Miesięczne uzupełnienie uzbrojenia walczących stron. Grafika przedstawiona na Fb przez Piotra Golonka.Widoczna jest zmiana retoryki dotycząca wojny w Ukrainie. Coraz mniej nie sprawdzonych informacji powtarzanych za SBU a coraz więcej rzetelnych informacji na temat wydarzeń które kończą się porażkami wojsk ukraińskich. Ta zmiana jest odczuwalna nawet w polskich mediach. Szanse na zakończenie wojny zwycięstwem naszych sąsiadów są takie, jak misja utworzenia nowego rządu przez desygnowanego na premiera, M. Morawskiego. Powyższa grafika przedstawia miesięczne uzupełnianie niektórych rodzajów sprzętu bojowego przez walczące strony. Pomoc dotychczasowych sponsorów staje się coraz mniejsza. Przykładem niech będzie obiecane przez państwa Unii Europejskiej dostarczenie 1 miliona pocisków artyleryjskich. Dostarczono zaledwie 300 tysięcy i wszystko wskazuje na to, że może jeszcze zostanie dostarczone kilkaset tysięcy ale na pewno nie będzie to łącznie 1milion.
Sankcje nałożone na Rosję, nie odniosły pożądanego skutku a wręcz przeciwnie większą szkodę poniosły kraje które te sankcje nałożyły. Między innymi inflacja jest tego pochodną. Rosjanie zwiększyli i zwiększają nadal swój potencjał militarny. Informacje o chorobach Putina to również nie mające pokrycia propagandowe "fake newsy" strony ukraińskiej. Podobnie jak informacje dotyczące braku, w szczególności rakiet. Okazuje się, że wg . twierdzenia ukraińskiej rzeczniczki armii na południu Ukrainy Natalii Hemeniuk , Rosjanie na Krymie przygotowali ponad 800 rakiet, którymi zaatakują infrastrukturę energetyczną Ukrainy. Czekają tylko na "dziadka mroza". To mają czy nie mają te rakiety , których wg. SBU już dawno im zabrakło.
W Stanach Zjednoczonych możemy zaobserwować początek dyskusji na temat celowości kontynuowania wojny na Ukrainie. O tym przeczytać można na prawicowym portalu dotychczas chwalącym sukcesy Ukraińców.
https://wpolityce.pl/swiat/671256-o-potrzebie-zawieszenia-broni-na-ukrainie
https://www.liiil.pl/promujnotke
