poniedziałek, 19 listopada 2012

PSL - NIESPODZIANKA ?




 WITAMY !                                                                

Spec od infrastruktury i grzybiarz. Nowy szef PSL

Może dla niektórych to wielka niespodzianka. Obserwując polska scenę
polityczną , zmianę na stanowisku prezesa PSL brałem pod uwagę.
Pisałem o tym w październiku:
 http://stary-bob.blogspot.co.at/2012/10/pawlak-u-pota.html

Niskie,na pograniczu błędu statystycznego notowanie tej formacji ,
zbyt wielka uległość Pawlaka w stosunku do premiera Tuska
i zezwolenie na lekceważenie tej formacji przez mocniejszego
koalicjanta dało taki a nie inny wynik.
Piechociński , w przeciwieństwie do Sawickiego od dłuższego czasu
deklarował  że, będzie kandydował na fotel prezesa Stronnictwa.
Nie dawano Mu wielkich szans, ale sytuacja diametralnie się zmieniła
w momencie ujawnienia "taśm PSL-u" i dymisji ministra Sawickiego.

Sawicki bez rozgłosu budował swoją pozycję w strukturach PSL.
Stał się realnym zagrożeniem dla  prezesa Pawlaka w wyborach.
Sięgnięto więc po nagrania i ujawniono skalę nepotyzmu w PSL.
Ciekawe , że  nagrania dokonano w styczniu a publikacja nastapiła
kilka miesięcy później.Czy to przypadek, czy przemyślane działanie
mające na celu eliminację Sawickiego, trudno tak do końca stwierdzić.
Nie sadzę aby za sytuację przedstawioną na taśmach i inne przypadki
tolerowania nepotyzmu winę ponosił jedynie Sawicki.
Ktoś musiał ponieść karę,padło na konkurenta w wyborach.
Sawicki odszedł ,ale sporo Jego zwolenników zostało.Jego plan bycia
kontrkandydatem Pawlaka w wyborach spalił na panewce.
Okazją do odegrania się na Pawlaku mogły być wybory ,wynik wskazuje
że,być może, stronnicy Sawickiego głosowali przeciw Pawlakowi,
lub za Piechocińskim, jak kto woli.

Ponieważ nigdy nie darzyłem byłego już prezesa,Pawlaka sympatią
 to żegnam Go bez smutku . Gratuluję Piechocińskiemu wyboru na
nowego prezesa PSL, mając nadzieję że, zmieni tę formację na lepsze.


 Piechociński nowym szefem PSL. Pokonany Pawlak: Odejdę z rządu

ŻEGNAMY !!!
A sio !

                                              http://www.liiil.pl/promujnotke

11 komentarzy:

  1. Klik dobry:)
    Bob, żegnamy, to żegnamy. Jedni z zadowoleniem, inni może nie... Nie wiem.
    Ale po co to "A sio!"? Człowiek, to nie kura przecież. Nie musimy brać złych przykładów i przyjmować oraz propagować niewydarzone powiedzonka polityków. Mamy lepsze wzorce do naśladowania w pisarstwie choćby tylko blogowym.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "A sio". to powiedzenie Pawlaka.Że niewydarzone to wiem.
      Żegnam go tym czym on żegnał dziennikarzy.
      Pozdrawiam bardzo serdecznie.

      Usuń
    2. A co się stanie z nami, jeśli będziemy powielać złe wzorce? To, że on... nie znaczy,że my tak samo musimy...

      Usuń
    3. Elu, a gdybym nie powielał złych wzorców i tak od siebie
      napisał zamiast "A sio" ,np. sp******j to byłoby w porządku?

      Usuń
  2. Poniektórzy twierdzą,że był to ostatni dzwonek dla PSLu.Ponieważ czytam notki p. Piechocińskiego na jego blogu i o zgrozo wydają mi się całkiem rozsądne,więc również życzę mu przede wszystkim konsekwencji.Widać,że PSL mimo mizernego stanu posiadania w sejmie, potrafi jednak pokazać,że ławkę rozsądnych ludzi ma.I co ważniejsze wykształconych. Nie tylko więc w nepotyźmie chłopi przodują.Jedyną zagwozdką jest nasza narodowa przywara.Teraz będzie pospolite ruszenie ze wszystkich stron żeby go u..bać.Dzisiaj,skoro tylu dziennikarzy śledczych jest bezrobotnych,więc każdy z nich aż nogami przebiera żeby choć anonimowo znaleźć jakąś nieletnią,która delikwentowi coś pokazała za stodołą.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też czytam blog Piechocińskiego ,na infrastrukturze
      zna się doskonale.Nie sadzę aby udało się coś znaleźć
      przeciw Piechocińskiemu.Wg.mnie to jeden z nielicznych
      "czystych" polityków w PSL.
      Czekajmy jak się sytuacja rozwinie.

      Usuń
    2. Skoro tak się zna to dlaczego nie chce objąć stanowiska W-ce Premiera?
      Ja Pawlaka żałuję, lubiłam go i myślę, że jego doświadczenia w pracy rządowej nie powinno się tak łatwo zmarnować.
      Oby nowy Prezes nie zechciał zbyt gorliwie przeciwstawiać się Premierowi...

      Usuń
    3. Z tym lubieniem to jesteś raczej w mniejszości.Zwłaszcza niezbyt lubią go posiadacze ogrzewania CO na gaz,uważający,że powinien towarzyszyć niejakiej Tymoszenko na wczasach.Zaś co do tego stanowiska,być może nie chce szpecić bandy nierobów swoją obecnością.Skąd inąd uchodzi za człowieka b.pracowitego.Pomyśleć,że taki się w PSLu uchował.

      Usuń
    4. Bet , a tego właśnie nie rozumiem i Piechociński już na starcie mi podpadł.Ja Pawlaka ani nie lubię ani nie żałuję.
      Nie zawsze doświadczenie idzie w parze z umiejętnościami.

      Usuń
    5. Nie lubicie pana Waldka? Szkoda, ale rozumiem, bo jego obraz medialny jest kiepski. Ten polityk o wiele korzystniej wypada na spotkaniach z ludźmi, bez pośrednictwa kamer.
      Zobaczymy, może jednak ta zmiana okaże się korzystna.

      Usuń
  3. Nie miałem okazji poznać pana Waldka osobiście.
    Być może bezpośredni kontakt nieco zmieniłby
    moje zdanie o tym polityku.

    OdpowiedzUsuń

Jak opublikować komentarz?

Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:

- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.

- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.