czwartek, 22 maja 2025

MENTZEN DECYZJA

 

 


Jeszcze tylko dwie debaty z kandydatami na prezydenta i mam nadzieję egocentgryzm S.Mentzena zostanie zaspokojony,przynajmniej na jakiś czas.Już dzisiaj w programie "Mentzen Grilluje" tej operacji podda się K.Nawrocki a w sobotę R.Trzaskowski.Zarówno jeden jak i drugi dla prezydentury zrobią,może nie wszystko ale bardzo wiele.Przy okazji tego grillowania zwiększają popularność niedawnego konkurenta, zasieg jego  kanału ,ilości lajków i wpływów finansowych organizatora tej pezprecedensowej imprezy.Jedo trzeba przyznać że, jako biznesmen Mentzen byłby lepszym prezydentem.

W poprzedniej notce pisałem że, niezależnie od wyniku rozmów z kandydatami decyzja jaką podejmie Mentzen nie będzie miała wpływu na wynik wyborów. Te rozmowy to oprócz zaspokojenia własnego ego umacnianie znaczenia "Dobrej Nadzieji" na polskiej scenie politycznej.Czytałem wiele skrajnie różnych opinii dotyczacych tego którego kandydata bardziej Mentzenowi i całej Konfederacji opłaca się poprzeć.Nie będę czytelników zanudzał tymi opiniami,są one dostepne w internecie.

Nie mam zamiaru ogladać tych, żenujących dla przyszłego prezydenta ,spektakli w których zgodzili sie wystąpić, podpisywać niektóre absurdalne pomysły zawarte w "deklaracji", które w zależności od sytuacji geopolitycznej nie będą wcielane w życie. Niedotrzymanie umowy,będzie w przyszłości  skutkowało ciągłym atakiem na jednego czy drugiego kandydata, przez jego oponentów. Zgodził się tylko dlatego aby zostać prezydentem.

Moim zdaniem,po tych rozmowach S.Mentzen nie wskaże jednoznacznie, głosujcie na tego czy tamtego kandydata. Dyplomatycznie i z szacunkiem dla swoich wyborców powie głosujcie na tego którego uważacie że, będzie lepszym prezydentem dla Polski.

I tak by się stało bez tego całego cyrku z debatami. Ale : Biznes to biznes.

 

                                                https://www.liiil.eu/promujnotke

22.o5.2025    22:05

 Od początku

672450
Dziś151
Wczoraj157
Bieżący miesiąc3631

 

 

środa, 21 maja 2025

DEKLARACJA MENTZENA

Zastanawiam się, dlaczego mając taki świetny program S.Mentzen w wyborach zajął  dopiero trzecie miejsce otrzymując o połowę mniejsze poparcie od Trzaskowskiego i Nawrockiego. Mając kilkanaście procent poparcia i teoretycznie decyzję o tym kto zostanie prezydentem zaproponował ubiegającym się o ten urząd podpisanie deklaracji składajacej się z ośmiu punktów.

1.Nie podpiszę żadnej ustawy, która podnosi istniejące podatki,składki i opłaty,a także wprowadza nowe obciażenia fiskalne dla Polaków

2. Nie podpiszę żadnej ustawy,która ogranicza obrót gotówkowy i będę stał na straży polskiego złotego.

3. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczajacej swobodę wyrażania poglądów zgodnych z polską Konstytucją 

4. Nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy  

5. Nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO 

6. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni

7. Nie zgodzę się na przekazywanie jakichkolwiek kompetencji władz RP do UE

8. Nie podpiszę ratyfikacji nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski np.poprzez osłabianie siły głosu lub odebranie prawa weta.

Kierując się nawet najwiekszą checią zostania prezydentem zarówno Nawrocki jak i Trzaskowski nie powinni akceptować kilku propozycji które nie są zgodne z prawem i szeroko pojętym interesem Polski.

Pierwszy punkt deklaracji, dr nauk ekonomicznych S.Mentzena jest nie do zaakceptowania. O ile w niektórych przypadkach prezydent może wetować ustawy podjęte przez większość sejmową to jest jeden przypadek w którym prezydent nie może tego zrobić.Ustawa budżetowa w której większość sejmowa może podnosić, obniżać stare i nowe obciażenia fiskalne Polakom. 

Pozostałe punkty deklaracji w większości są do zaakceptowania przez Nawrockiego ale nie przez Trzaskowskiego. Nie sądzę  aby Trzaskowski zaakceptował  pkt. 7 i 8  deklaracji.

Mentzen wykorzystuje swoje "5 minut".Wzmacnia to jego partię która w kolejnych wyborach parlamentarnych, podobnie jak teraz w prezydenckich, może mieć decydujacy wpływ na powstanie nowego rządu.

Przypuszczam że, decyzja o poparciu któregoś z kandydatów bądź nie poparciu żadnego z nich została już podjęta a dyskusje z nimi mają jedynie zwiększyć popularność Mentzena i jego formacji. Ludzie!!!, patrzcie i słuchajcie  jak główni kandydaci proszą mnie o poparcie.

Żenada! 

                                                           https://www.liiil.eu/promujnotke


21.05.2025            22:02

Od początku672280
Dziś138
Wczoraj305
Bieżący miesiąc3461

wtorek, 20 maja 2025

MENTZEN i inni

 


Ten mem przedstawia jednocześnie prawdę i nieprawdę.Mentzen niestety nie znalazł się w II turze wyborów prezydenckich ale to on może pomóc w II turze wygrać Trzaskowskiemu lub Nawrockiemu. Zostanie współzwycięzcą ale nie prezydentem.

Zakończona pierwsza tura niewielką różnicą głosów zmusza finalistów do szukania poparcia wśród przedstawicieli tych partii które nie zakwalifikowały sie do II tury.Przedstawiciel partii koalicyjnej Hołownia z 3 D, ze śmiesznym poparciem, od razu poparł Trzaskowskiego.Wchodzące w skład 3D Polskie Stronnictwo Ludowe z likwidatorem tej ponad 100 letniej formacji K.Kamyszem również swój los oddało w ręce kandydata Platformy, podobnie jak kandydatka Biejat z Lewicy czy Nowej Lewicy. Czy to wystarczy.Raczej nie.

W tym czołobitnym przekazywaniu wyborców, tylko jeden rzeczywiście lewicowy kandydat zachował się jak polityk wielkiego formatu a nie handlarz wyborcami. To Adrian Zandberg z partii Razem wokół którego powinni się skupić lewicowi a nie lewaccy wyborcy aby lewica mogła coś znaczyć w polityce i realizować własny program a nie służyć tylko jako maszynka do głosowania. "Przekazywanie wyborców przez polityków jest niepoważne.Wyborcy którzy na mnie zagłosowali,nie są moją własnością".Powiedział Adrian Zandberg z partii RAZEM.

Kolejny przegrany ale z największym poparciem którego formacja może przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Trzaskowskiego lub Nawrockiego jest S.Mentzen z Konfederacji - Nowa Nadzieja. Mentzen podobnie jak Zandberg wyjaśnił kwestię poparcia, powiedział:    "W mojej ocenie, wyborcy, to nie są worki ziemniaków.Nie da się przekazywać.Nie da się przerzucić poparcia i nie da się nikogo zmusić do tego,by zagłosował na kogoś innego niż sam chce /.../".

Te dwie wypowiedzi młodych polityków z przeciwnych obozów łączy podmiotowe traktowanie wyborców i szacunek dla nich, czego nie można powiedzieć o  innych politykach koalicji, walczących o dalsze trwanie w rządzie tylko dla posad a nie dla realizacji postulatów które tak chętnie przedstawiali w swoich programach wyborczych.Niestety tych obietnic nigdy nie uda  im się zrealizować i dlatego mają śladowe poparcie a jego "przekazanie"  nie gwarantuje Trzaskowskiemu wygranej.


                                   https://www.liiil.eu/promujnotke

20.05.2025               21:32

Od początku672066
Dziś229
Wczoraj153
Bieżący miesiąc3247