niedziela, 25 maja 2025

TESTY i PIWO

 


Na szczęście wyborców kampania prezydencka dobiega końca.W wypowiedziach kandydatów którzy powalczą o ten urząd 1 czerwca, więcej było kłamstw,wzajemnego obrzucania się gównem,bo może coś się przylepi do kontrkandydata. Dobrze że, wybory prezydenckie są co 5 lat, bo gdyby były częściej to wyborców "szlag by trafił" słuchając niemerytorycznego bełkotu kandydatów, wzajemnie się oskarżających.

Aby zakończyć ten debatowy wątek przedstawię jeden przykład.K.Nawrocki brał udział w kilku ,o wiele dłuższych debatach i nie zauważono u niego żadnych nietypowych gestów. Dlaczego więc w ostatniej debacie,na oczach oglądajacych ten pojedynek zachował się tak jak przedstawia powyższe zdjęcie. Coś tam zażył w taki sposób aby to zostało zauważone. Cel osiągnął. Media, sztabowcy przeciwnika snuli różne domysły na temat zażycia dopingu. I oto właśnie chodziło.Moim zdaniem była to przemyślana prowokacja mająca  doprowadzić do poddania się wykonania testu na obecność narkotyków Trzaskowskiego i Nawrockiego.

Wpływ na takie działanie sztabu Nawrockiego mogło mieć widoczne zmęczenia Trzaskowskiego zarówno w tej jak i poprzednich debatach oraz koleżeńska "pomoc" T.Lisa który w rozmowie z dziennikarzem GW użył takich słów: "Powiedziałbym dowcipnie,albo mało dowcipnie, że jeśli wsłuchać się w niektóre opinie po naszeh stronie demokratycznej,to odrobina amfy by Rafałowi nie zaszkodziła" Z tej wypowiedzi wnioskuję że, przedstawiciele "strony demokratycznej" również zauważyli zmęczenie Trzaskowskiego.

 Jeżeli Trzaskowski podda się temu badaniu to ma wielkie szanse na końcowy sukces.Jeżeli nie to w końcówce kampanii będzie to paliwem  dla przeciwników. Trzaskowskiemu będzie przyklejana łatka narkomana. Czy to zdecyduje o tym kto zostanie prezydentem? Może tak,może nie.

Równie, jak spora część społeczeństwa jestem zaskoczony tym jakie komentarze pojawiły się na temat Mentzena w związku ze spotkaniem z Trzaskowskim,Sikorskim i innymi członkami sztabu Trzaskowskiego i wspólne picie piwa."To się w pale nie mieści" niektórym ludziom że, politycy którzy mają różne poglądy mogą  wspólnie wypić kufel piwa. 

Nie dajmy się zwariować!!! 


                                                     https://www.liiil.eu/promujnotke

25.05.2025          23:00

Od początku672806
Dziś111
Wczoraj86
Bieżący miesiąc3987

piątek, 23 maja 2025

USTAWKA

 

Czy dzisiejsza debata  głównych kandydatów będzie próba przedstawienia własnej wizji Polski w okresie 5 letniej prezydenrury, czy też zdominują ją tzw. "haki" jakie przygotowuje jeden z kandydatów, przy pomocy nie tylko polskojęzycznego Onetu ale również innych portali zwiazanych z Platformą. Nie wiem czy ci pseudodziennikarze zdają sobie sprawę z tego że, ich artykuły na temat przeszłości Nawrockiego jako kibica bioracego udzial w "ustawce" zmobilizują tysiace kibiców ,którzy o tym nie wiedzieli,do głosowania na Nawrockiego.Wystarczy spojrzeć na banery na niemal wszystkich stadionach które są przeciw ich kandydatowi,Trzaskowskiemu, dodać do tego tych którzy nie mieli pojecia o przeszłości Nawrockiego i ta "pomoc" może okazać się przegraną faworyta.

Jeżeli dziś premier polskiego rządu krytykuje Nawrockiego za uczestnictwo w ustawkach i że z tego powodu nie może być prezydentem, to Tusk nigdy nie powinien zostać premierem.Tusk , stosunkowo młody człowiek  ma sklerozę? Niedobrze aby ktoś taki nami rządził.

„Górka z żółto-niebieskiej zrobiła się biało-zielona”

Listkiewicz wspominał spotkanie z Tuskiem podczas zgrupowania reprezentacji Polski przed Euro 2008. Przy winie rozmowa zeszła na temat dawnych derbów Trójmiasta, w których uczestniczył przyszły premier.

Pamiętasz, Donald, tamte derby Arka – Lechia? Jak wpadliśmy, to kibice Arki spie** ze swojej górki!”*

– przypomniał Tuskowi asystent selekcjonera, Bobo Kaczmarek.

W odpowiedzi Tusk, wówczas również urzędujący premier, z uśmiechem opowiedział:

W trzy minuty górka z żółto-niebieskiej [barwy Arki] zrobiła się biało-zielona [kolory Lechii]. Kibice Arki stali w wodzie po kolana i mogli wyjść dopiero, gdy im na to pozwoliliśmy!

Gdy Listkiewicz skomentował, że to „trochę chuligański czyn”, Tusk odparł:

Każdy w młodości miał jakieś szalone epizody! I tak powinno być. Jeśli ktoś nie zrobił w młodości czegoś, czego później trochę się wstydzi, to nie jest pełnokrwistym człowiekiem.

„Na boisku nie było przebacz”

Listkiewicz potwierdził, że Tusk zawsze był zawziętym kibicem i sportowcem. Wspominał mecz polityków z dziennikarzami, w którym ówczesny premier ostro zareagował na faul znanego redaktora Tomasza Wołka.

Niech pan da spokój z żółtą kartką, sam to załatwię 

– miał powiedzieć Tusk do sędziego. Chwilę później tak „wyciął” Wołka, że ten miesiąc nie mógł grać.

Politycy a przeszłość kibicowska

Niedawno Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta, przyznał, że uczestniczył w walkach „70 na 70”.

Czy takie wyznania pomagają wizerunkowo? Dla części wyborców to dowód autentyczności, dla innych – nieodpowiedzialne gloryfikowanie przemocy. Jedno jest pewne: Tusk, podobnie jak Nawrocki, nie wstydzi się swojej przeszłości. I choć dziś nikt nie wyobraża sobie premiera gonącego kibiców rywali, to właśnie takie historie przypominają, że politycy też byli kiedyś młodzi.

Czy udział w ustawkach to powód do wstydu, czy raczej element młodzieńczej biografii? Debata trwa.

Źródło: Przegląd Sportowy

Pseudodziennikarze, sztabowcy Trzaskowskiego macie jeszcze kilka godzin do rozpoczęcia debaty. Nie kombinujcie z "hakami", przygotujcie go do merytorycznej dyskusji bo lepsze "haki" mogą mieć jego przeciwnicy. I po ptokach.


                                                                 https://www.liiil.eu/promujnotke

24.05.2025     22:00

Od początku672690
Dziś81
Wczoraj142
Bieżący miesiąc3871

czwartek, 22 maja 2025

MENTZEN DECYZJA

 

 


Jeszcze tylko dwie debaty z kandydatami na prezydenta i mam nadzieję egocentgryzm S.Mentzena zostanie zaspokojony,przynajmniej na jakiś czas.Już dzisiaj w programie "Mentzen Grilluje" tej operacji podda się K.Nawrocki a w sobotę R.Trzaskowski.Zarówno jeden jak i drugi dla prezydentury zrobią,może nie wszystko ale bardzo wiele.Przy okazji tego grillowania zwiększają popularność niedawnego konkurenta, zasieg jego  kanału ,ilości lajków i wpływów finansowych organizatora tej pezprecedensowej imprezy.Jedo trzeba przyznać że, jako biznesmen Mentzen byłby lepszym prezydentem.

W poprzedniej notce pisałem że, niezależnie od wyniku rozmów z kandydatami decyzja jaką podejmie Mentzen nie będzie miała wpływu na wynik wyborów. Te rozmowy to oprócz zaspokojenia własnego ego umacnianie znaczenia "Dobrej Nadzieji" na polskiej scenie politycznej.Czytałem wiele skrajnie różnych opinii dotyczacych tego którego kandydata bardziej Mentzenowi i całej Konfederacji opłaca się poprzeć.Nie będę czytelników zanudzał tymi opiniami,są one dostepne w internecie.

Nie mam zamiaru ogladać tych, żenujących dla przyszłego prezydenta ,spektakli w których zgodzili sie wystąpić, podpisywać niektóre absurdalne pomysły zawarte w "deklaracji", które w zależności od sytuacji geopolitycznej nie będą wcielane w życie. Niedotrzymanie umowy,będzie w przyszłości  skutkowało ciągłym atakiem na jednego czy drugiego kandydata, przez jego oponentów. Zgodził się tylko dlatego aby zostać prezydentem.

Moim zdaniem,po tych rozmowach S.Mentzen nie wskaże jednoznacznie, głosujcie na tego czy tamtego kandydata. Dyplomatycznie i z szacunkiem dla swoich wyborców powie głosujcie na tego którego uważacie że, będzie lepszym prezydentem dla Polski.

I tak by się stało bez tego całego cyrku z debatami. Ale : Biznes to biznes.

 

                                                https://www.liiil.eu/promujnotke

22.o5.2025    22:05

 Od początku

672450
Dziś151
Wczoraj157
Bieżący miesiąc3631