"Schody donikąd" z kultowego komiksu "Tytus,Tomek i A'Tomek"
Jerzego Chmielewskiego tak zainspirowało artystę,że nawet liczba
schodów na oryginale i na kopi jest jednakowa.
Autorem zwycięskiej koncepcji jest Jerzy Kalina ,specjalizujący się w sztuce
sakralnej.Zwycięstwo jego koncepcji potwierdziło"poważne jury" ,tak
twierdzi polityk PiS-Sasin składające się z profesorów zajmujących się sztuką
i architekturą.Tyle o tym, moim zdaniem,niezbyt udanym pomyśle.
Nie jestem przeciwnikiem powstania pomnika upamiętniającego ofiary
katastrofy,czy jak mówią niektórzy zamachu w którym zginęło 96 osób.
Byli to przedstawiciele różnych formacji politycznych i ich śmierć
w tak tragicznych okolicznościach należy upamiętnić,ale schodami?
Jakiś element samolotu byłby moim zdaniem wyrazistym symbolem
tego wydarzenia.
Klamka zapadła i budowa schodów ruszyła i tutaj mamy kolejny problem.
Prezes partii która w pierwszym członie swej nazwy ma "Prawo' mówi
o rozpoczęciu budowy "schodów" ale nie jest to zgodne z prawem
obowiązującym w Polsce.Mimo wielu ułatwień w budowie,potrzebna
jest zgoda na rozpoczęcie budowy a jej,jak na razie nie ma.
Jest jedynie decyzja na jego lokalizację.
Konieczna jest również opinia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków
której również nie ma.Jeżeli rozpoczęto już pracę bez tych zezwoleń to
łamane jest prawo przez decydentów z Prawa? i Sprawiedliwości.
Opozycja,szczególnie ta totalna zapewnia że,po dojściu do władzy
rozbierze ten pomnik i przeniesie go w inne miejsce.Problemem dla PO
może być przede wszystkim dojście do władzy.Na plus należy zapisać
to ,że nie będą pomnika burzyć jak czyniło to wielokrotnie Prawo
i Sprawiedliwość ale rozbiórka pomnika.
Tak czy tak koszty pokryje "bogate" społeczeństwo.
http://www.liiil.pl/promujnotke
Schody przypominają mi motyw monumentalnych pomników cywilizacji, jakimi są piramidy schodkowe. Te z czasów Majów, Inków, starożytnego Egiptu. I zigguraty. I chrześcijańskie budowle sakralne.
OdpowiedzUsuńAle też kojarzy się z nieodzownym elementem obiektów rozrywki, na których prezentuje się cała podkasana muza. Te musicale, variete z wszelkimi szołami.
Jeśli zatem kaczuchy chcą zadośćuczynić własnej pysze, pustej dumie połączonej z kultowymi tradycjami architektonicznymi, lepiej nie mogli wybrać. Bałwanologia a la PiS.
Dziewięćdziesiąt sześć tragicznie zmarłych ofiar ludzkiej głupoty na kabaretowej scenie schodkowej. Oto konglomerat sacrum i profanum. Jakby te kołtuny chciały zafundować narodowi rozrywkę nie refleksję. Ale, czego się spodziewać po towarzystwie złożonym z nieskażonych myśleniem twarzy Suskiego, Karskiego (Karola), Goś...Stop. O zmarłych nie mówimy źle.
Pomnik najprawdopodobniej stanie. Wbrew wszelkim prawom i sprawiedliwościom. I będzie krzewił religię smoleńską.
Dopóki nie zagrozi monopoliście.
Scyzoryk.
"Tak czy tak koszty pokryje "bogate" społeczeństwo"
OdpowiedzUsuńJeśli rozbiorą, to tylko umniejsza pule kosztów jakie już są.
Jakie my wszyscy juz ponosimy .
Za ochronę,monitoring,"smutnych panów" strzegących dniem i nocą," celowe patrole Policji" oraz cyklicznie usuwanie "dowodów miłości" części społeczeństwa.
Ile już nas może kosztować niezmienne wartowanie przy sarkofagu Kaczyńskich, strażnika miejskiego.A raczej kilku zmieniających się od otwarcia krypty ,do jej zamknięcia
A ile nas już kosztuje "pomnik bohatera Kurasia" w Zakopanem i jego całodobowy monitoring miejski, wraz z dyżurem służb mających za zadanie reagować "gdy wdzięczni miejscowi zbyt przekraczają normy upamiętniania"
A ile już nas kosztują kamery monitoringu przy wszystkich bez wyjątków pomnikach Lecha?
Ludzie przy konsoletach i ludzie "od szybkiego reagowania"
W końcu ile nas już kosztuje usuwanie z pomników wszelakie obrazoburcze napisy tak jak np "na Kuklińskim"
Mam nadzieje iż "schodów"usuwać nie będą albowiem
PiS, jak PZPR, ma być „po wsze czasy” a do kosztów naród się przyzwyczai, bo nikt mu o nich nie powie .A gdyby co usłyszy "powiększyły pule kosztów jakie w tym celu zostały zabezpieczone"