niedziela, 29 czerwca 2025

GIERTYCH -"MISZCZ"


Wydawało się że, przez najbliższe kilkadziesiąt lat pozycja A.Macierewicza jako największego oszołoma w polskiej polityce nie będzie zagrożona.Jego pomysły,różnego rodzaju komisje specjalistów miały udowodnić, że dokonano zamachu w którym zginął prezydent L.Kaczyński i wszyscy pasażerowie tego pechowego lotu.Kilka lat wytężonej pracy, kilka czy kilkanaście milionów złotych wydanych na różnego rodzaju eksperymenty nie dały podstaw to stwierdzenia zamachu.Działalność Macierewicza  i jego "wyznawców" doprowadziła do powstania tzw. "sekty smoleńskiej" która nadal jest przekonana że, to był zamach.

Kiedy wydawało się że ,pozycja Macierewicza jest niezagrożona wtedy do walki stanął ON! Roman Giertych powracający po kilkunastomiesięcznej rekonwalescencji związanej z oskarowym omdleniem powrócił z Włoch.Wywalczył immunitet poselski, awansował na szefa zespołu d/s rozliczeń którego celem miało być doprowadzenie do tego,że wszyscy winni wszelkiego rodzaju przestępstw jakie w ciagu 8 letniej kadencji popełnili pisowcy zostaną osądzeni.Giertych miał ich złapać a Sąd ukarać.Nie za bardzo mu to wyszło, bo co prawda zamykali ludzi w aresztach wydobywczych ale  nie doprowadzili nie tylko do skazania ale nawet do złożenia w Sądzie aktów oskarżenia.To kiepskie działanie posła Giertycha nie zbliżyło go do poziomu największego oszołoma jaki prezentował jego konkurent A.Macierewicz.

A wtedy, dopisało mu wreszcie szczęście.Pewniak, 2 godzinny prezydent Trzaskowski przerżnał wybory.Na marginesie dodam,że Giertych popierał kandydaturę Sikorskiego w wewnętrznym głosowaniu.Przegrane wybory stały się jedynak okazją do pokonania oszołoma Macierewicza i zajęcia jego miejsca.I tak się stało. Giertych co rusz wymyślał kolejne dowody na sfałszowanie wyborów. Na początku wybory zakłócili Chińczycy na Tik-Toku, na zlecenie,oczywiście Rosjan. A później już szło z górki.Kolejne absurdalne pomysły,wysmiewane nawet przez koalicjantów. Na końcu tego łańucha niedorzecznych pomysłów Giertycha, jak na razie, znależli się "Bracia Kamraci" którzy sfałszowali wybory. Mam nadzieję że, do 2 lipca jescze coś absurdalnego wymyśli umacniając swoją pozycję.W  miedzyczasie jego wyznawcy zasypali SN protestami  wyborczymi.Ponieważ ich poziom intelektualny niewiele odbiega od poziomu Giertycha wielu z nich w gotowych już protestach podało nr. Pesel....Giertycha.

Na tym etapie widać dokładnie że, Giertych zwycięsko wyszedł z pojedynku z Macierewiczem i umacnia się na pierwszym miejscu. Powstała "sekta Giertycha" jeszcze nie raz nas zaskoczy kolejnym głupim pomysłem. Mam jednak nadzieję że,ta szkodliwa dla polskiej demokracji postawa Giertycha zostanie w odpowiedni sposób oceniona przez Instytucje do tego powołane.Przy okazji wyjaśniając tajemnicze uzasadnienie umorzenia sprawy Polnordu.

 Wakacje rozpoczęte, niektórzy zapewne wybiorą się do Włoch czy mecenas -poseł,nowy lider i "miszcz" absurdu również wybierze ten znany sobie kierunek i na jak długo?


                                                         https://www.liiil.eu/promujnotke

30.06.2025                     22:14

Od początku680590
Dziś58
Wczoraj110
Bieżący miesiąc6905



piątek, 27 czerwca 2025

SĄD NJWYŻSZY?


Wszystkie notki dotyczące władzy sądowniczej rozpoczynam od takiej informacji.

Prawo nie jest matematyką w której 2+2 zawsze równa się 4.Dopuszczalne są różne interpretacje,oczywiscie w miarę sensowne.To po pierwsze, a po drugie.Władza sądownicza z zasady jest niezawisła czy niezależna i to nie powinno podlegać dyskusji.Jednakże zatrudnieni w tej Instytucji pracownicy,przynajmniej niektórzy nie spełniają tych  warunków. Przykłady takiego działania na przestrzeni funkcjonowania Władzy Sądowniczej w "demokratycznej" Polsce jest wiele.

Ostatnie wybory prezydenckie i reakcja przegranych pokazuje że, niezależność czy niezawisłość funkcjonariuszy III władzy to fikcja a interpretacja prawa, ewentualnych wyroków zależy od tego kto do jakiej kasty należy.

Grupa sędziów Sądu Najwyższego,profesorów, dokotorów habilitowanych, jednym słowem specjalistów wydała oświadczenie."Izba Kontroli Nadzwyczajnej nie jest sądem i nie może orzekać w sprawie ważności wyborów". Podobne oświadczenie wydało 5 byłych prezesów Trybunału Konstytucyjnego.Wolno im wydawać oświadczenia ale robić z siebie idiotów na oczach milionów Polaków, potencjalnych klientów wszystkich Sądów,raczej nie wypada To ich problem.

Przypomnę czytelnikom o tym że, kwestionowana przez tych "uczonych" mężów Izba Kontroli Nadzwyczajnej po wyborach w 2023 r. stwierdziła ważność wyborów sejmowych, wyborów do Europarlamentu.Premierem został Tusk a posłem Giertych i inni posłowie tej partii, która dziś nie może z godnością przyjąć przegranej. Czy wtedy 28 czynnych sędziów SN i 5 emerytów z TK protestowało i podważało status tej Izby? Nie! Ale dlaczego? Bo wygrali ci co mieli wygrać.Zakładam się o wszystkie pieniądze, których nie mam że, w wypadku wygrania wyborów prezydenckich przez Trzaskowskiego te "ałtorytety" prawnicze bez problemu zaakceptowałoby tą decyzję.

Richard Feynman powiedział: "Nigdy nie myl wykształcenia z inteligencją,możesz mieć dyplom i nadal być idiotą". Powyższe przykłady to potwierdzają.

Do grupy tych, którzy interpretują prawo tak jak im jest wygodnie  dołączyła była I Prezes SN M.Gersdorf, profesor prawa oczywiście.W swoim wywodzie na temat obecnej sytuacji,nie dość że,zlekceważyła ponad 10 milionów wyborców K.Nawrockiego to dodatkowo potraktowała urzędującego marszałka Sejmu- Hołownię- w lekceważący  sposób.Czytelnicy sami mogą to ocenić.https://www.facebook.com/watch/?v=1102114501815232                        Powiedzieć że, to kompromitacja M.Gersdorf, to tak jakby nic nie powiedzieć.

 

                                                                       https://www.liiil.eu/promujnotke

28.06.2025      22:22
Od początku680415
Dziś69
Wczoraj114
Bieżący miesiąc6730


czwartek, 26 czerwca 2025

HOŁOWNIA VS CZARZASTY







Kilka dni temu, po rozpadzie Trzeciej Drogi pisałem o możliwości zakończenia projektu Hołowni PL 2050.Niestety, przyznaję się do błędu bo okoliczności w jakich znajduje się polska polityka prowadzona przez rządząca koalicję, dynamicznie się zmieniają. Z autsajdera którym był Hołownia po wyborach prezydenckich, przeceniony na 4,99 obecnie wyrasta na rozgrywającego w koalicji rzadzącej w sprawie rekonstrukcji rządu i zmian w umowie koalicyjnej.

Nie opublikowano sondażu poparcia dla partii po rozpadzie Trzeciej Drogi ale Hołownia bazuje na tym co ma, a ma ponad 30 posłów w Sejmie i nie można tego lekceważyć.Lider PL 2050 zapowiedział że, w ramach rekonstrukcji będzie walczył o stanowisko wicepremiera dla minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz.Jak się domyślam będzie też walczył o inne ministerialne stanowiska dla członków swej formacji.To pierwszy problem premiera Tuska.Drugim zapewne o wiele wiekszym będzie próba zmiany umowy koalicyjnej dotyczącej rotacyjnego marszałka Sejmu. Prezydentura nie wypaliła Hołowni, a ponieważ lubi być w centrum zainteresowania mediów kontynuacja pracy na stanowisku marszałka Sejmu, na tym etapie byłaby opcją korzystną zarówno dla Hołowni jak i jego partii.

Oczywiście, drugi rotacyjny marszałek Czarzasty nie pali się do rezygnacji z tego stanowiska. Problem ten musi rozstrzygnąć "kierownik" co nie będzie łatwym zadaniem zarówno dla niego jak i  dla utrzymania jedności , bądź większości koalicji.

Hołownia dysponuje większą ilością posłów niż Czarzasty.Nie przewiduję rozpadu koalicji z tego powodu ale każde rozstrzygnięcie tej sytuacji bez opopólnej akceptacji zainteresowanych osłabi i tak już słabą koalicję. Ostatnie deklaracje marszałka Hołowni dotyczące zwołania Zgromadzenia Narodowego i przyjęcie od Nawrockiego przysięgi ,nieco osłabiaja jego pozycję, szczególnie w oczach obecnego nr. 1 w PO, posła Giertycha.

Walka o stołki w koalicji zapowiada się interesująco.


                                     https://www.liiil.eu/promujnotke 


26.06.2025               22:15
Od początku680230
Dziś151
Wczoraj155
Bieżący miesiąc6545