środa, 12 lutego 2014

PRAWO



Nasi politycy,pytani o zdanie w jakiejś dziedzinie mają gęby pełne
frazesów.Podobnie wypowiadają się odnośnie prawa.Najczęściej słyszanym
banałem w tej dziedzinie jest powtarzane jak mantra, "Polska jest państwem
prawa". Dowody na to ,że tak nie jest wielokrotnie pojawiały się w różnych
mediach i ja kilkakrotnie na tym blogu pisałem o wybiórczym traktowaniu
prawa  przez urzędników  władzy ustawodawczej ,wykonawczej
i sądowniczej.

Prokuratury,Sądy jako Instytucje są niezależne.Zatrudnieni tam członkowie
III władzy,niekoniecznie.Przykłady spolegliwości sędziów,prokuratorów
i przedstawicieli innych dziedzin związanych z wymiarem sprawiedliwości
można liczyć w tysiące.Pamiętamy okres IV RP jako okres polowania,
nieudanego zresztą ,na układy,powiązania mafijne itp.
Po objęciu władzy przez PO, jednych dyspozycyjnych urzędników
wymiaru sprawiedliwości zastąpiono innymi nie tylko ze względu na
posiadane kwalifikacje ale dlatego, że to "nasi". Przykład prezesa sądu
z Gdańska,wyjaśnia jak  III władza reaguje na polecenia II.

Demokratyczne państwo prawa,zostało położone na łopatki w związku
z głośną sprawą,media też muszą z czegoś żyć, Mariusza T.
Aby nie było nieporozumień,uważam ,że wyrok kary śmierci był wyrokiem
słusznym za to przestępstwo i powinien zostać wykonany.Ale nie został.

Po 25 latach morderca powinien wyjść z więzienia.Wydarzenia ostatnich
dni dobitnie potwierdzają moją tezę,głoszoną zresztą od wielu lat,że
Polska jest państwem słabym i nie radzi sobie ze stosunkowo niewielkimi
problemami jakie stwarza wypuszczenie człowieka po odbyciu wyroku.

To nie pierwszy i ostatni morderca który wychodzi z więzienia.Działania
ministerstwa i podległych mu organów są kompromitujące.
Minister Biernacki kompromituje siebie, rząd , państwo i oczywiście
odpowiedzialnego za to wszystko z racji pełnienia funkcji premiera Tuska.
Dymisja ministra już od wczoraj powinna leżeć na biurku premiera.

Zastanawiam się,w świetle jakich przepisów przetrzymuje się więźnia,
skoro z upływem godziny  12;00 kończyła się kara.Na jakiej podstawie
wolny już Mariusz T. ma zakaz wyjazdu z Polski oraz musi się meldować
na Policji.Czy ochrona więźnia przed zemstą i  ciągłe inwigilowanie
celem ewentualnego zapobieżenia dokonania kolejnej zbrodni to standard
dotyczący morderców wychodzących po odbyciu kary?

Pan senator Józef Pinior,znany obrońca praw człowieka a konkretnie
domniemanych więźniów CIA na terenie Polski milczy.
Dlaczego nie staje w obronie Mariusza T. prześladowanego przez
polski wymiar sprawiedliwości.Myślę,że dlatego bo jako senator
powiązany z PO nie będzie kalał w  własnego gniazda ale Millerowi
dołożyć można.I to wszystko,podobno, w obronie praw człowieka.

                                    http://www.liiil.pl/promujnotke

wtorek, 11 lutego 2014

BESTIA

 

"TRYNKIEWICZ WYJDZIE NA WOLNOŚĆ"
"Rozprawa ws Trynkiewicza 3 marca"
"Czy Trynkiewicz trafi jednak do Gostynina?''
"Trynkiewicz gotów zgodzić się na chemiczna kastrację"
"Bestia,samotnik, IQ 120, Trynkiewicz...Trynkiewicz..Trynkiewicz.
Kryminał w stylu Alfreda Hitchcock'a  dominuje w naszych mediach.

Sytuację w celach komercyjnych wykorzystują media, stwarzając
klimat zagrożenia,wzbudzając strach w okolicy w której podobno
ma zamieszkać morderca,po odbyciu kary.

Takiej sytuacji nie mogą przepuścić politycy.Od dnia skazania do wyjścia
na wolność, gówno zrobili aby naprawić błędy swoich styropianowych
poprzedników, ale tym gównem i odpowiedzialnością wzajemnie się obrzucają.
Ci gówno żerni politycy zamiast wspólnie zastanowić się co dalej,wzajemnie
zrzucają na siebie nie tylko gówno ale i winę za zaniechania.
Ziobro na Gowina, Gowin na Tuska,Tusk powinien zrzucić to na tych durni
którzy w 1989 r.tworzyli prawo i nie zauważyli ,że oprócz prześladowanych
przez komunę w więzieniach siedzą również bezpartyjni bandyci.
To ich wina i wszystkich rządów po dzień dzisiejszy.I tak powinni postępować
mądrzy politycy,problem w tym ,że w Polsce takich jest niewielu.

Przeciętnego Kowalskiego, mało obchodzą kłopoty władzy związane
z wyjściem przestępcy na wolność.Państwo jest od tego,jak tyłek od wydalania,
aby zapewnić bezpieczeństwo swoim obywatelom, w tym wolnemu już mordercy.

Polskie państwo,czyli kolejne rzesze polityków mających wpływ na zmianę
i naprawę błędów popełnionych przez swoich poprzedników w okresie
transformacji nie zrobiło nic aby  te błędy poprawić i dostosować do wymogów
państwa prawa.O słabości naszego państwa pisałem już wielokrotnie na tym blogu.

Nie przesadzam sprawy,ale szczątki ludzkie,pornografia dziecięca w celi  jednego
z najlepiej strzeżonych więźniów pachnie mi gównem którym słabe państwo,
reprezentowane przez  obecną władzę samo się oblewa.
Potwierdzenie tych faktów będzie kompromitacją władzy i państwa.

Czy to nie dziwne!
  8 luty przeszukanie celi - cisza
10 luty przeszukanie celi - cisza do czasu gdy decyzja sądu nie jest po myśli
     tych którzy nie chcą dopuścić do wyjścia więźnia.
Z ostatniej chwili:
 

                                                    http://www.liiil.pl/promujnotke


poniedziałek, 10 lutego 2014

Owsiak w kosmosie

 
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy grała dopiero 22 raz.
Według zapewnień jej twórcy ma grać do końca świata i  o jeden dzień dłużej.

22 lata to kawał czasu i pan Owsiak może czuć się zmęczony nie tylko fizycznie
ale również psychicznie.Za wybitne zasługi na polu pomocy polskiej służbie
zdrowia , jak przypuszczam, mógłby bez długiego okresu wyczekiwania
udać się na konsultacje i badania psychiatryczne a może nawet podjąć leczenie.

Nie ujmując zasług p.Owsiaka i totalnego chamstwa w wykonaniu jego
przeciwników,uważam ,że jego zachowanie w ostatnim okresie to jedna
z przyczyn zmasowanego ataku szczególnie prokościelnych i proprawicowych
organizacji.
Jako osoba publiczna,medialna, powinien wiedzieć jak zachować się w takiej
sytuacji a nie na oczach milionów jego zwolenników i przeciwników
robić z siebie delikatnie mówią ,stukniętego faceta.

Przy całej sympatii dla p.Owsiaka,szukanie "słoika z kasą" było widowiskiem
żenującym i wskazującym nie tylko na przemęczenie organu mowy ale również
kłopotami z "centrum zarządzania".
Kolejne spektakle,pokazywanie swojego mieszkania,rezygnacja z kierowania
WOŚP a następnie wycofanie się z tego pomysłu jedynie potwierdzają moje
przypuszczenia ,że coś złego dzieje się z Owsiakiem.

Wygląda na to że,Owsiak wszelkimi sposobami pragnie zrobić z siebie
męczennika. Takich w naszej historii mamy wielu i kolejny,Owsiak,
nie jest nam potrzebny.

Reakcja na te wszystkie zarzuty powinno być albo milczenie albo
krótkie stwierdzenie w jego stylu : "pocałujta mnie w dupę".
Są w Polsce Instytucje powołane do tego aby kontrolować sprawy finansowe
WOŚP, rodziny Owsiaków i jeżeli one nie wnoszą zastrzeżeń ,to "całowanie
w dupę" Owsiaka jest  przez jego wrogów jak najbardziej uzasadnione.

Ale podleczyć się nie zaszkodzi, bo w przyszłym roku może być gorzej.

                                              http://www.liiil.pl/promujnotke