czwartek, 23 stycznia 2014

Leje się krew

 Rosyjskie spojrzenie na Kijów: ekstremiści 
i nacjonaliści kontra "siły prawa i porządku"
POKOJOWY MANIFESTANT NA MAJDANIE.

Patrząc na wydarzenia w Kijowie,trudno nie solidaryzować się
z biednymi Ukraińcami którzy chcą zaznać dobrobytu w Unii Europejskiej.
Tak nakazuje serce,rozum zaś sprzeciwia się sercu.

Aby to uzasadnić należy posługiwać się faktami a nie solidarnością i współczuciem
z "cierpiącym" pod butem tyrana Janukowicza ludem ukraińskim.
Fakty zaś są takie,że prezydent Janukowicz piastuje tę funkcję dzięki większości
jaką uzyskał w wyborach powszechnych.Podobnie rząd który pod koniec
ubiegłego roku uzyskał większość parlamentarną konieczną do sprawowania władzy.
Oczywiście są tacy którzy kwestionują rzetelność przeprowadzenia wyborów.
Wyborów do których większych zastrzeżeń nie mieli wysłannicy OBWE
w tym nasi rodacy.
W Polsce też są siły które kwestionują wybór prezydenta Komorowskiego,
czy wygraną PO której poparcie zwiększyły "ruskie serwery",
Tak zazwyczaj bywa,szczególnie w polityce ,że przegrani mają pretensje
do wszystkich tylko nie do siebie.
Tak więc,mniej lub więcej demokratycznie wybrane władze strzegą porządku
publicznego przed manifestantami nad którymi nie panuje żadna z opozycyjnych
wobec Janukowicza formacji.
W relacjach telewizyjnych widzimy dokładnie jak przebiega ta pokojowa
manifestacja.Niszczenie własności publicznej,blokady budynków rządowych
fruwające koktajle Mołotowa,kostki brukowe itp. Trudno więc przewidzieć reakcję
sił porządkowych.Jak na razie to tylko kilka osób poniosło śmierć a co będzie dalej.
kto zapanuje nad tłumem? Kliczko ?, widzieliśmy jak został potraktowany,gaśnicą.
przez protestujących.

Oczywiście cały "postępowy" Świat potępia działanie sił rządowych,zapominając
o brutalności w tłumieniu manifestacji we własnych krajach.
 Ukraina to nie tylko Euromajdan ale również inne regiony które nie palą się
do integracji z Unią,przynajmniej na takich warunkach jakie im zaproponowano.

Potępiającym władze Ukrainy proponuję przeczytanie hipotetycznego scenariusza
podobnej sytuacji w Polsce.
Niezadowoleni z prezydenta Komorowskiego,manifestanci rozbijają miasteczko
namiotowe przed Pałacem Prezydenckim.Kolejne grupy blokują Kancelarię
Premiera i Ministerstwa oskarżając prezydenta o współpracę z Rosją a premiera
o konszachty z Niemcami które grożą naszej niepodległości.
Demonstranci żądają dymisji prezydenta,premiera i wystąpienia z  Unii.
Interweniuje Policja ,eskalacja wydarzeń podobna jak na Majdanie,kilka osób
traci życie kilkuset jest rannych zniszczenia sięgają milionów złotych.
Kogo poprze "postępowy" Świat?

Politycy popierający demonstrantów swoją obecnością na Majdanie, i innymi
działaniami są współwinni tragedii jaka rozgrywa się w Kijowie.
Zamiast apelować do Janukowicza,niech zaapelują do manifestantów o przerwanie
nielegalnych działań. A potem niech władza i opozycja stara się bezkrwawo
porozumieć.Innej drogi zapobiegającej większej tragedii nie widzę.


                                                  http://www.liiil.pl/promujnotke


środa, 22 stycznia 2014

SORRY...

 Elżbieta Bieńkowska. MEMY (źródło: Facebook.com/PolityczneMemy)
Ponad 18 % Polaków przyznaje,że mówi w języku angielskim.
Skoro mówi to pewnie  i rozumie ,to co mówią inni.Dziwna maniera zapanowała
nie tylko w Polskiej polityce zwracania się do społeczeństwa w języku obcym.
Knajpy,piwiarnie,sklepy nawet oferty na zatrudnienie popularnej "babci klozetowej"
nazywane i ogłaszane są po angielsku.Nawet popularne "pierdol się"zastąpiono
angielskim "fuck off" i graficznie środkowym palcem.

Sympatyczna i podobno merytoryczna, wicepremier Bieńkowska również
przeprasza anglików za niedogodności w transporcie kolejowym.
Nie żebym się czepiał,ale nie wszyscy mogli zrozumieć jej przeprosiny,
stad taka masa nieprzychylnych komentarzy i wyśmiewających Bieńkowską
memów ukazujących się na portalach internetowych.
Nie winię ministry od kolei za to ,że szyny czy trakcja pokryła się lodem.
Ewidentnym strzałem w kolano było to ,że nie starała się,jak to ma podobno
w zwyczaju podejść do zagadnienia w sposób merytoryczny i wyrazić ubolewanie
dla marznących podróżnych.Właśnie dlatego ,że mamy taki klimat,a nad głowami
kilka setek satelitów meteorologicznych , Instytut zajmujący się pogodą i urocze
pogodynki w TV, taką sytuację można było przewidzieć i przynajmniej próbować
jej zaradzić.

To kolejna sytuacja w której odpowiedzialni za życie i zdrowie Polaków,reagują
po fakcie.Nie sadzę abym musiał dokładnie opisywać wydarzenia choćby stycznia
br.w którym śmierć poniosło kilkanaście osób w tym małe dzieci.
Gdybym był pasażerem któregoś z tych zamrożonych pociągów,to na obietnicę
zwrotu pieniędzy za bilety,odpowiedziałbym aby sobie te pieniądze wsadzili w du..e.

Wysłuchując "paplaninę" Pani Bieńkowskiej w ostatnich dniach,dochodzę do
wniosku, że opinie o jej merytorycznym przygotowaniu są mocno przesadzone.
Być może lepiej pracuje niż gada,to niech weźmie się do roboty a nie mówi głupot
o klimacie,anomaliach,bo styczeń nie jest miesiącem letnim, a w tym roku zima jest
wyjątkowo łagodna.Ale to się zmieni.Spodziewane są kilkudniowe,ciągłe opady
śniegu a i mróz ma być trzaskający.Strach myśleć co się wtedy będzie działo.

Sorry, Pani Wicepremier, ale mamy kalendarzową zimę.

                                        http://www.liiil.pl/promujnotke



wtorek, 21 stycznia 2014

LOKOMOTYWY


Stoi na stacji lokomotywa,Ciężka, ogromna i pot z niej spływa -Tłusta oliwa./../


Majowe wybory do Europarlamentu, mają częściowo wyjaśnić
które partie będą się liczyć w maratonie wyborczym jaki nas czeka
w latach 2o14-2015.
Niektóre formacje  nieoficjalnie,ujawniły już swoich kandydatów ,którzy
jako tzw. "lokomotywy" mają im zapewnić mniejsze lub większe sukcesy.

Na czele na razie SLD,ich kandydat J.Oleksy nie tylko wagowo ale również
ilością ważnych i wysokich  funkcji pełnionych w III RP.
Twój Ruch ale nie mój wystawia równie potężną lokomotywę,nowszej generacji.
Co prawda z niedowierzaniem przyjmuję te informację o starcie R.Kalisza
mając w pamięci czas w którym wystawił Palikota na pośmiewisko.
Przypomnę ,że Kalisz podobno był "po słowie" z Palikotem i jeszcze wtedy
z Ruchem jego imienia ale się wycofał.Palikot , robiąc dobrą minę do złej gry,
zamiast ulubieńca Warszawki przyjął Tymochowicza.Może teraz mu się uda.
Drugą lokomotywą Twojego Ruchu ma być niezły reżyser ale marny polityk,
K.Kutz który swoje 90 urodziny chce obchodzić w PE.Po cichu Palikot liczył
na prof.Gierka,spekulacje zostały ucięte przez samego zainteresowanego który
zadeklarował start z listy SLD-UP.

Lokomotywami PSL maja być wszyscy znani politycy tej formacji.
To powtórka manewru z wyborów do polskiego Sejmu.Ci startujący z pierwszych
miejsc,po ewentualnym sukcesie,zrezygnują z mandatów na rzecz kolegów
i pozostaną na polskich posadach ale PSL będzie miał kilku eurodeputowanych.
Jestem pewny ,że gdyby nie ten manewr PSL miałoby gówno a nie  posłów w EP.

Premier,zaskoczony fotką z cygarem jeszcze się nie zaaklimatyzował po urlopie.
Dlatego mamy tak mało wiadomości o kandydatach PO.Lokomotywą zapewne
będzie J.Buzek na którego jego rywal, staruszek Kutz, już zaczyna psioczyć.

Inne formacje polityczne również wystawia własne lokomotywy,jednakże
ich moc jest o wiele mniejsza niż moc potentatów. Chociaż, niejednokrotnie
zdarza się ,że faworyci przegrywają , co z punktu widzenia przeciętnego
obywatela nie byłoby takie złe.

Harce pt: damy wam wszystko, tylko na nas zagłosujcie, rozpoczęte.
Pamiętajmy o jednym, ci co zbyt wiele obiecują nie są wiarygodnymi kandydatami.

/.../
A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
Po torze, po torze, po torze, przez most,
Przez góry, przez tunel, przez pola, przez las
I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas.../.../ 
 /J.Tuwim-Lokomotywa/

Bruksela ,wysiadamy.

                                             http://www.liiil.pl/promujnotke