piątek, 21 września 2012

RATUNKU !!! T0 NIE MY !


Coraz więcej ludzi przekonuje się że ,rząd nie radzi sobie z wypełnianiem
konstytucyjnych obowiązków. Postępuje i to dość szybko rozkład państwa
 w wielu dziedzinach życia gospodarczego , społecznego czy moralnego.
Ten rozkład i brak zaufania do rządu potwierdza ostatni sondaż CBOS.
Tylko 26 % społeczeństwa dobrze ocenia rząd , źle oceniających jest ponad
2 krotnie więcej , 61 % .Badania wykazują ciągły trend spadkowy dla rządu
i stojącego na jego czele premiera , Donalda Tuska.

Nie sadzę aby tę sytuacje odmieniło przygotowywane II  expose premiera.
Co społeczeństwu może obiecać premier, który już wszystko obiecał ,w czasach
gdy o kryzysie jeszcze nie było mowy.Niestety z różnych przyczyn tych obietnic
nie spełnił.Czy ewentualne zmiany żenująco słabych ministrów mogą coś zmienić?
Czy Platforma ma lepszych ludzi w swoich szeregach , kilku zapewne tak, ale
z różnych wewnętrznych przyczyn zostali przeniesieni do rezerwy.

Pięcioletnie rządy koalicji PO-PSL to klęska w stosunku do obietnic
i pokładanych w nich nadziei wielu ludzi ,  tych którzy na nich głosowali
i tych którzy uważali że , nie ważne kto rządzi ale jak rządzi.
Brak kompetencji ministrów , podległych urzędników w resortach i w obszarach
o których decyduje premier ,generalnie w całej administracji rządowej
spowodował totalny bałagan ,który niestety ale się pogłębia.

Służba zdrowia , mimo dawnej sympatii do Arłukowicza nie znajduję żadnych
pozytywnych zmian , tkwimy w bagnie zostawionym przez poprzedniczkę
ministra , E.Kopacz.Sprawy refundacji leków, bałagan a NFZ ,upadające kliniki
ciągły brak pieniędzy na leczenie to efekt 5 letniego zarzadzania resortem
przez polityków PO.Pieniędzy nie brakuje na zwiększenie zatrudnienia w resorcie,
premie nagrody zakup nowych samochodów , przepraszam , limuzyn.

Sympatyczny min.Nowak ,robił co mógł , infrastruktura drogowa i kolejowa
jest znacznie gorsza od zapowiedzi i obietnic.Coś tam wybudowano ,przynajmniej
kilkukrotnie mniej niż obiecywano , przepłacając w sposób niemiłosierny
te dokonania.Odcinki dróg budowane były przez kilku dziesięciu podwykonawców
a przetargi wygrywały firmy które nie miały potencjału na budowę drogi
osiedlowej a co dopiero autostrady.Nie wykorzystano i nic na to nie wskazuje
aby do końca 2013 wykorzystano pieniądze UE na poprawę infrastruktury kolejowej.

Budząca ostatnio wiele emocji afera związana z Amber Gold ukazuje spoleczeństwu
katastrofalne działanie tzw. trzeciej władzy.Sądy , Prokuratury , cały aparat państwowy
działający w tej sferze to totalne dno.Wypowiedzi urzędników państwowych ,których
dopiero teraz będzie się odwoływać świadczą o niskich kwalifikacjacj przedstawicieli
Temidy i o niespotykanej służalczości wobec drugiej władzy , rządu.

Opisywanie niekompetencji , błędów , zaniechań kolejnych ministrów czy Urzędów
Państwowych to kilkadziesiąt podobnej objętości notek.
Wydaje się , że nadszedł czas zastanowić się co zrobić aby wyjść z tego kręgu
niemożności.Chociaż odpowiedź wydaje się prosta, to jednak przynajmniej w tej
chwili niemożliwa do realizacji.Koalicja ma większość parlamentarną i jeżeli
sama nie zrozumie że, doszła już do kresu swej wydolności i sama nie zrezygnuje
z władzy, to w tej niemocy jedynie będzie pogłębiać frustrację społeczeństwa
która może się skończyć niekontrolowanym wybuchem społecznym.

czwartek, 20 września 2012

Co politycy robią dla Polski ?



Nie potrzebuje zastanawiać się nad odpowiedzią, odpowiedź  nasuwa
się sama NIC !

Wszystkie działania polityków  podporządkowane są:  rządzący chcą
utrzymać władzę  a  opozycja zainteresowana jest przejęciem władzy.
A gdzie jedna z głównych zasad demokracji , dotycząca uwzględnienia
praw mniejszości , to jedynie martwy zapis , nie mający zastosowania
szczególnie w ostatnich latach.
Propozycje opozycji , nawet gdyby były dobre i służyły społeczeństwu
większość parlamentarna bez trudu odrzuci nawet bez pierwszego czytania
projektu ,  mając własnego Marszałka i większości we wszystkich komisjach
sejmowych.Czy można wiec system obowiązujący w Polsce uznać
za demokrację?  To raczej dyktatura większości a nie demokracja.
Jedynie pod względem wyborów spełniamy normy demokracji.
A później ,jak sądzę ponad 20 lat tej  "demokracji" dostarczyło nam
wiele materiału aby wyrobić sobie własny pogląd.

Nie podejmuje się oceniać ani merytorycznej ani finansowej wartości
propozycji złożonych przez prezesa PiS.Spotkały się one z jednoznaczną
krytyką  natychmiast po ich upublicznieniu.
Ministerstwo Finansów stosując, jak sadzę wzór :

Pi x okno x drzwi = stojąca na czubku piramida,

dokonało natychmiast obliczeń kosztów tych propozycji.
Czy można mieć zaufanie do tych wyliczeń , obawiam się że nie , sądząc po
błędach urzędników podległych Rostowskiemu ,w rzeczywistej , stojącej na podstawie
piramidzie finansowej zwanej Amber Gold.
Tu i ówdzie , nawet w szeregach koalicji rozlegają się głosy że, może warto
jednak zastanowić się nad , przynajmniej niektórymi propozycjami Kaczyńskiego.

Czy podjęcie współpracy z  opozycją , której celem jest również, zminimalizowanie
skutków  nadchodzącego kryzysu to oznaka słabości czy roztropności rządzących.
Dla mnie, bez wątpienia ,  byłby  to sygnał że, mimo różnic i  osobistych
animozji tych ludzi stać na podjecie wspólnych działań których celem
jest wspólne dobro.Przecież wszyscy politycy maja usta pełne frazesów,
dobro Polski , Narodu , Społeczeństwa ,Pacjenta , jest ich nadrzędnym celem.

To niech wreszcie to udowodnią , jeżeli potrafią , w co watpię.


środa, 19 września 2012

ZARABIANIE ?, zdecydowanie TAK cz.III


Nie czekając na zapowiadane II expose premiera , partie opozycyjne przedstawiły
własne programy  dotyczące poprawy sytuacji gospodarczej , działań w czasie
kryzysu i po nim.Niektóre partie , przygotowując się do konstruktywnego
veta nieufności dla rządu przedstawiły , bądź przedstawią  swoich kandydatów
na  stanowisko premiera. Co prawda , nie ma praktycznie żadnych możliwości aby
ta procedura zakończyła się sukcesem prawicowej  opozycji , ale w demokracji,
takie działanie , choć niezbyt częste jest dopuszczalne.

Prezes PiS przedstawił swój pogląd na  ogólną sytuację kraju i rozwiązania
które w Jego mniemaniu zmienią, złą sytuację w jakiej znalazła się Polska
i jej obywatele.Wszystkie propozycje przedstawione przez Kaczyńskiego
zostały totalnie skrytykowane przez pozostałe ugrupowania parlamentarne.
Szkoda że,rząd nie był w stanie podjąć merytorycznej dyskusji o niektórych
propozycjach .Niektórym głupcom wydaje się że , są mędrcami , tylko dlatego że,
są posłami , ministrami czy też zajmują inne wysokie stanowiska.
Stanowisko nie zmienia , głupiec pozostanie głupcem.
PO stać było jedynie na przedstawienie wyliczeń Rostowskiego , dotyczących
realizacji projektu przedstawionego przez PiS.
Wiarygodność obliczeń min.finansów, jest podobna do wiarygodności obliczeń
przedstawionych prezesa PiS , czyli niewielka.
O tym w następnej notce.

Leszek Miller , szef SLD przedstawił stanowisko Sojuszu w sprawie działań
które maja pomóc polskiej gospodarce, nie tylko w walce z kryzysem  i jego
pochodnymi ale mają wskazać kierunek w jakim powinno się iść aby nastąpiła
poprawa sytuacji ekonomicznej państwa ,redukcji zadłużenia, zmniejszenie
bezrobocia i podjęcie działań dotyczących znacznego wzrostu gospodarczego.

Generalnie można to ująć w ten sposób ,  zastąpić okres OSZCZĘDZANIA
który się nie sprawdził ,okresem  ZARABIANIA.

Krytyka formacji rządzących nie była tak miażdżąca jak w stosunku do projektu
PiS ale była, choć bez merytorycznych przesłanek.
Nie będę omawiał całego wystąpienia chcę się skupić tylko na jednym zagadnieniu.
Propozycję SLD dotyczącą utworzenia 3 nowych okręgów przemysłowych ,
przedstawiciele partii rządzącej uważają za niemożliwą do realizacji ze względu
na brak funduszy.
Wielu polityków PO to historycy z wykształcenia, prezydent ,premier i inni.
Szczególnie premier powinien znać historię powstawania portu i miasta Gdynia,
to Jego okolica. Kilka lat po odzyskaniu niepodległości po długoletnich zaborach
zdecydowano się na budowę tej inwestycji.Jakie trudności musiały zostać pokonane
aby zacząć tę inwestycje , OGROMNE ! Pieniądze , fachowcy , maszyny
i wiele innych.Udało się dzięki determinacji tych którzy nie biadolili , jak dziś
Platforma że, nie ma funduszy na taka inwestycję. Biedną , porozbiorową Polskę
było na to stać a zasobną III RP nie. Dziwne!!!

To co dzisiaj nazywa sie kryzysem jest niczym w porównaniu do Wielkiego
Kryzysu Światowego z lat 1929-33.W II RP zaczął się później ale trwał dłużej,
1930-1935.
Zaledwie w rok po zakończeniu , zacofana i biedna II RP podjęła gigantyczne
wyzwanie.Zdecydowano o budowie COP, /Centralny Okręg Przemysłowy/.
I budowano, aż do wojny.Po wojnie, PRL rozbudowywał te inwestycje.
To co zbudowano w II RP i rozbudowano w socjaliźmie zniszczył nowy,
podobno lepszy ustrój , kapitalizm.

Nie będę wymieniał korzyści płynących z podjęcia realizacji pomysłu SLD.
Sadzą że , każdy odrobinę myślący człowiek je zauważy.
Szkoda że , podobnie nie myślą politycy koalicji.

Gospodarka głupcy !!!

Koniec części III i ostatniej.