niedziela, 7 grudnia 2014

KANDYDAT KALISZ



Czy Kalisz będzie kandydatem całej lewicy ? - NIE!
Czy zagłosujesz na kandydata na prezydenta Ryszarda Kalisza? - NIE!
Dlaczego ? Bo Ryszard Kalisz ma niewielkie szanse zostać kandydatem
wszystkich odłamów lewicy i jeszcze mniejsze szanse aby uzyskać przyzwoity
wynik w pierwszej turze wyborczej. Jego popularność od dość długiego
czasu wykazuje tendencję spadkową i nie sądzę aby w najbliższym przewidywanym
czasie ta tendencja uległa radykalnej zmianie.Nie ma więc sensu popierać
kandydata który ma wysokie mniemanie o własnej popularności,a wyniki,
przykład poprzednich wyborów parlamentarnych wskazują,że Kalisz
oprócz postury,gadulstwa i znajomości wszelkich tematów w tej gadaninie
nie porusza żadnych istotnych lewicowych poglądów i nie ma pomysłu
na zmobilizowanie i przekonanie  lewicy do wspólnego poparcia jego
kandydatury a następnie oddania głosu w wyborach prezydenckich.
Już dziś wiadomo,że Miller będzie miał ogromne trudności ,graniczące
z pewnością,że Rada Krajowa SLD poprze jego pomysł dotyczący Kalisza.
                                                     
                                                  
Z takim,zgranym zawodnikiem w drużynie mamy niewielkie szanse
na jakikolwiek sukces, no może w sumo ale nie w walce o fotel prezydenta.

Miłej niedzieli.

                                       http://www.liiil.pl/promujnotke


sobota, 6 grudnia 2014

DONBAS


"Nie możecie Rosjanom oddać tego Donbasu?Nie byłoby problemu!"
-miał powiedzieć były minister Radosław Sikorski do szefa MSZ Ukrainy,
Ten kontrowersyjny żart byłego szefa polskiej dyplomacji miał paść podczas 
szczytu NATO w Newport

Nie od dziś znana jest mija krytyczna ocena Sikorskiego jako
szefa MSZ ale w kilku przypadkach,podobnie jak w powyższym
uważam,że ten "żart" jest jak najbardziej uzasadniony oraz rozwiązujący
problemy narodowościowe na Ukrainie,łagodzący stosunki międzynarodowe
i teoretycznie kończący konflikt na Ukrainie.
Im dłużej ten konflikt będzie trwał tym gorzej dla sytuacji ekonomicznej
nie tylko dotykającej Rosjan ale również Ukraińców i popierających ich
zachodnich sprzymierzeńców.

Kto interesując się wydarzeniami na Ukrainie nie zna Tatiany CZARNOWOŁ
(na zdjęciu powyżej),bohaterki Majdanu.Jej,skatowanej przez nieznanych
sprawców,fotografie oraz relacje pokazywane były w polskich mediach.
Cóż mówi ta ikona walki o demokrację na Ukrainie? Mówi to samo
co podobno miał powiedzieć Sikorski tylko własnymi słowami.

Kilka wybranych cytatów:

Tatiana Czarnowoł,ukraińska deputowana i aktywistka Euromajdanu
przyznała na antenie Espreso TV,że mieszkający w Donbasie ludzie,
"w środku,w duszy nie są  Ukraińcami.Wg.Czarnowoł w tym regionie
nie ma ukraińskich patriotów a miejscowi zajmują się dywersją i występują
przeciwko działaniom armii.
Kontrolowanie terytorium Donbasu przez Ukrainę musiałoby oznaczać
dokonanie tam ludobójstwa,gdyż wg ukraińskiej deputowanej "ludzie tam
wspierają Putina i wspierają separatyzm".

Dalsze informacje,nagrania video na;
http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/dzialaczka-euromajdanu-i-ukrainska-deputowana-kontrolowac-donbas-oznacza-dokonac-tam-ludobojstwa-bo-ludzie-popieraja-tam-putina-i-separatyzm-video


                         http://www.liiil.pl/promujnotke
                               

piątek, 5 grudnia 2014

DEBIUTANT

Debiut prezydenta Tuska
DEBIUT "PREZYDENTA" TUSKA

Od pierwszego grudnia 2014 roku były polski premier Donald Tusk,
objął stanowisko szefa Rady Europejskiej.To zaszczyt dla Polski i Tuska.
Niezależnie od sympatii czy antypatii do byłego premiera powinniśmy
być zadowoleni,że Polakowi-Kaszubowi powierzono tak zaszczytne stanowisko.
Błędem którego i ja się nie ustrzegłem było nazwanie tego stanowiska
i osobiście szefa RE "prezydentem" Europy.
A oto wyjaśnienie statusu  szefa Rady Europejskiej:

"Rada Europejska to spotkanie szefów państw i rządów na unijnych szczytach,
kilka razy w roku podczas których zapadają najważniejsze decyzje.
Ale stanowisko przewodniczącego RE to bardziej prestiż aniżeli realna władza.
Szef Rady szuka porozumienia jeszcze przed szczytami podczas konsultacji
politycznych z unijnymi przywódcami.
-Donald Tusk nie jest prezydentem Unii Europejskiej ale sekretarzem-
powiedział Dariusz Rosiak.To stanowisko nie jest stanowiskiem władzy
wykonawczej ani ustawodawczej.To jest stanowisko negocjatora.
Donald Tusk,nie jest znany z wybitnych zdolności negocjacyjnych.
Jest wychowany na polskiej polityce,która jest bardzo konfrontacyjna,
zobaczymy więc,czy uda mu się zmienić styl na europejskiego negocjatora".

Informacja podana za :Polskie Radio tytuł audycji "Komentarz Europejski".

Nie umniejsza to oczywiście prestiżu  sekretarza Tuska ani Polski.
Można jedynie dodać,i to złośliwie,że Tusk nie chciał być strażnikiem
dywanów i żyrandola w Polsce ale za zdecydowanie większą kasę będzie
to robił w Europie.
Powodzenia Panie Sekretarzu!


                                                http://www.liiil.pl/promujnotke