poniedziałek, 1 października 2012
VOTUM SEPERATUM
Prawo i Sprawiedliwość przestawi dzisiaj kandydata na premiera rządu
technokratów , przejściowego , kryzysowego ,wszystko jedno jak to zwą.
W dalszej perspektywie, formacja ta ma złożyć konstruktywne votum
nieufności w stosunku do rządu premiera Tuska.
To w zasadzie votum seperatum bo nie sadzę , aby inne partie opozycyjne
szczególnie te ,usytuowane po lewej stronie poparły to działanie.
Demokracja daje takie prawo każdej formacji która ma, wystarczającą liczbę
posłów /46/ aby wystąpić z takim wnioskiem.Odwołanie premiera i automatycznie
całej Rady Ministrów następuje zwykłą większością głosów.
Matematyka wskazuje że , partia składająca ten wniosek nie ma szans
na skuteczną jego realizację.
Od dłuższego czasu trwają spekulacje kto może podjąć się tej ryzykownej,
już na wstępie skazanej na niepowodzenie misji.
Było by ciekawie z różnych powodów, gdyby kandydatem PiS okazał się
prof .Ryszard Bugaj.
Jego przeszłość polityczna zapewne czytelnicy doskonale znają , nie będę
się więc rozwodził nad Jego życiorysem .Działacz opozycji, były parlamentarzysa
współzałożyciel i przewodniczący Unii Pracy ,partii centrowej z odchyleniem na lewo
do której należał legendarny działacz Solidarności Zbigniew Bujak i zmienny jak
kameleon prof.Nałęcz ,obecny doradca prezydenta Komorowskiego.
Kandydatura prof.Bugaja byłaby ciekawym sprawdzianem dla lewej strony
politycznej.Palikot , mimo braku odpowiedniej liczby posłów chciał poprzez
konstruktywne votum nieufności rządu fachowców.Czy byłby zdolny poprzeć
kandydata PiS ?
SLD , nie miało zamiaru uczestniczyć w przedsięwzięciu pod nazwa "votum",
ale czy prof.Bugaj nie jest wymarzonym kandydatem. Ekonomista ,
z prospołecznymi poglądami ,spokojny, rzeczowy i co ważne bez przynależności
partyjnej , ze zdecydowanym własnym zdaniem,nie ulegający naciskom.
Przykładem rezygnacja z przewodnictwa w UP gdy ta formacja zanadto zbliżyła
się do SLD.
Oczywiście, te rozważania są czysto teoretyczne bo nie znamy nazwiska
kandydata PiS na premiera , ale gdyby to był Bugaj to postawa SLD i RP
była by niezmiernie interesująca.
Koalicja ma większość i nic nie wskazuje na to aby ktoś z tej większości
zdecydował się na głosowanie przeciw premierowi.
Społeczeństwu , pozostaje jedynie przyglądanie się potęgującej się obustronnie
fali POPIS - owej nienawiści , która radykalizuje coraz większe grupy społeczne
i stwarza zagrożenie dla porządku publicznego.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jak opublikować komentarz?
Jeśli nie masz KONTA GOOGLE, to można wybrać:
- NAZWA /ADRES URL - w okienku NAZWA wpisać nick i w okienku ADRES wkopiować adres swojego bloga.
- ANONIMOWY - w tej opcji proszę podpisać się w komentarzu.