czwartek, 28 marca 2024

STO DNI...

    Felietonista Rafał WOŚ

Sto dni, sto stosów, sto czarownic

 

Polscy liberałowie od grudnia realizują pomysł na polityczną zbrodnię doskonałą. Składa się on z dwóch elementów. Najpierw ogłoś światu, że twoi adwersarze chcą zlikwidować demokrację, zerwać się z łańcucha cywilizowanych reguł i dopuścić przemoc jako sposób rozwiązywania sporów. Po czym… zrób dokładnie to samo, co im zarzucałeś.

Przeczytaj ten felieton nawet jeżeli jesteś wyborcą koalicji, Może wreszcie coś do ciebie dotrze.

https://wydarzenia.interia.pl/felietony/news-sto-dni-sto-stosow-i-sto-czarownic,nId,7418033 


                                            https://www.liiil.pl/promujnotke

 

wtorek, 26 marca 2024

600 MILIARDÓW

 

 
"Mamy to." To 600 miliardów złotych, góra pieniędzy które dobrze wykorzystamy" oświadczył premier Tusk po odblokowaniu funduszy unijnych. Do tematu dlaczego zostały zablokowane nie będę wracał bo każdy interesujący się polityką ma własne zdanie na ten temat. Zasadnicza różnica jest taka że, co prawda  pieniądze zostały odblokowane ale minie sporo czasu zanim zostaną przekazane Polsce do wykorzystania. Pierwsze pieniądze Polska może otrzymać w kwietniu. To około 7 miliardów euro z KPO a reszta?

Polski KPO to 25,3 mld euro w dotacjach i 34,5 mld euro w pożyczkach które należy spłacić do 2058 r. To bardzo długi okres i interesuje mnie to czy są to pożyczki nieoprocentowane, bo prawnukowie premiera Tuska mogą zapłacić więcej , niż dziadek odblokował. Jest jeszcze jeden wielki problem to termin w którym odblokowane pieniądze należy wykorzystać,  rok 2026.Nie widzę  możliwości zagospodarowanie części tej "góry pieniędzy", ze względu na wolne tempo składania kolejnych wniosków i ich zatwierdzania przez UE. Na pierwsze pieniądze czekamy od grudnia, być może wypłaty doczekamy się w kwietniu. Drugi i trzeci wniosek rząd planuje złożyć w połowie roku a 4 i 5 pod koniec 2024 r. Czy UE przedłuży nam okres wykorzystania środków o okres w którym te środki blokowała? O tym zdecyduje już nowo wybrany PE.

"Dając" i pożyczając nam pieniądze UE wie lepiej niż premier polskiego rządu na co je przeznaczyć. Zgodnie z celami UE 46,60% pieniędzy mamy przeznaczyć na cele klimatyczne, 21,36% na transformację cyfrową, zieloną energie itd.

Polska złożyła wniosek Krajowego Planu Odbudowy w maju 2021 r. Być może pierwsze pieniądze dostaniemy w kwietniu 2024 r. UE  blokując fundusze zmarnowała Polsce 3 lata, tylko po to aby odsunąć PiS od władzy. 

                                                   https://www.liiil.pl/promujnotke 



niedziela, 24 marca 2024

PRĄD cz. 2

 


Drugiego marca wkur**ony  po otrzymaniu rachunku za prąd z którego wynikała ponad 60 % podwyżka postanowiłem zając się tym tematem. https://starybob.blogspot.com/2024/03/prad.html 

Według pierwszej zapowiedzi minister klimatu Hennig-Kloski rząd miał zająć się tym tematem w najbliższym czasie. Ale się nie zajął mając ważniejsze sprawy. Trwa za to burza mózgów w ministerstwie i minister wpadła na pomysł produkcji energii z prądu  - genialne! Po raz kolejny podaje link aby wszyscy mogli się przekonać o geniuszu minister klimatu.

https://twitter.com/KrzychuBlues/status/1770729007824162821?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1770729007824162821%7Ctwgr%5Ed63fb733321853745c45821662fc5d7043dd6e8a%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.tysol.pl%2Fa119139-rewolucyjny-pomysl-minister-klimatu-zapowiada-produkcje-energii-elektrycznej-z-pradu-wideo 

Nie próżnują również inni koalicjanci. Anna Maria Żukowska, oprócz zajęcia się energią ma również inne hobby. Twierdzi że biologiczny mężczyzna może urodzić dziecko:https://www.youtube.com/watch?v=hu6ogLjL6mA . 

Żukowska kolejny koalicyjny geniusz wypowiada się w kwestii uwolnienia prądu, uważa Polaków za idiotów.https://www.facebook.com/watch/?v=772299338109601. I kto jest idiotą?

Skoro już, czytelnicy dowiedzieli się kto nami rządzi przejdźmy do meritum:

" Minister klimatu i środowiska przekazała nowe informacje ws. podwyżek cen prądu. Z jej słów wynika, że po uwolnieniu cen energii Polaków nie czekają podwyżki jedynie o 30 złotych, co sugerowała jej wcześniejsza wypowiedź. - To jest szacowane w przypadku jednoosobowego gospodarstwa emeryckiego - przyznała teraz Paulina Hennig-Kloska".

No to sprawa się wyjaśniła, na podstawie mojego rachunku za energię elektryczną od lipca czeka nas około 60 % podwyżka cen energii elektrycznej. Chyba że, genialna minister wymyśli energetyczne perpetuum mobile.


                                                           https://www.liiil.pl/promujnotke