https://wwhttps://www.facebook.com/reel/613716148237501w.facebook.com/reel/613716148237501
Na różnych szczeblach, w różnej obsadzie trwają negocjacje mające zakończyć wojnę w Ukrainie. Cel jest jeden- pokój- drogi do osiagniecia porozumienia sa różne.Każda ze stron próbuje osiągnąć porozumienie z korzyścią dla siebie.Niestety, nie wszyscy mogą wygrać, ktoś musi przegrać, wszystko wskazuje że, będzie to Ukraina.
Amerykanie już swój interes załatwili, szantażem zmuszając Zełeńskiego do podjęcia rokowań pokojowych.Europejczycy, były premier Wielkiej Brytanii Johnson, na polecenie Bidena namówili Zełeńskiego do zerwania negocjacji w Turcji w 2022 roku.Był tylko jeden sporny punkt, obecność Ukrainy w NATO.Ukraińcy mieli walczyć i walczyli tracąc ludzi, infrastrukturę i wszystko to co jest zwiazane z wojną.Podpisanie gotowego porozumienia, być może uchroniłoby Ukrainę od dalszych strat terytorialnych i innych, zwiazanych z kontynuacją tej wojny.Przez ten okres żaden z "humanitarnych" przywódców zrzeszonych w Unii Europejskiej nie podjął działania w celu zakończenia konfliktu i uchronieniu Ukrainy od kolejnych strat.Pomagali militarnie ale to ukraińscy cywile i żołnierze ginęli a nie ich obywatele.Mamili Ukrainę wejściem do NATO wiedząc że, nie jest to możliwe snuli nierealne plany zwycięstwa Ukrainy z Rosją.
Trump został prezydentem i niewykorzystana szansa przez Europę stała sie faktem.Teraz on odgrywa wiodąca rolę w negocjacjach a Europa? Przestraszona zapowiedzią Trumpa o zdjęciu parasola ochronnego będzie się zbroić.Jak przewidują niektórzy fachowcy za jakieś 10 lat Europa może się usamodzielnić od USA w kwestiach militarnych.
Z Ukrainą Amerykanom poszło łatwo , ale czy podobnie będzie z Rosją.Trump straszy Rosję "druzgocacymi sankcjami" . Czy obejmą one np.importowanego z Rosji wzbogaconego uranu niezbednego dla amerykańskiego sektora energetycznego.Nawozów sztucznych, metali nieżelaznych,drewna itd. W 2024 roku za same nawozy Amerykanie zapłacili 1 miliard dolarów zasilając budżet wojenny Putina.
Putin nie jest jeszcze w sytuacji Zełenskiego i trudno będzie wynegocjować jakieś istotne ustępstwa z jego strony.Ustępstwa nie będą dotyczyć Amerykanów ale Ukraińców którzy zapewne nie będą chcieli zaakceptować znaczącej utraty terytorium.Rosja nie zgodzi się również na pobyt rozjemczych sił "paktu obronnego" NATO.
Jest wiele różnic które będą trudne do zaakceptowania przez strony konfliktu dlatego nie widzę możliwości pomyślnego zakończenia wojny w najbliższej przewidywanej przyszłości.
Mam nadzieję że, się mylę.
https://www.liiil.eu/promujnotke
15.03.2025 22:23
Negocjacje są potrzebne,lecz powstaje pytanie które nurtuje nie tylko Amerykanów.Kto ma zagwarantować,że w tydzień po ich zawarciu i wycofanie
OdpowiedzUsuńRosjan ze spornych terenów,banderowcy zgodnie z tradycją mińską dotrzymają słowa.Już samo zawieszenie broni wbrew nazwie, NATO wykorzysta do uzupełnienia zapasów i dokonania ,koniecznych' prowokacji.Chociażby po to,żeby zagrać Trumpowi na nosie.Celuje w tym GB wraz z Francją.Od lat pismaki ze stada Sorosa wmawiają nam jak mantrę,że Rosja zaatakuje i gdy tylko upora się z banderowcami,ruszy na zachód by dotrzeć do Atlantyku.Zaś głupi politycy z Polinu wierzą w to i powtarzają w kółko.Co z resztą jest tylko potwierdzeniem,że średnia IQ w POPiSie dołuje i ma odzwierciedlenie w wynikach gospodarczych.Prawda jest brutalna i niezmienna.Wojna to jedno,a okupacja drugie.Nawet USA pomimo permanentnego dodruku $ musiały zrezygnować z okupacji Afganistanu gdyż doszły do ściany.Gdyby Rosja,dajmy na to, zajęła ,tylko' Ukrainę,musiałaby potem 30 mln banderowców żywić plus
pilnować mając na karku ew partyzantkę zasilaną przez Zachód.Jeśli USA nie wytrzymały gospodarczo okupacji Afganistanu,to Rosja wywróciła by się już po 2 latach.Po prostu siła złego na jednego.Dlatego też uważam (z autopsji),że omc polskie mendia są stadem ewakuowanych pacjentów Tworek na kroplówce i wraz z politykami należy ich poddać przymusowemu leczeniu.Ale jak długo Trump nie upora się ze swoimi,dalej będą robić z Poliniakami z mózgu szambo.A to jest zaraźliwe jako że teoria o tym iż ,cuś' nam dosypują do wodociągów jest równie prawdopodobna jak twierdzenie o tym,że Putin chce dojść do Portugalii.W końcu w USA istnieje całkiem nieźle prosperujące towarzystwo płaskiej Ziemii.Nie możemy być gorsi,musimy kupić licencję.