sobota, 7 listopada 2015

POLSKA



Polska to nie tylko Warszawa,Kraków czy inne miasta wojewódzkie.
Polska to gminy,miasteczka,wioski w których żyją przeciętni Polacy
a o ich problemach władze centralne nie mają zielonego pojęcia.
Mimo tej niewiedzy swoimi administracyjnymi decyzjami narzucają
im zadania które są niemożliwe do wykonania.
Sprawa uchodźców których jedni chcą a drudzy nie chcą przyjąć
powoduje to że, wielu przeciwników administracyjnych decyzji
nazywa się ludźmi nietolerancyjnymi,nieczułymi na krzywdę ludzką.
Przywołuje się czasy Solidarności w których wielu Polaków,z różnych
względów opuściło swój kraj oczekując że,w rewanżu Polska przejmie
pewną, nie wiadomą do końca liczbę uchodźców i zapewni im wszystkie
związane z tym faktem przywileje.Mieszkanie,naukę ,pracę itd.
Tego od Polski powiatowej domaga się schyłkowy rząd PO.
Wątpliwości w tej kwestii mają zwycięzcy wyborów czyli PiS.

Jak ta sytuacja wygląda na "dole" pokazuje prowokacja jakiej użyli
dziennikarze jednego z czasopism.Podając się za pracowników fundacji
współpracującej z MSW zadano wójtom i wicewójtom pytanie
"czy są w stanie i planują przyjąć na swoim terenie uchodźców".
Odpowiedź była jednoznaczna "NIE", i to nie z powodów nietolerancji
czy braku współczucia ale z braku możliwości lokalowych i środków
finansowych na zabezpieczenie podstawowych potrzeb uchodźców.
Rząd ,a konkretnie premier Kopacz zaakceptowała narzucony Polsce
kontyngent uchodźców a to że,Polska nie jest przygotowana na przyjecie
uchodźców rządzących nie interesuje.

Nie stać nas na zabezpieczenie podstawowych potrzeb uchodźców
a co dopiero spełniać ich specjalne wymagania.
We francuskim ośrodku  Brancière w Champcueil  imigranci domagają się
między innymi : mieszkań o wysokim standardzie dla każdego z nich, dostępu do lekarza, zorganizowania kursu języka francuskiego, biletόw komunikacji miejskiej, polepszenia jakości jedzenia, dostępu do dobrej wody pitnej i respektu od pracującego z nimi personelu.
Ponieważ "kranówa" niezbyt im smakuje żądają wody butelkowanej.

Nie mam nic przeciwko uchodźcom ale hołduję przysłowiu mówiącym o tym że,
"bliższa koszula ciału".Najpierw zaspokójmy potrzeby własnych obywateli
a następnie potrzeby uchodźców a nie na odwrót.

                                       http://www.liiil.pl/promujnotke


piątek, 6 listopada 2015

"BROŃ ETNICZNA"


"Broń etniczna" Amerykanów.

Węgierski ekonomista Laszlo Bogar twierdzi że, Amerykanie wykorzystują
migrantów napływających na nasz kontynent jako "broń etniczną" celem
gospodarczego osłabienia Unii Europejskiej osiągającej przewagę  ekonomiczną
nad Stanami Zjednoczonymi Ameryki Północnej.
Już od roku 2010, 28 państw tworzących UE systematyczne osiąga większy PKB
niż 51 stanów USA.PKB Unii Europejskiej w 2010 roku wyniósł 16 ,282 biliona
dolarów.Nieco większy wskaźnik PKB 16,8 biliona Amerykanie osiągnęli
dopiero 3 lata później.Amerykanie zdają sobie sprawę "że,ich siła i wpływy
w Europie maleją i stąd próbują wykorzystać kryzys migracyjny dla własnych celów"
twierdzi Laszlo Bogar.

To dziwne że,Administracja amerykańska na czele z laureatem Pokojowej
Nagrody Nobla, nie kwapi się na przyjecie uchodźców  z terenów na których
sami wywoływali konflikty. Afganistan,Irak.Libia,Syria to główni "eksporterzy"
migrantów.W tych to własnie państwach Amerykanie z miernym skutkiem,
od lat usiłują zainstalować "demokratyczne" rządy.Efekty są odwrotne od zamierzeń.
Powstanie Państwa Islamskiego,walki wewnętrzne,zamachy bombowe powodują
masową  ucieczkę ludności cywilnej a koszty tej amerykańskiej wojny ponosi Europa.
Uważam że, Laszlo Bogar ma rację.

                                              http://www.liiil.pl/promujnotke


czwartek, 5 listopada 2015

KRYTYKANCTWO

PiS w ciągu kilku dni zniszczył budowany miesiącami wizerunek Beaty Szydło.

Szydło w ruinie. 

Portal red.Lisa," na Temat.pl." "broni" kandydatki do urzędu premiera przed.....
PiS,wymieniając 5 kroków które mają,według autora, ośmieszyć przyszłą premier.
Polecam ten tekst chociaż odmiennie niż autor, go interpretuję 

Traktuję PiS podobnie jak PO czyli krytycznie ale nie uprawiam krytykanctwa
tylko dlatego że,ani z jedna ani z druga formacją mi nie po drodze.
Aktywne od dawna anty-pisowskie media od czasu klęski formacji którą
od lat wspierali,a która między innymi dzięki ich nachalnej i bezkrytycznej
propagandzie,sromotnie przegrała wybory,atakują formację która ma rządzić
przez następną kadencje ale do dziś nie sformułowała,bi nie musiała,rządu.
Gdyby te ataki były oparte na potwierdzonych faktach to pół biedy ale wszystkie
informacje pochodzą  z anonimowych źródeł bądź są snami posła Cymańskiego.

Czy jest sens zawracać sobie głowę spekulacjami kto zostanie szefem tego
czy innego resortu,czy rozmowy, artykuły,krytyka nieznanych jeszcze decyzji
będzie miała jakikolwiek wpływ na ich zmianę.Na 100% nie,bo PiS ma samodzielna
większość a Kaczyński zrobi to co zechce choćby Lis z Olejnik i inni,"niezależni"
dziennikarze wychodzili ze skóry próbując "dokopać" politykom PiS.
Żenujące jest zachowanie red.Olejnik powtarzającej że,w czasie kampanii
Szydło  stawiała na Gowina jako szefa MON,a teraz prawdopodobnie Macierewicz
obejmie to stanowisko."Gwiazda" TVN powinna wiedzieć o tym że,kampania
wyborcza i czas po niej to dwie różne rzeczy.Jej ulubieniec,premier Tusk,też
zaklinał się że,nie podniesie podatku,nie będzie zmiany wieku emerytalnego
a jak już wygrał to zrobił to co chciał.Czy red.Olejnik sądzi że,PiS tak bardzo

Jeszcze PiS nie podało nazwisk oficjalnych kandydatów na ministrów,
a już zalewa nas fala nieuzasadnionej krytyki co do obsady niektórych ministerstw.
Po co strzępić sobie język po próżnicy,krytykować coś o czym nie ma się pojęcia,
wyolbrzymiać zagrożenia płynące z jednowładztwa PiS skorą rządzi jeszcze PO.

Czy nie lepiej poczekać te kilka kilkanaście dni,jak już wszystko będzie wiadomo 
to wtedy można wyrazić swoje  niezadowolenie które i tak nie będzie miało żadnego,
poza medialnym,wpływu na kształt rządu.

Nowa władza, na pewno dostarczy nam, nie mniej niż poprzednia,powodów
do merytorycznej krytyki tylko potrzeba odrobinę cierpliwości,co zalecam
szczególnie "niezależnym" redaktorom polskojęzycznych publikatorów.

                                   http://www.liiil.pl/promujnotke