W wywiadzie dla radia "ZET" na pytanie czy gdy D.Tusk zostanie premierem będzie taniej, odpowiadała H. Gronkiewicz Waltz była prezydent Warszawy, szefowa NBP. Jej odpowiedź brzmiała . "Taniej to już było". Mimo spadającej inflacji wiele artykułów zamiast tanieć drożeje. Oczywiście nie wszystko jest winą nowego rządu ale w kampanii wyborczej przyszły premier dał jasno do zrozumienia co zrobi w kwestii cen paliw.
Oto obietnica Tuska https://www.youtube.com/watch?v=_gk-XDr-2_o .Czy trudna do spełnienia, skoro zależy to tylko od jednej prostej decyzji premiera Tuska.
"U mnie słowo droższe pieniędzy" mawiał kiedyś Kazimierz Pawlak. Mam nadzieję że, u premiera Tuska też "słowo droższe pieniędzy". Osobiście w to nie wierzę ale jako użytkownik samochodu będę mile zaskoczony.
"Do słów Donalda Tuska należ się przywiązywać po one staną się rzeczywistością" mówi w kolejnym filmiku I.Leszczyna https://www.facebook.com/watch?v=1895826814183500&locale=pl_PL.
Tak więc drodzy czytelnicy jak na razie ceny paliw rosną ale niedługo , maksymalnie w ciągu 100 dni od objęcia władzy spadną. Na razie ON jest po 7,19.
https://www.liiil.pl/promujnotke
https://www.autocentrum.pl/paliwa/ceny-paliw/
OdpowiedzUsuńA kiedy to odszedł Obajtek a raczej go wywalono.?Kto dalej w radzie nadzorczej
Trzeba było i tu zaglądnąć Bo nie wszedie jest tak drogo
https://www.autocentrum.pl/paliwa/ceny-paliw/mazowieckie/on-premium/
Ale cud być musi Bo w mazowieckim zdrożało
Co ty mi tu pleciesz o Obajtku, radzie nadzorczej i zaglądaniu że, nie wszędzie jest drogo. Tusk powiedział a Leszczyna potwierdziła, że słowo Tuska jest gwarancją obniżek i co? Jajco!, a nie obniżki.
OdpowiedzUsuńTy juz wiesz ze Tusk mimo zastanego burdelu w Orlenie m inn naruszenie zapasów MOB dot oleju napędowego winien "dotrzymać słowa" i sprzedawać sprzedawać tanio.
OdpowiedzUsuńA ze to wbrew narodowym interesom A co mnie to obchodzi ?
Sadząc po tym, jak oszczędnie gospodarujesz rozumem, nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego że, zamiast bronić Tuska, obnażasz jego niekompetencje. Tusk w kampanii wyborczej nie wiedział o burdelu w Orlenie czy wiedział . Nie wiedział, to co z niego za polityk skoro podobno wszyscy wiedzieli. Wiedział i obiecał to znaczy oszukał świadomie społeczeństwo, wiedząc że nie dotrzyma słowa. Śmieszy mnie twoje sformułowanie "ze to wbrew narodowym interesom". Może uświadomisz mnie i innym o działaniu Tuska w kwestii narodowych interesów w czasie sprawowania urzędu premiera.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńKomentarz nie na temat,
OdpowiedzUsuń