Akces do tej "centrolewicowej formacji" zgłosił przewodniczący
Stronnictwa Demokratycznego,znany z "lewicowych" poglądów
Paweł Piskorski.Uważa on ,że na skutek osłabienia Platformy.
kolejne wybory parlamentarne może wygrać PiS i objąć w Polsce
władzę co może okazać się szkodliwe nie tylko dla Piskorskiego
ale również dla Polski.
Obecność Piskorskiego w projekcie "Europa Plus" to również
spełnienie wieloletniego marzenia byłego prezydenta Kwaśniewskiego
o współpracy lewicy z Unią Wolności,której członkiem w przeszłości
był P.Piskorski. Kwaśniewski chcąc zmyć z siebie piętno
"małego komuszka" w nowej rzeczywistości koniecznie chciał się
zbratać z intelektualistami UW.Po wyborze na prezydenta , dziękował
wszystkim, np.prof.Geremkowi zapominając o kolegach z SLD dzięki
którym został wybrany prezydentem.
Piskorski,po zjednoczeniu KLD i UD działał w Unii Wolności.
Słabnącą UW opuścił w 2001 r.przechodząc do tworzącej się
właśnie Platformy Obywatelskiej w której pełnił nawet funkcję
sekretarza generalnego.Pretekstem do jego usunięcia z Platformy
był zakup sporej ilości /ponad 200 hektarów/ ziemi za pieniądze
pochodzące między innymi z wygranych w kasynie.
W 2009 roku wstąpił do Stronnictwa Demokratycznego którego
stery po długiej i niezbyt czystej batalii objął w 2011 roku.
W 2013 został ponownie wybrany na przewodniczącego SD,
partii która nie ma żadnego znaczenia w polskiej polityce.
Człowiek o wyrazistych poglądach prawicowych ,dla dowartościowania
siebie i "kanapy" partyjnej którą reprezentuje ma tworzyć nowe
centrolewicowe ugrupowanie.To dość żałosna sytuacja dla Piskorskiego
ale również dla zbieraniny którą tworzy Europa Plus.
http://www.liiil.pl/promujnotke