wtorek, 19 listopada 2013

REMONT

 

Swego czasu , premier Donald Tusk,swoich ministrów widział w roli zderzaków.
To oni powinni brać odpowiedzialność za swoje działanie i chronić premiera
przed zderzeniem z rzeczywistością.Przez 6 lat rządzenia oprócz wielu stłuczek
niszczących zderzaki korozji uległo nadwozie i co najważniejsze,silnik czyli
premier Tusk na skutek niewłaściwej eksploatacji  uległ zatarciu.
Premier sądzi ,że wymieniając zderzaki i kładąc lakier na skorodowane
nadwozie uda się przy pomocy tego grata jeszcze te dwa lata pojeździć.

W ten mniej więcej sposób będzie przebiegał remont-rekonstrukcja rządu.
Zmieniając tylko nazwiska ministrów a nie styl uprawiana polityki,nie
remontuje a "picuje" przyszłość aby tylko przetrwać.

Złych ministrów, jest w rządzie premiera Tuska, więcej niż dobrych.
W niektórych przypadkach ci źli nigdy nie powinni sprawować swych
funkcji.Brak wiedzy, znajomości resortów którym przyszło im kierować,
w rezultacie spowodował więcej szkód niż korzyści.
Zastanawiam się , czy ich następcy na pewno będą lepsi,sprawniejsi
w zarządzaniu i zdobędą większą pozytywną ocenę społeczeństwa.
Wiadomo jest,że Platforma to partia wodzowska i trudno wymienić
silnik czyli premiera aby ruszyć z miejsca.Zmiana poszczególnych
elementów to krótkotrwała,jedynie wizerunkowa korzyść rządzących.

Nawet zmiana niepopularnego ministra finansów bez zmiany polityki
finansowej rządu niczego nie zmieni.To nie Rostowski powinien odejść
ale jego koncepcja fiskalna która hamuje rozwój gospodarczy powinna
ulec zasadniczej zmianie.Bez zmian w polityce finansowej prowadzących
do wzrostu gospodarczego a to z kolei do zwiększenia wpływów do budżetu
niewielu nowych ministrów ma szansę być lepszymi od swoich poprzedników.

Nie sadzę aby obiecywana od dawna rekonstrukcja rządu bez zmiany
stylu uprawiania polityki przyniosła wymierne,długotrwałe korzyści
Platformie jedynie z nazwy Obywatelskiej.Procesy wewnętrzne powoli
rozsadzają ten monolit,kiedyś scementowany jedynie chęcią władzy.
Im szybciej ten rozpad nastąpi tym lepiej, dla Polski.

                                           http://www.liiil.pl/promujnotke


poniedziałek, 18 listopada 2013

Sławomir N.


Zegarki Nowaka c.d. - Galeria  - śmieszne obrazki, memy, demotywatory

"Złoty chłopiec" Platformy Obywatelskiej ma "czasowe" kłopoty.
Prokuratura podobno ma dowody na to ,że świadomie w deklaracji podatkowej
nie wpisał jednego z zegarków, które namiętnie kolekcjonuje.
Czy to, aż tak wielkie przestępstwo ,że premier Tusk zdecydował się przyjąć
dymisję Sławomira N. ? A może jak się sugeruje sprawa jest rozwojowa
a zegarek jest jedynie pretekstem do dalszego ciągu.miedzy innymi zbadania
powiązań ministra z biznesem czy przejrzystości w przetargach na modernizację
infrastruktury drogowej i kolejowej.

Rozbawiło mnie uzasadnienie  decyzji w sprawie dymisji wygłoszone przez
ministra Sławomira S.ministra.

"Wczoraj prokuratura wystąpiła o uchylenie mi immunitetu poselskiego:
w ślad za tym pójdą pewnie działania zmierzające do postawienia mi zarzutów-
w tej sytuacji, jako uczciwy obywatel i człowiek honoru pełniący funkcję
publiczną zgodnie ze standardami naszego rządu i premiera Donalda Tuska
natychmiast złożyłem dymisję".

Nie znam ministra  i dlatego nie kwestionuje jego uczciwości ani honoru.
Znam za to działania rządu na czele z  premierem Tuskiem i jak dotąd
w ich działaniu nie zauważyłem pozytywnych standardów a wręcz przeciwnie.
Jeżeli przekupstwa,oszustwa,kłamstwa czy nepotyzm są w Platformie uważane
za standardy to gratuluję.

Jak pisze w jednym ze swych artykułów klasyk W.Cz.Pan Janusz Korwin-Mikke -
"Pamiętajmy , że w Warszawie ( i nie tylko...) wszystko robi się trzy razy drożej-
bo ci co zamawiają mają z tego 10 % ".
Sądząc po kosztach inwestycji które powstały w ostatnim okresie,np.stadiony
sportowe ,infrastruktura drogowa i inne,to wierzę raczej JKM, niż kosztorysom
opracowywanym przez specjalistów z ministerstw.

Rekonstrukcja rządu rozpoczęła się przed terminem,inni ministrowie,zmęczeni
ciężka pracą a może obawą zatonięcia z PO,już deklarują swoje odejście.
Jeden z europosłów,również zrezygnował z członkostwa w PO.

Czy to już koniec PO? - Przestrzegam przed nadmiernym optymizmem!
Jak donoszą przedstawiciele branży mięsnej, PO rozpoczęła przygotowania
do skupu mięsa na wyrób "kiełbasy wyborczej".


                            http://www.liiil.pl/promujnotke



niedziela, 17 listopada 2013

Prawda czy nie ?


ZAKŁAD UTYLIZACJI SZMALU  - memy
~wklejaj dalej : Kopiować i dalej :

Rządowe statystyki mówią, że średnia pensja w Polsce to ok. 3600. To znaczy, że średnie składki emerytalne to 703,08 zł miesięcznie - procent składki emerytalnej do ZUS jest stały, określony ustawowo. Liczba pracujących na koniec II kw. 2011 to 16,163 mln. Możecie te dane sami zweryfikować przeglądając oficjalne strony rządowe, sięgając do oficjalnych statystyk GUS. Miłej zabawy. Ale co z tego wynika?? BARDZO WIELE, a właściwie BARDZO DUŻO. Dużo czego?? PIENIĘDZY, oczywiście. Pomnóżcie urzędową i oficjalną liczbę zatrudnionych i oficjalną i bardzo urzędową średnią składkę emerytalną do ZUS. Powinno Wam wyjść miesięcznie 11 375 519 400 zł, czyli ponad jedenaście miliardów trzysta siedemdziesiąt pięć milionów. To gigantyczne pieniądze, a jest to tylko składka emerytalna. Bawmy się dalej: pomnóżcie to razy 12 miesięcy, a wyjdzie na to, że w skali roku jest to 136 506 232 800 zł. Kończą się Wam okienka w kalkulatorze? Mnie też. Zatem powiem, że jest to słownie ponad 136 miliardów 506 milionów zł w roku. Mamy w Polsce około 5 mln emerytów, dokładnie - w marcu 2011 było ich 4,979 mln. To znowu wg. oficjalnych, rządowych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk. Rencistów nie liczę, bo już na pewno nie zmieszczą mi się w kalkulatorze, a poza tym - na nich jest OSOBNA składka!!!. Wychodzi mi zatem na to, że rocznie jest to średnio 27301 zł na emeryta, czyli miesięczna emerytura średnio powinna wynosić 2275,00 zł. Tymczasem średnia emerytura - znowu wg rządowych, oficjalnych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk wynosiła w tymże marcu 2011 zaledwie 1721,00 zł. Czyli o 554 mniej niż wynika ze składek wyliczonych na podstawie danych statystycznych rządu RP, GUS, ZUS, KRUS i każdy inny SRUS. Jak policzycie dalej, to wyjdzie Wam NADWYŻKA rzędu 32% w stosunku do wydatków na emerytury (czyli średnio ZUS jest na plusie około 2,5 miliarda zł miesięcznie, czyli 30 miliardów rocznie!!!). Tymczasem, rząd ubolewa, że budżet dopłaca ponoć do emerytur dziesiątki miliardów rocznie. Jesteście zdumieni?? To przeliczcie jeszcze raz. Też liczyłem, bo nie wierzyłem. Wniosek jest taki: ktoś z trójki: GUS, ZUS, Rząd RP łże. ŁŻE W BEZCZELNY SPOSÓB. Gorzej: dopuszczam możliwość, że łże więcej niż jeden, a nawet że łżą wszystkie wymienione instytucje. Taki jest mój wniosek. Ale jest też PYTANIE: co dzieje się z nadwyżką??? I takie są wnioski wynikające z oficjalnych danych statystycznych. Chyba, że Rostowski przesłał sfałszowane dane do GUS, wszak to, używając eufemizmu, mistrz kreatywnej księgowości. Załóżmy jednak, że dane oficjalne są prawdziwe, a więc wnioski zeń wynikające także. Proszę sobie wyobrazić, jaka gigantyczna nadwyżka powstanie przy wydłużeniu czasu pracy potrzebnego do osiągnięcia wieku emerytalnego. Oczywiście, pracy tej i tak nie ma, a bezrobocie zamiast maleć wciąż rośnie, co również potwierdzają dane oficjalne. Na co ma pójść taka nadwyżka?? Na zrzutkę na Greków?? Włochów?? By żyło im się jeszcze lepiej?? Gdzie jest kasa!!! Jeśli tak jak ja, jesteś przeciw kłamstwom rządzących, to proszę skopiuj to na inne fora, aby jak najwięcej osób mogło to przeczytać, zanim zostanie usunięte. Ludzie kiedy w końcu wyjdziemy na ulice i zaczniemy walczyć o swoje? pieniądze???" kopiuj i wklej na inne fora . I co wy na to? 

Nie sadzę,aby w okresie ostatnich 2 lat sytuacja wiele się zmieniła.
Gdzie są więc te pieniądze i dlaczego eksperci nas straszą,że najdalej w 2020
roku ZUS padnie?

                                              http://www.liiil.pl/promujnotke