sobota, 23 marca 2013
Rosnące wskaźniki PL
Co prawda zamiast wiosny mamy nadal zimę która udowadnia
że, w całym zamieszaniu dotyczącym globalnego ocieplenia,
pakietów klimatycznych i innych spraw związanych z klimatem
chodzi jedynie o pieniądze i to wielkie,niewyobrażalnie wielkie.
Mimo zimy , mamy się a szczególnie nasz rząd dobrze,wszystko
nam rośnie niekiedy nawet wegetacja postępuje zbyt szybko.
Ponieważ często podawane są błędne informacje dotyczące
naszej PRL-owskiej przeszłości chciałby mprzypomnieć trochę
wydarzeń z historii jaką ja pamiętam.Niejako przy okazji przynajmniej
niektórzy uświadomią sobie, że władze po 1989 r.mocno przesadzały.
Dług który został po okresie Gierka a którego ostatnią ratę,po 30 latach
od czasu zaciagnięcia, spłacił w ubiegłym roku rząd Platformy wynosił,
UWAGA! około 26 miliardów dolarów.
Dużo to czy mało ?
Dla porównania , obecne zadłużenie Rzeczypospolitej wygenerowane
przez kolejne rządy od 1989. r. wynosi około 75 miliardów dolarów.
Dużo to czy mało?
Zakładając optymistycznie ,że już więcej nie będziemy się zadłużać,
to za około 90-100 lat oddamy tę kasę.
Gdybyśmy chcieli doliczyć zadłużenie wewnętrzne , około 300 mld.
zielonych , to za lat ca.500 będziemy oddłużeni.
Tak nam to zadłużenie szybko rośnie mimo zimy,zadziwiające.
Przykładów co wybudowano za pieniądze Gierka nie będę dawał,
bo tych którzy w to nie wierzą i tak nie przekonam.
Od siedmiu lat mamy miliardy euro , następne 7 lat to kolejne
wielkie pieniądze. Co za nie wybudowaliśmy,nawet jednej autostrady
nie udało się wybudować od początku do końca.
Oprócz tragicznej sytuacji finansowej rośnie nam jak na drożdżach
bezrobocie. Według ostatnich danych,oficjalnie bezrobotnych,czyli
zarejestrowanych w Urzędach Pracy jest 14,4 % rodaków,czyli
2.340 tysięcy.Cz jakaś agenda rządowa liczy tych niezarejestrowanych?
A ilu szczególnie młodych ludzi opuściło "Zieloną wyspę"i nie ma
zamiaru wracać ? Szacunkowo 2 miliony.
Według GUS ,wskaźnik skrajnego ubóstwa w Polsce przekroczył
7 % i dotyczy już 4 milionów polskich rodzin.
Dużo to czy mało?
Wyraźnie rośnie również niechęć społeczeństwa do premiera i jego gabinetu.
Nieomal 2/3 społeczeństwa wyraża się negatywnie o premierze i rządzie.
Jest jednak coś co nam spada,choć czasami rośnie . ŚNIEG !
http://www.liiil.pl/promujnotke
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńJa myślę, że zlodowacenie nastało.
Najważniejsze więc serca gorące i... szczodre. Szczególnie dla ubogich.
Pozdrawiam ciepło.
Cieszę się z Twojego powrotu.Masz rację najważniejsze są gorace
OdpowiedzUsuńi szczodre serca.
Gorąco pozdrawiam.
Ale dlaczego nie bierzecie pod uwagę faktu iż mieliśmy wspaniałe Igrzyska,ozłociliśmy kieszenie kilkudziesięciu bankierom,wspomogliśmy kilku zaprzyjaźnionych łupieżców....
OdpowiedzUsuńA cośmy się napyskowali na sąsiadów (i nie tylko) to tego nie da się przeliczyc na $. Ah,jeszcze bym zapomniał o jednym błogosławionym po stronie przychodów.Teraz powoli wyciągamy z lamusa skargi na Gierka za to,że ośmielił się pobudować dla normalnych ludzi
domy z wielkiej płyty,które już na początku lat 90tych miały się zwalić wg styropianowych proroków i nawet nieśmiałe próby ich następców (próbne wybuchy gazu) ich nie ruszają.Za to głupole którzy się w nich urodzili (zwłaszcza po 82r) nie mogą się doczekać żeby wrócić do familoków.Lecz co się odwlecze to nie uciecze.Skoro tak chętnie przepiliście babci domek mały...to idźcie po następną chwilówkę.