piątek, 13 września 2024

CPK i INNI

 

To SKANDAL , jak można wykorzystywać nazwisko polskiego premiera, patrioty z dziada pradziada, do nazwania niemieckiego lotniska. Ci- ośmiogwiazdkowcy nie mają żdnych hamulców w okładaniu premiera Tuska. To tyle tytułem wstępu.

Informacje dotyczące budowy polskiego CPK nie są zbyt optymistyczne.Rządzący politycy zajęci "przewracaniem" demokracji, premier wprowadzający "demokrację walczącą" nie mają czasu zająć się niemniej ważnymi sprawami dotyczącymi większości Polaków, niezależnie od przynależności partyjnej. Straciliśmy wiele czasu na audyty których nie podjęła się żadna poważna firma bo nie da się opracować audytu takiego jaki życzy sobie nowy zleceniodawca. Mimo tego, że kierownictwo CPK z nadania PiS wybrało w konkursie na inwestora strategicznego najkorzystniejszą ofertę przedstawioną wspólnie przez Vinci Airport i IMF Global Infrastructure Fund- https://www.cpk.pl/pl/aktualnosci-2/vinci-z-francji-i-ifm-z-australii-spolka-cpk-wybrala-strategicznego-inwestora-lotniska nowe kierownictwo CPK nie kontynuowało rozmów celem ostatecznej finalizacji umowy i rozpoczęcia prac budowlanych.

Nie będę wymieniał absurdalnych wypowiedzi polityków, przeciwników tej inwestycji bo szkoda mojego jak i Czytelników czasu.Kto chce to te idiotymy znajdzie w internecie.

Podobno w okrojonej wersji ta inwestycja ma się rozpocząć niestety nie wiadomo kiedy i czy w ogóle się rozpocznie. W międzyczasie Węgrzy mający 80% udziałów w spółce zarzadzającej lotniskiem w Budapeszcie zaprosili inwestora który zwiał z Polski czyli firmę VINCI i "obdarowali" ją pozostałymi  20 %. I bez zbędnej zwłoki będą budować 2 terminale.

Nasi zachodni przyjaciele widząc,że polski projekt dotyczący budowy CPK nie jest priorytetem władz "Uśmiechniętej Polski" przeznaczyli conajmniej 600 milionów euro na rozbudowę hubu we Frankfurcie. Frankfurt to największy port lotniczy Cargo w Europie.W ubiegłym roku odprawiono tam 1 mln 828 tys.91 tob cargo. Rozbudowa świadczy  że jest to dobry interes a ilość towarów dostarczanych drogą powietrzną będzie się zwiększać a nie zmniejszać. W Warszawie odprawiono w analogicznym okresie 101 tys.709 ton . W kwestii rozbudowy we Frankfurcie "świetnym" pomysłam zaskoczył mnie zatrudnkony na stanowisku gównego hamulcowego pełnomocnik Lasek. Że nikt wcześniej na to nie wpadł , geniusz to mało powiedziane.

Maciej Lasek 7 wrz 2024

@ Lasek Maciej

Może trzeba było oprzeć projekt nowego lotniska o jakieś istniejące, a nie planować green field.Wtedy byłoby i szybciej ,i taniej,Frankfurt za 600 mln euro rozbudowuje istniejące lotnisko.CPK to lotnisko budowane od zera za... 15 x wiecej.

Odpowiedź jednego z internautów:@plkamilpawlik

"Pan w ogóle wie, gdzie Pan pracuje? Na oficjalnej stronie # CPK jest oszerne wyjaśnienie, dlaczego nie można było oprzeć nowego lotniska o już istniejące.Trochę wstyd,że nie zdązył się Pan z tym zapoznać przez ostatnie pół roku, Panie pełnomocniku" . 

Zaorany pełnomocnik i prawdopodobnie projekt o CPK, przez odznaczanych "za zasługi" polskich ? polityków przez niemieckie władze.

                                         https://www.liiil.eu/promujnotke


14.09.2024    21:52


Od początku639015
Dziś149
Wczoraj204
Bieżący miesiąc2028


środa, 11 września 2024

PODPIS TUSKA

 


W związku z kończacą się kadencją Prezesa Sądu Najwyższego kierującego pracą  Izby Cywilnej prof. dr hab.Joanny Misztal-Koneckiej prezydent wydał postanowienie .Sędzia K.Wesołowski został wyznaczony do przewodniczenia zgromadzenia sędziów Izby Cywilnej.Zgromadzenie ma wyłonić kandydatów na prezesa tej izby. Obradami nie mogła kierować obecna prezes ( do 30 września) dlatego że, postanowiła kandydować na drugą kadencję.Zgodnie z przepisami postanowienie prezydenta musiał zakceptować premier co niezwłocznie uczynił.Postanowienie prezydenta oraz kontrasygnata premiera zostało opublikowane w Monitorze Polskim nabierając mocy prawnej.Sprawa wydawała się zakończona. Niestety sędzia Wesołowski został powołany  do Izby Cywilnej przez poprzednia ekipę w 2022 r. co nie spodobało się tym którzy stosuja prawo tak jak go rozumieją i przewracają praworządność.Przepraszam - mylę się jak minister Bodnar ma  być przywracają praworzadność.Dwaj sędziowie Izby Cywilnej SN tak własnie rozumieją prawo,że wystąpili do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skarżąc decyzję prezydenta i kontrasygnatę premiera żądając pilnego zawieszenia tych decyzji.Premier Tusk będąc pewny ,że po interwencji tak wybitnych sedziów SN w WSA wyrok będzie korzystny w związku z tym podjał decyzję którą ogłosił na portalu "X"  - "W oparciu o skargę sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego podjałem decyzję o uchyleniu kontrasygnaty".To naprawdę żałosne że, premier polskiego rządu taką decyzję podejmuje w toku sprawy i to jeszcze na portalu internetowym a nie na oficjalnej stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. WSA nie jest stroną tej rozgrywki i przesłał to pismo do prezydenta który ma 30 dni na odpowiedź.

Nie sądzę aby prof.dr hab. Marek Chmaj był zwolennikiem obecnej dlatego uważam że, warto zapoznać się z jego opinią.

Kontrasygnatę chroni sama Konstytucja. - Wada oświadczenia woli jest to instytucja prawa cywilnego, natomiast kontrasygnata jest instytucją prawa konstytucyjnego i te dwie gałęzie prawa się nawzajem nie przenikają - mówił prof. dr hab. Marek Chmaj (Kancelaria Chmaj i Partnerzy spółka partnerska). Zwracał uwagę, że nie ma możliwości wycofania się kontrasygnaty. - Skoro premier podpisał akt prezydenta, to wziął na siebie odpowiedzialność za ten akt, ja nie znam sytuacji, w której można by się wycofać z udzielonej już kontrasygnaty. Przepisy w procedurze konstytucyjnej nie przewidują takiego postępowania, a stosowanie tutaj regulacji prawa cywilnego typu błąd, groźba itd. nie ma sensu - wskazywał.


Nie uważa też, by dobrym rozwiązaniem byłoby wprowadzanie procedury, która umożliwiałaby wycofanie się z kontrasygnaty. - Postanowienie prezydenta wchodzi w życie - oczywiście jeśli nie chodzi o uprawnienie osobiste, zwolnione z obowiązku kontrasygnaty - po kontrasygnacie premiera. Gdyby była procedura umożliwiająca wycofanie kontrasygnaty, to by oznaczało, że akt prezydenta może być wycofany na każdym etapie, a to by spowodowało chaos - zaznaczał. Od siebie dodam,że w takiej sytuacji prezydent móglby wycofać decyzję o nominacji na urząd premiera-Donalda Tuska i jego ministrów.

W tle tych sporów w dniu dzisiejszym zebrała się niezbędna liczba sedziów Izby Cywilnej SN, oznacza to,że jest kworum wymagane przy wyborze kandydatów na prezesa informuje "Rzeczpospolita". Wybrano trójkę kandydatów- Joannę Misztal-Konecką,Marcina Łochowskiego oraz Marcina Krajewskiego. Teraz ruch prezydenta.

Jeżeli, drodzy Czytelnicy myślicie,że to koniec tej historii to się bardzo mylicie.To dopiero preludium.Jest zapowiedź premiera o wprowadzeniu "demokracji walczącej".

Pewnie jeszcze nie raz popełnimy błędy albo popełnimy czyny, które według niektórych autorytetów prawnych będą niezgodne albo nie do końca zgodne z zapisami prawa.– Ja, tak czy inaczej, dalej będę takie decyzje podejmował z pełną świadomością ryzyka, że nie wszystkie będą odpowiadały kryteriom pełnej praworządności.

Powiedział w Senacie premier Tusk.


                                        https://www.liiil.eu/promujnotke 

12.09.2024 22:08

Od początku638644
Dziś102
Wczoraj154
Bieżący miesiąc1657

poniedziałek, 9 września 2024

TAK BYŁO...

  Poniżej powiększone zdjęcie aby można odczytać nazwiska i nowe stanowiska


... A TAK JEST  i nadal będzie.

Nie wiem dlaczego wielu ludzi jest zaskoczonych obecną sytuacją w której rzadzący nie wywiazują się z obietnic składanych przed wyborami.Kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami.Składanie nierealnych do wykonania, z wielu względów,  obietnic to tradycja od początku III Rzeczpospolitej , szczególnie starsi wyborcy powinni to wiedzieć.Początek kampanii wyborczej po zakończeniu której rządzi obecna koalicja,zapowiadał się interesująco. Polska 2050  na czele z Hołownią zapowiadała rozbicie duopolu naprzemiennie rządzących od lat PiS i PO. Po przedwyborczym połączeniu partii Hołowni z PSL powstała Trzecia Droga której nazwa wskazywała możliwość wyboru oraz lepszą jakości rządzenia. Wyborcy widzieli w tej formacji alternatywę dla PiS i KO i obdażyli ją prawie 15 procentowym poparciem. Trzecia Droga weszła do rządu koalicyjnego i wszystkie przedwyborcze obietnice zostały zapomniane.Miał być koniec partyjniactwa konkursy na obsadzenie stanowisk w Spółkach Skarbu Państwa oraz regulacja innych patologicznych działań dotyczacych profitów dla partii wygrywajacych wybory. W lutym 2024 marszałek Sejmu i szef Polski 2050 Szymon Hołownia miał wkrótce przedstawić założenia projektu ustawy pod nazwą "Dość partyjniactwa! O profesjonalnym zarządzaniu w spółkach Skarbu Państwa". Partia marszałka Sejmu intensywnie zajęła się tym tematem po tym, jak media ujawniły, że w nowej radzie nadzorczej Orlenu zasiadł prawnik związany z Polską 2050. Podał się on już do dymisji, a Szymon Hołownia zapowiedział, że nikt z jego ugrupowania nie otrzyma nominacji do nadzoru państwowych podmiotów. To dlatego chce on zaprezentować szerszy obraz planowanych zmian zmierzających do odpartyjnienia najważniejszych stanowisk w spółkach kontrolowanych przez Skarb Państwa.Mamy wrzesień i nic we tej sprawie się nie zmieniło. Projekt Hołowni" Dość partyjniactwa!"pozostaje nadal tylko projektem a ludzie zwiazani z PL2050 pełnymi garściami czerpią profity z tego że, ta partia jest w koalicji rzadzącej. Przykłady. Ministrem klimatu i środowiska jest posłanka PL 2050. Ministerstwo którym zarządza ma większościowy pakiet akcji w Banku Ochrony Środowiska.Nowym  szefem tego  banku został Bartosz Kublik. Jego zasługą jest kredyt w wysokości  11 milionów złotych którego udzielił PL 2050 będąc szefem Banku Spółdzielczego. Kilku działaczy otrzymało fuchę w Radzie Nadzorczej Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska - Krzysztof Pałka, Robert Gajda (wiceprezes). Ewa Patalas, Emilia Wiśniewska.Oczywiście tych awansów działaczy PL2050 jest o wiele więcej ale tych kilka przykładów wystarczy do stwierdzenia, że kłamstwem były obietnice przedwyborcze bo liczy się-  "Kasa Misiu, kasa".

Partyjniactwo w spółkach to rak,który prowadzi do zrośnięcia się biznesu państwowego z polityką" - napisała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz minister funduszy i polityki regionalnej. 

Święte słowa - ale to również wasi działacze i wasza partia karmicie, i to nieźle, tego raka.

                                               https://www.liiil.eu/promujnotke


10.09.2024     22:15

Od początku638361
Dziś103
Wczoraj112
Bieżący miesiąc1374