W trakcie rządów Platformy wielokrotnie pisałem o indolencji kadrowej
tej formacji.Aby zapewnić "ciepłą wodę w kranie",PO musiała sięgać
po polityków innych formacji,w związku z brakiem ludzi z odpowiednimi
predyspozycjami do prac w rządzie.Dosadnie , to kupowanie za stanowiska
polityków innych formacji,nazwał to J.Palikot - prostytucja.
Przypomnę tylko jedno nazwisko,Arłukowicz- bo to doskonały przykład
człowieka który za stanowisko sprzedał własne ideały.
PO poniosła klęskę wyborczą,jest w totalnej opozycji i przez ten okres
oprócz robienia głupstw,nie zrobiła nic aby wyszkolić nowe kadry,
zmienić mentalność "starych" polityków,nauczyć się merytorycznego
a nie totalnego działania.
Mizeria kadr gnębiąca od lat PO powoduje że, zamiast promocji młodych,
zdolnych członków PO sięga się po byłego wiceszefa PiS i ogłasza
kandydatem na prezydenta Wrocławia Kazimierza Michała Ujazdowskiego.
Ujazdowski to" religijny fundamentalista" uważa syn starego Cimoszewicza
poseł PO T.Cimoszewicz który rezygnuje z zasiadania w "gabinecie cieni" PO,
w związku z decyzją Schetyny.
Wspomniany wcześniej Arłukowicz,potwierdził że walczący wcześniej z in vitro
Ujazdowski,jak go wybiorą,zaakceptuje ten program jeżeli zostanie wprowadzony.
Czego to ludzie nie zrobią aby być przy korycie.
Być może,kolejnym kandydatem Schetyna na prezydenta Krakowa,będzie
Gowin jak się go Kaczyński pozbędzie.
W ten sposób,z prostytuujących się polityków Schetyna chce osiągnąć sukces
na razie w wyborach samorządowych.
Nie wróżę Platformie sukcesów z Schetyną jako szefem partii.
http://www.liiil.pl/promujnotke