piątek, 17 kwietnia 2020

PODZIAŁ

                     chodźtygrysie hashtag on Twitter

Podział opozycji zarówno politycznej jak i dziennikarskiej w kwestii
wyborów prezydenckich zwiększa i tak już duże szanse PAD na reelekcje
Dzisiaj słuchałem urywka audycji radia TOK FM z udziałem opozycyjnych
tuzów dziennikarstwa.Przyznam szczerze,ze byłem zawiedziony tą dyskusją
a wypowiedzi dziennikarzy  dotyczyły bojkotu wyborów przez 3 z 4 obecnych
w studio dziennikarzy.Szczególnie w pamięci utkwiła mi wypowiedź
redaktora Wołka,jeżeli dobrze rozpoznałem głos.
Już nigdy nie nazwę Dudy prezydentem.Słuchając tej audycji PAD
pewnie zalał się łzami rozpaczy.
Jedynym rozsądnym dziennikarzem,o dziwo,był T.Lis.Jestem zaskoczony
a jednocześnie zbudowany jego stanowiskiem w tej kwestii.
Lis uważa,że wyborów,o ile się odbędą,nie należy bojkotować a wręcz przeciwnie
mobilizować elektorat,o czym pisałem niedawno,doprowadzić do II tury
a wtedy jest szansa na pokonanie obecnego faworyta.
Nie wiem jaki wpływ na taką decyzję red.Lisa miała ostatnia rozmowa
z prezydentem Kwaśniewskim,ale jest to decyzja ,ze wszech miar słuszna.

Gdyby jeszcze politycy opozycji nie kierowali się jedynie interesem
swoich formacji,podejmowaniem różnych decyzji w sprawie uczestnictwa
bądź nie w wyborach i podjęli jednomyślną decyzję wtedy wszystko jest możliwe.

Pewne jest to ,że "tygrysek" Kosiniak-Kamysz jest zdecydowany walczyć
i "nie odda wyborów walkowerem",tym bardziej że cieszy się poparciem
samego A.Kwaśniewskiego.
Z wcześniejszych wypowiedzi szefa SLD,Czarzastego można wywnioskować
że kandydat Lewicy również nie zbojkotuje wyborów.
Podobne stanowisko zajmuje niezależny kandydat,Hołownia który nawet
liczy na wygraną w tych wyborach.

Wszystkie kalkulacje red.Lisa będą nic niewarte jeżeli pogrążona w zapaści
Platforma z przystawką nie zmieni zdania o bojkocie.
Trudno to będzie zrobić samej kandydatce MKB ale dla dobra wspólnego
ona sama lub kierownictwo partii powinno zmienić zdanie i przynajmniej
spróbować powalczyć.Różnice poparcia pomiędzy rywalizującymi
o  ewentualną II turę są niewielkie a szanse K-K na podjecie walki
z PAD są nieco większe niż MKB.

Czy opozycja posłucha prezydenta Kwaśniewskiego i redaktora Lisa?

I jeszcze jedna sprawa która nie daje mi spokoju.Po co PiS złożył projekt
zmiany Konstytucji wiedząc,że opozycja jej nie poprze?
Ja mam swoje przypuszczenia ale czekam na reakcje i odpowiedzi
czytelników,być może mamy podobne zdanie w tej kwestii.

                                         http://www.liiil.pl/promujnotke



czwartek, 16 kwietnia 2020

DORADCA



"W trudnych czasach potrzebne są specjalne rozwiązania mówi były
prezydent A.Kwaśniewski w programie "Tomasz Lis".
Opozycja powinna się zastanowić,kontynuuje były prezydent,
czy jednak nie pójść do wyborów i powalczyć o zwycięstwo,
zamiast je bojkotować.
Sam jestem zwolennikiem takiego rozwiązania,bo bojkot oznacza
pewne zwycięstwo PAD.

Stan na dzień dzisiejszy wygląda tak,że opozycja domaga się wprowadzenia
stanu nadzwyczajnego a rządzący są zdecydowani na przeprowadzenie
wyborów korespondencyjnych.Nie jest do końca wiadomo jak zachowa
się "Porozumienie" koalicjant PiS,w głosowaniu po odrzuceniu,
co raczej jest pewne ustawy o wyborach korespondencyjnych,przez Senat.

Jeżeli w Sejmie Zjednoczona Prawica nie odrzuci veta Senatu,pozostaje jej
jedyna prawna droga czyli ogłoszenie stanu wyjątkowego i przesuniecie
wyborów o kilka miesięcy,bez pewności,że w tym okresie pandemia ustąpi.
Nie jest również pewne.że słabi kandydaci opozycji nagle staną się mocni
i zagrożą reelekcji PAD.
Można tutaj zastosować propozycję Kwaśniewskiego o wystawieniu
wspólnego kandydata opozycji Kosiniaka-Kamysza który jako jedyny
wg.Kwaśniewskiego ma szansę.Nie sadzę aby największa partia
opozycyjna,Platforma z przystawkami przystała na takie rozwiązanie.

Ciekawostką w tej batalii o praworządności jest stanowisko UE
która krytykuje Węgry za wprowadzenie stanu wyjątkowego a Polskę
za to,że takiego stanu wprowadzić nie chce.
Dziwna i stronnicza jest ta unijna polityka.

Do Sejmu wpłynął projekt zmiany Konstytucji złożony przez ZP.
Jak już wcześniej pisałem,projekt jest korzystny dla opozycji i nie
rozumiem dlaczego nie chce go poprzeć.Kadencja PAD zostaje
przedłużona o 2 lata a nie o 5 po wygranych wyborach.
Opozycja ma czas na wybór nowych kandydatów czy też wspólnego
kandydata który ma szansę rywalizować z kandydatem ZP.
Politycy, szczególnie PO, nie chcą zrozumieć,że czasami trzeba przegrać
bitwę aby wygrać wojnę.

                                          http://www.liiil.pl/promujnotke


środa, 15 kwietnia 2020

TRANSPORT

autor: PAP/twitter

Redaktor Lis nie do końca trafnie odczytał intencje rządu w sprawie
dostaw sprzętu medycznego z Chin.Dostarczone materiały mające poprawić
bezpieczeństwo pracowników służby zdrowia nie są gówno ważne.
Oczywiście można mieć zastrzeżenia co do propagandowego wykorzystania
przylotu Antonowa,ale nie sadzę aby każda formacja będąca obecnie
u władzy nie wykorzystała tego momentu dla własnych potrzeb.
Mimo zakazów i nakazów zrobiono z tego wydarzenia widowisko podobne
do tego które towarzyszyło przylotom do Polski samolotów F-16.
Rządzący bezbłędnie wykorzystali przylot Antonowa do propagowania
sukcesu i dlatego tak wielka  frustracja red,Lisa.
Również inni politycy opozycji nie są zadowoleni z działań rządu
wymyślając inne nie do końca tańsze formy transportu np. polskimi samolotami
pasażerskimi.
Nikt nie broni  opozycji na wspólne zorganizowanie podobnego transportu,
wykorzystanie samolotów PLL LOT i zorganizowanie podobnej propagandowej
akcji również transmitowanej przez zaprzyjaźnione stacje TV.
Ponieważ nie prowadzą kampanii wyborczej mogą przeznaczone na nią pieniądze
wykorzystać z pożytkiem dla służby zdrowia.

W tej kwestii głos zabrał również dowcipny,były premier Tusk parafrazując
powiedzenie Churchilla.Nie mógł znaleźć głupszego rozwiązania.
Churchill mimo sprzeciwu polityków własnej partii przyjął stanowisko
premiera i doprowadził Anglię wraz z Aliantami do zwycięstwa.
Tusk,dwa razy stchórzył przed wyborami prezydenckimi,bojąc się porażki.
Być może to On również doprowadził do obecnej sytuacji i pełnej władzy
Zjednoczonej Prawicy.
Dodatkowo,warto przypomnieć to,że w trakcie pandemii "świńskiej grypy"
na którą zachorowało ponad 130 tys.ludzi rząd pod jego kierunkiem
nie zdecydował się ,jako jedyny w Europie,na zakup dostępnej szczepionki.

Niezależnie od krytycznych opinii opozycji,w pamięci  większości społeczeństwa
raczej pozostanie widowisko zorganizowane przez rząd, niż opinie red.Lisa
czy premiera Tuska.

                                              http://www.liiil.pl/promujnotke