piątek, 11 sierpnia 2023

WYBORY -TUSK

 



No i wrócił, sytuacja co prawda nie uległa radykalnej poprawie, ale jesienne wybory mogą to  zmienić. Dlatego,  proponuję  wyborcom przewodnie hasło -  GŁOSUJ NA TUSKA -zachęcając  do udziału w wyborach. W kilku zdaniach postaram się uzasadnić zasadność głosowania na polityka Platformy.

1.Raczej pewne jest, że choć z pewnymi modyfikacjami, utrzymanie wszystkich socjalnych dodatków którymi rząd Zjednoczonej Prawicy "kupował" swoich wyborców. Oszczędności należy szukać np. w budowie CPK którego koszt obliczono na 8,1 miliardów euro. Znając polskie realia pewnie ta kwota wzrośnie do 10 miliardów a nawet, opierając się na czasie i  kosztach budowy lotniska w Berlinie do 20  miliardów. Po co inwestować tak wielkie pieniądze i marnować kilkanaście lat na budowę CPK, lepiej korzystać z lotniska w Berlinie. Głosując na Tuska oszczędzamy  od 10 do 20 miliardów euro które możemy zainwestować np. w  budowę Orlików na nowych osiedlach.

2.Kolejny pakiet oszczędnościowy dotyczy kosztownego pomysłu ZP czyli budowy portu kontenerowego w Świnoujściu. Zaoszczędzimy pieniądze a przy okazji naprawimy zepsute stosunki z naszymi zachodnimi partnerami, którzy niechętnie patrzą na tą inwestycję. Grożą nawet oddaniem sprawy do sądu. Po co zadzierać z sąsiadem mającym większe wpływy w UE i budować inwestycję skoro można korzystać z sąsiedzkiej pomocy czyli portu kontenerowego w Hamburgu.

3.Wybór Donalda Tuska i zastosowanie się do poleceń UE to kolejny ,wielki ,napływ gotówki którą przekaże nam Bruksela. Być może, dzięki pozycji jaką miał i ma Tusk w UE  nałożone na Polskę PiS kary zostaną anulowane a pieniądze zwrócone.

Te trzy przykłady w zakresie finansów nie oddają wszystkich korzyści jakie odniosą wyborcy gdy premierem zostanie mąż stanu Donald Tusk. Na wymienianie wszystkich pozytywów płynących z decyzji wyborców przyjdzie czas po wyborach. Już dziś proponowane zmiany przez D. Tuska wzbudzają zachwyt wśród jego zwolenników. Czas aby niezdecydowani podjęli decyzję i zastosowali się do mojej rady - GŁOSUJ NA TUSKA  i na jego, jeszcze nie do końca ujawniony ale na pewno bardzo dobry program, dla Polski.


                                                                  https://www.liiil.pl/promujnotke 



środa, 9 sierpnia 2023

KLIMAT


Występujące w ostatnich latach anomalie pogodowe są wynikiem działalności człowieka. Uprzemysłowienie wielu państw ,powoduje "pompowanie" szczególnie dwutlenku węgla do ziemskiej atmosfery. Nie ma to znaczenia, kto, gdzie "pompuje" CO2 znaczenie ma ilość o jaką wzrasta stężenie tego gazu w ziemskiej atmosferze. Powyższa tabela pokazuje największych trucicieli którzy nie ponoszą z tego tytułu konsekwencji. Mimo protokołu podpisanego na spotkaniu w KIOTO, dotyczącego redukcji emisji gazów cieplarnianych sytuacja nadal się pogarsza. Pierwsze na liście trucicieli Chiny z nieznanych mi przyczyn nie zostały objęte żadnymi limitami. Drugi na liście największy truciciel Stany Zjednoczone nie ratyfikowały traktatu. Światowa emisja CO2 wynikająca z działalności człowieka wyniosła w 2021r. około 37 miliardów 858 milionów ton.

Do walki z globalnym ociepleniem stanęła natomiast Unia Europejska a konkretnie jej szefostwo w Brukseli. Państwa zrzeszone w UE emitują około 1/5 chińskich zanieczyszczeń, 2 miliardy 775 milionów ton  które zamierza do 2050 roku zredukować do zera, czyli emitować i pochłaniać tyle samo. A co z innymi światowymi trucicielami? Czy to działanie ocali naszą planetę? Na pewno nie, ale daje to biurokratom unijnym wielkie pole manewru. Jeżeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Kary płynące z przekroczenia przyznanych limitów handlowanie limitami i wreszcie konsekwencje płynące z wymyślanych przez eurokratów przepisów. Wiemy, że UE może zmienić wszystko. Uchwalono w przeszłości ,że skorupiak rak stał się rybą a marchewka uznawana jako warzywo w Portugalii jest owocem. Teraz pomysłem jest likwidacja do 2035 roku pojazdów spalinowych. Zagadka - kto jest największym producentem samochodów elektrycznych w Europie? Dlaczego eurokraci za wszelka cenę chcą wprowadzić pakiet "Fit for 55" który i tak niewiele zmieni w globalnej ilości emitowanych gazów ale zaszkodzi wielu unijnym państwom. szczególnie Polsce. Emisja CO2 w Polsce wraz z sektorem lotniczym wyniosła w 2021 r. około 192 miliony ton. Emisja gazów cieplarnianych w ubiegłym roku w Niemczech to około 746 milionów ton. Ale to my mamy zamykać kopalnie, płacić wysokie kary a nie Niemcy. Jeden z punktów pakietu "Fit for 55" - "zapewnić sprawiedliwy społecznie charakter transformacji" - niestety nie dotyczy to Polski.

                           

                                                    https://www.liiil.pl/promujnotke



poniedziałek, 7 sierpnia 2023

I..WSZYSTKO JASNE



Tak, mniej więcej, wyglądają stosunki polsko-ukraińskie od momentu rozpoczęcia przez Rosję wojny w Ukrainie. Prawicowy rząd marginalizowany przez UE , wykorzystał działania wojenne do poprawy swych notowań na arenie międzynarodowej. Władzy pomogło również społeczeństwo przyjmując "biednych" uciekinierów pod swój dach i zapraszając do stołu. W miarę upływu czasu sytuacja powoli się zmieniała. Inflacja, drożyzna mimo wielu dodatkowych świadczeń ze strony rządu, oraz informacje które można znaleźć w rzeczywiście niezależnych mediach powodują  coraz większą niechęć do przybyszów ze wschodu. Społeczeństwo zaczęło sobie zdawać sprawę z tego że, przekazując np. uzbrojenie musimy je uzupełniać kupując na kredyt nowy sprzęt. Dług sektora instytucji rządowych i samorządowych w pierwszym kwartale wynosił 1 bilion 531 miliardów 780,5 milionów złotych i wzrósł o prawie 20 miliardów w porównaniu z końcem 2022r. Ten dług nie będzie spłacał rząd a całe polskie społeczeństwo.

Zbliżające się wybory i zauważalny spadek poparcia dla ekipy rządzącej spowodował zmianę retoryki obozu rządzącego do Ukraińców. Również zachowanie polityków ukraińskich w wielu kwestiach dotyczących Polski zmusiło niejako rządzących do krytyki swoich ukraińskich "przyjaciół". Ostatnia wypowiedź doradcy prezydenta Zełeńskiego, Podolaka - powinna obudzić z letargu obecny rząd. "Ukraina będzie uważać Polskę za swego bliskiego przyjaciela do zakończenia wojny, a potem między krajami rozpocznie się konkurencja"

Ponieważ wojna, sądząc po zdobyczach terytorialnych wielkiej ofensywy potrwa jeszcze bardzo długo, to Ukraina będzie nas jeszcze traktować jak dojna krowę, a jak już nas wydoją to powiedzą nam - Poliak idi na ch*j.

                                                        

                                                https://www.liiil.pl/promujnotke