" było widowiskiem
żenującym i wskazującym nie tylko na przemęczenie organu mowy ale również
kłopotami z "centrum zarządzania".
Kolejne spektakle,pokazywanie swojego mieszkania,rezygnacja z kierowania
WOŚP a następnie wycofanie się z tego pomysłu jedynie potwierdzają moje
przypuszczenia ,że coś złego dzieje się z Owsiakiem.

Wygląda na to że,Owsiak wszelkimi sposobami pragnie zrobić z siebie
męczennika. Takich w naszej historii mamy wielu i kolejny,Owsiak,
nie jest nam potrzebny.

Reakcja na te wszystkie zarzuty powinno być albo milczenie albo
krótkie stwierdzenie w jego stylu : "pocałujta mnie w dupę".
Są w Polsce Instytucje powołane do tego aby kontrolować sprawy finansowe
WOŚP, rodziny Owsiaków i jeżeli one nie wnoszą zastrzeżeń ,to "całowanie
w dupę" Owsiaka jest  przez jego wrogów jak najbardziej uzasadnione.

Ale podleczyć się nie zaszkodzi, bo w przyszłym roku może być gorzej.

                                              http://www.liiil.pl/promujnotke



niedziela, 9 lutego 2014

EUROPA

 Leszek Miller przedstawia "jedynki" SLD do PE

 
Leszek Miller
fot. WP.PL / Łukasz Szełemej Leszek Miller
opinie

Martwimy się o przyszłość Europy, bo martwimy się o przyszłość Polski - powiedział Leszek Miller, szef SLD, podczas prezentacji kandydatów SLD-UP do Parlamentu Europejskiego. Dodał, że "Europa potrzebuje nowej wizji, nowego silnego przywództwa; aby tak się stało, Europa musi skręcić w lewo".

Miller przekonywał, że Unia Europejska jest obecnie w kryzysie, który ma różne przyczyny. - Integracja gospodarcza jest niepełna, integracja polityczna - fasadowa. Za wspólna flagą i unijną retoryką, a także wspólną dla części państw walutą, nie kryje się rzeczywista wspólnota. Kryją się natomiast przejawy nacjonalizmu, nielojalnej rywalizacji i walk potężnych lobby - mówił szef SLD.

Podkreślał, że Europa potrzebuje nowego impulsu, nowej wizji i nowego silnego przywództwa. - Europa potrzebuje zmiany - zaznaczył. - Aby tak się stało, nasz kontynent musi skręcić w lewo - ocenił.




Dodał, że ostatnie sondaże przeprowadzane w wielu państwach Europy dają lewicy szansę na zwycięstwo. - Zwycięstwo socjaldemokratów i socjalistów oznacza odejście od polityki zaciskania pasa i przerzucania kosztów wychodzenia z kryzysu na najbiedniejszych, oznacza wybór polityki aktywnego tworzenia miejsc pracy i regulacji sektora finansowego - mówił szef SLD.

- W centrum wszelkich zmian musi być człowiek, jego dobrobyt i lepsze jutro - wymieniał szef SLD. - Czas na europejską unię społeczną - mówił. Dodał, że SLD chce Europy ratującej nie banki, ale ludzi. - SLD i Unia Pracy są częścią wielkiego europejskiego ruchu na rzecz zmian. Głos na nasze formacje to głos za Europą bardziej demokratyczną i bardziej socjalną, głos za Europą, która pracuje na zyski swoich obywateli, a nie na zyski banków i rynków finansowych, Europą, która skutecznie walczy z bezrobociem wśród młodych, Europą, która popiera równość płci - przekonywał Miller.

- Dosyć tego! - krzyknął Miller i wskazał, że z budżetu Unii zmarnowano 7 bilionów złotych na ratowanie banków. Dlatego SLD chce podatku od transakcji finansowych, połączenia świata nauki i biznesu. - UE musi się wyzwolić spod dyktatury rynków finansowych - dodał.

SLD zamierza walczyć m.in. o przywrócenie sił społecznych, stworzenie nowych miejsc pracy, pomocy dla młodych. - Europy nie stać na kolejne stracone pokolenie - zaznaczył. Dalej Miller wymieniał, że SLD skupi się na walce z biedą i wykluczeniem społecznym. Partia chce zwrócić uwagę na szacunek ze względu na odmienność. - Bez względu na orientację i płeć mają równe prawa i obowiązki - wskazał Miller.

Miller powiedział, że kandydatki z SLD stanowią prawie 50 proc. miejsc na listach wyborczych.

                                           http://www.liiil.pl/promujnotke

sobota, 8 lutego 2014

OLIMPIADA

Igrzyska Olimpijskie ,niezależnie letnie czy zimowe,to czas zawieszenia
działań wojennych,sporów,awantur politycznych.
Zapewne nie wytrzymam bez krytykowania polityków przez cały czas
trwania  Igrzysk Zimowych Soczi 2014, ale pierwszy dzień zawodów
niech będzie spokojny i przyniesie nam medal zawodniczki której
nieco podrasowane zdjęcie zamieszczam poniżej.
MAJ: Justyna Kowalczyk w norweskim "świerszczyku"
Fotomontaż: Roman Koń, Babol.pl, elementy: FHM, PAP

                                                           http://www.liiil.pl/promujnotke